Co jest nie tak z moim facetem

W okresie mani mówie tu o na prawdę głupich rzeczach typu wziąłem kredyt, wyjechałem do las vegas, co dziennie inna w łóżku, tryska energia i euforia jak na amfetaminie. itd. A w depresji wraca potulny do ciebie, dziecka i kilka miesięcy zdycha.

To nie jest mąż tylko konkubent!

On wrócił do pracy?

6 minut temu, Gość gość napisał:

W okresie mani mówie tu o na prawdę głupich rzeczach typu wziąłem kredyt, wyjechałem do las vegas, co dziennie inna w łóżku, tryska energia i euforia jak na amfetaminie. itd. A w depresji wraca potulny do ciebie, dziecka i kilka miesięcy zdycha.

Tak dokładnie. W okresie mani czuję się jak nowonarodzony i wtedy dla niego niemożliwe jest możliwe a podczas drugiej fazy nie chce mu się żyć.

Czemu chciałaś żeby zmienił pracę, może nie zarabia tak dużo i ma frustrację i natłok problemów i stres z tego powodu!?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

 

Nie jesteśmy jakąś patologią z trudnych spraw. Mój partner ma ataki nerwicy nad którymi nie panuje. Mówi że wtedy nie jest sobą, że mówi rzeczy i nie zastanawia się co mówi. Zaczęło się właśnie od porzucenia pracy, wcześniej był jak ideał faceta. 

xxx

A skończy się na zadzganiu nożem ciebie albo dziecka!

A z czego się ten nierób utrzymuje?

Z zasiłków które kradnie dziecku?

Trolu, rzucił prace,, bo pracował w innym mieście i aby nie jeździć dziennie ponad 200km w obie strony to podjął taką w swoim mieście. Ja też pracuje i nie dostajemy ani grosza zasiłku. Nie potrzebujemy tego bo mamy dobre prace. Co innego że mąż wolał swoją starą pracę...

A kto się opiekuje dzieckiem jak jesteście w pracy?

5 minut temu, Gość B... napisał:

Czemu chciałaś żeby zmienił pracę, może nie zarabia tak dużo i ma frustrację i natłok problemów i stres z tego powodu!?

To on chciał ją zmienić. Ja mu odradzałam.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A kto się opiekuje dzieckiem jak jesteście w pracy?

Moi rodzice bo już są na emeryturze. To przesłuchanie?

Ariona!

Ja Ciebie prosze po raz drugi przestan sie tlumaczyc.

Nie  musisz nikomu z niczego.

W pierwszym poscie pomyslalam o dwubiegunowce,ale jak mowilam zacznijcie od lekarza ogolnego.

Nie diagnozuj przez internet.

To nie musi byc ta choroba.

Nie zapomijcie o badaniu hormonow.

3 minuty temu, Ariona napisał:

To on chciał ją zmienić. Ja mu odradzałam.

to tym bardziej nie powinien tak się zachowywać w stosunku do ciebie. Może w nowej jest coś nie tak?

2 minuty temu, Gość Monika napisał:

Ariona!

Ja Ciebie prosze po raz drugi przestan sie tlumaczyc.

Nie  musisz nikomu z niczego.

W pierwszym poscie pomyslalam o dwubiegunowce,ale jak mowilam zacznijcie od lekarza ogolnego.

Nie diagnozuj przez internet.

To nie musi byc ta choroba.

Nie zapomijcie o badaniu hormonow.

Monia ty nie masz pojęcia o tej chorobie. 

3 minuty temu, Gość Monika napisał:

Ariona!

Ja Ciebie prosze po raz drugi przestan sie tlumaczyc.

Nie  musisz nikomu z niczego.

W pierwszym poscie pomyslalam o dwubiegunowce,ale jak mowilam zacznijcie od lekarza ogolnego.

Nie diagnozuj przez internet.

To nie musi byc ta choroba.

Nie zapomijcie o badaniu hormonow.

Masz racje

Jest nerwowy, raz taki a raz taki. W tej depresji nie ma czegoś takiego. Są po prostu dłuższe okresy które trochę trwają. Gdyby napisała że ma okres kilku tygodni, miesięcy że jest taki dla niej niedobry i robi głupoty a później przez następny dłuższy okres płacze że ją kocha i nie chce mu się żyć to wtedy można by było o tym pomyśleć. 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Monia ty nie masz pojęcia o tej chorobie. 

Znam teoretycznie. Dlatego tez mi przyszla na mysl od razu.

Ale to musi potwierdzic specjalista.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Jest nerwowy, raz taki a raz taki. W tej depresji nie ma czegoś takiego. Są po prostu dłuższe okresy które trochę trwają. Gdyby napisała że ma okres kilku tygodni, miesięcy że jest taki dla niej niedobry i robi głupoty a później przez następny dłuższy okres płacze że ją kocha i nie chce mu się żyć to wtedy można by było o tym pomyśleć. 

Tak wyglada dwubiegunowka oraz zaburzenia hormonalne.

Oba schorzenia sie leczy.

20 minut temu, Ariona napisał:

Trolu, rzucił prace,, bo pracował w innym mieście i aby nie jeździć dziennie ponad 200km w obie strony to podjął taką w swoim mieście. Ja też pracuje i nie dostajemy ani grosza zasiłku. Nie potrzebujemy tego bo mamy dobre prace. Co innego że mąż wolał swoją starą pracę...

Teraz nagle jesteście po ślubie???

Jaki mąż???

7 minut temu, Gość Monika napisał:

Tak wyglada dwubiegunowka oraz zaburzenia hormonalne.

Oba schorzenia sie leczy.

 

 

Nie masz pojęcia o tym. W tej chorobie mam się omamy, chodzi po scianach ...ko

Pochwaliłas się rodzicom jak jesteś traktowana przez faceta czy ukrywasz żeby udawać związek?

Kafeterianki mają postawic diagnozę twojemu gachowi???

Tak jak ktoś pisał, wydaje mi się że jest coś o czym nie wiesz. Może ma jakieś problemy o których ci nie mówi, np. w pracy

5 minut temu, Gość gość napisał:

Nie masz pojęcia o tym. W tej chorobie mam się omamy, chodzi po scianach ...ko

Kazda choroba ma swoj poczatek.

Moze byc zarysowany delikatnie a potem sie rozbuja.

Moze byc tez tak,ze jest wszystko ok a nagle BUM mania lub depresja.

Z tego co wiem kazdy przypadek choroby ma dokladna charakterystyke,ale trzeba brac pod uwage cechy indywidualne i przede wszystkim... nigdy nie mowic nigdy, ani na pewno. Mozna ewntualnie brac pod uwage, mozna sie mozna badz miec racje.

Trzeba zas na pewno: sprawdzic i wykluczyc.

ko...znaczy?

13 minut temu, Gość gość napisał:

Nie masz pojęcia o tym. W tej chorobie mam się omamy, chodzi po scianach ...ko

...poza tym zacytowalas moja odpowiedz na post,w ktorym Pani twierdzila, ze nie ma takich chorob, ktore sa i znikaja. Ja odpowiedzialam,ze sa takie schorzenia i nie byla to odpowiedz do Autorki.

No co?

To już koniec prowokacji?