Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Onn

Kobiety. Poważnie pytam, czy mam cechy mizogina czy jestem normalny?

Polecane posty

Gość Onn

Większości kobiet nie lubię. Wkurza mnie ich charakter, plotkarstwo, dwulicowość i interesowność, ale nie życzę im źle czy coś, po prostu staram się jak najmniej z nimi mieć do czynienia, nie naprzykrzam się im, nie atakuję słownie i nic z tych rzeczy.

Są takie kobiety, które bardzo lubię. Mam koleżanki z którymi nie jestem w żaden sposób romantycznie zaangażowany, ale dla których jestem w stanie wiele zrobić, pomóc gdy trzeba, bo je po prostu lubię i lubię z nimi spędzać czas.

Są kobiety w których się zako...e (choć rzadko się to zdarza u mnie) i traktuje je w porządku, uczciwie, angażuje się uczuciowo i nie wykorzystuje ich nigdy.

Większości kobiet jednak nie lubię i staram się jak najmniej z nimi mieć do czynienia.

Czy to czyni ze mnie mizogina? Pytam kobiety.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie jesteś. Mizogin nienawidzi wszystkich kobiet bez wyjątku. Jesteś zdrowy. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jesteś normalny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onn

Ulżyło mi. Dzięki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×