Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michaś

Czy sądzicie, że mam szansę na sukces?

Polecane posty

Gość Michaś

Cześć, mam 23 lata i jestem zwykłym chłopakiem po studiach I stopnia z tytułem inżyniera i niczym więcej się nie wyróżniającym. Mam pewne plany odnośnie swojego życia, choć chciałbym spytać o opinię, czy nie są to marzenia nie do zrealizowania. Chciałbym zapewnić sobie wygodne, bogate życie, podróżując, ciesząc się życiem, poznawaniem nowych ludzi i rozwijaniu swoich zainteresowań. Zanim jednak by to nastąpiło muszę zrealizować swój plan. Otóż chciałbym zostać tłumaczem przysięgłym jednego z egzotycznych języków (chińskiego lub japońskiego), wymagałoby to odnalezienia dobrej szkoły językowej, która na przestrzeni wielu lat czasochłonnej nauki pomogłaby mi przygotować się do egzaminów certyfikacyjnych, przy okazji doskonaląc język w mowie i piśmie. Po tym perfekcyjnym opanowaniu języka mógłbym już starać się o egzamin państwowy na tłumacza. Pierwszy krok, by tego dokonać to wyjazd do większego miasta, gdzie znalazłbym dobrą szkołę i pierwszą pracę o dość przyzwoitym zarobku, dzięki której mógłbym ten cel powoli realizować. Co tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

egzotyycznego jezyka nie wiem czy nauczys ie w takiej szkole, a jak juz to zajmie to wiele lat bys mogl byc tlumaczem przysieglym, mysle ze co najmniej 7 lat a moze sporo wiecej

 

bedziesz musial w to inwestowac b. duzo czasu i pieniedzy

 

jak jestes inzynierem to rozwijaj sie lepiej w tym kierunku, i znajdz sobie prace,gdzie bedziesz mogl podrozowac (albo gdzie bedziesz super zarabiac, a podrozowac bedziesz w czasie wolnym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×