Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy on czuje coś do mnie?

Polecane posty

Gość Karol

wiesz ja rozumiem tego to twojego znajomego Wolni faceci niecierpia kobiet ktorzy daja im rady jak zdobywac inne kobiety 🙂 Kiedys znajoma kuzynki mnie odwiedzila i mi tak zagaduje czemu ja wolny przystojny nie mam kobiety w koncu moglbym sobie kogos znalezc i ze niczego mi nie brakuje. To kuzynka do zartem ze ma corke w moim wieku wolna to moze mnie przedstawi. To da do mnie ze ona musi na nauce sie skupic a nie szukac facetow i w ogole z oburzeniem 😄 Takie sa wlasnie kobiety pelne serdecznych rad dla innych i  madrosci ktorych nikt o zdrowych zmyslach nie chce sluchac 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecia
16 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem, koleżanki i koledzy się śmieją że on coś tego do mnie.Rozmawiałam z nim kiedyś i niedawno też i powiedział np ostatnio po zastanowieniu że mnie lubi i tyle. Ostatnio też mówi o koleżance coś ale ona ma chłopaka. Ja już nie wiem jaka jest nasza relacja czy tylko koleżeńska czy może do czegoś to prowadzić. 

Chciałoby się rzec - czas pokaże. Pytanie tylko czy to ma sens. Rozmawiacie ze sobą już 1, 5 roku i nie jesteś w stanie poznać, czy z jego strony jest coś więcej. Z boku z reakcji świadków (koleżanki i koledzy) wynika, że to jednak coś więcej. W mojej ocenie albo on nie ma odwagi albo po prostu lubi z Tobą rozmawiać. Chcesz się przekonać, to zwierz mu się, że np u cioci na imieninach poznałaś chłopaka, który koniecznie chce się z Tobą umówić, a Ty nie masz lub masz na to ochotę.  Ciekawe co Ci poradzi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Tecia napisał:

Chciałoby się rzec - czas pokaże. Pytanie tylko czy to ma sens. Rozmawiacie ze sobą już 1, 5 roku i nie jesteś w stanie poznać, czy z jego strony jest coś więcej. Z boku z reakcji świadków (koleżanki i koledzy) wynika, że to jednak coś więcej. W mojej ocenie albo on nie ma odwagi albo po prostu lubi z Tobą rozmawiać. Chcesz się przekonać, to zwierz mu się, że np u cioci na imieninach poznałaś chłopaka, który koniecznie chce się z Tobą umówić, a Ty nie masz lub masz na to ochotę.  Ciekawe co Ci poradzi.

 

On mówi że jak mam wolny weekend to żebym poszła na dyskoteke.Z uśmiechem to mówił ale on jest często uśmiechnięty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecia
54 minuty temu, Gość Gość napisał:

On mówi że jak mam wolny weekend to żebym poszła na dyskoteke.Z uśmiechem to mówił ale on jest często uśmiechnięty. 

To zapytaj po przyjacielsku - a pójdziesz ze mną, bo samej mi głupio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Tecia napisał:

To zapytaj po przyjacielsku - a pójdziesz ze mną, bo samej mi głupio. 

Ja chyba poprostu odpuszczę. Nie będę latać za nim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345
38 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja chyba poprostu odpuszczę. Nie będę latać za nim. 

Tez mysle, ze powinnas odpuscic. Raz ze po takim czasie nic sie nie rozwinelo, a dwa, jak ci kazal isc na dyskoteke, to mogl sam zaproponowac zebyscie razem poszli. On nie patrzy na ciebie pod katem ewentualnej partnerki tylko fajnej kumpeli z pracy. Sorry..niestety niektore dziewczyny tak maja jak ty, ze jak ktos jest dla niech mily, to one dobie wyobrazaja niewiadomo co. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tchórze z was jak tak odpuszczacie, nie potraficie wziąć spraw w swoje ręce, bo korona z głowy spadnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tchórze z was jak tak odpuszczacie, nie potraficie wziąć spraw w swoje ręce, bo korona z głowy spadnie. 

Łatwo powiedzieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 28.01.2019 o 15:41, Gość Gościówa napisał:

Może jest nieśmiały. 

 Na 100% że ją kocha ale jest nieśmiały, inny już dawno by ją przeleciał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecia
15 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja chyba poprostu odpuszczę. Nie będę latać za nim. 

Przecież za nim nie latasz. Wszystko zależy od tego, czy Ty jesteś nim zainteresowana. Gdybym była kimś zainteresowana, starałabym się sprawę wyjaśnić do końca. Dyskoteka to nie jest zły pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01
Dnia 21.01.2019 o 11:34, Gość Gość napisał:

Od dłuższego czasu zauważyłam że kolega cały czas zagaduje do mnie. Kiedy zapytałam o co mu chodzi powiedział że jestem spoko i tyle i do każdego zagaduje. Kiedyś kiedy zawołał mnie żeby tak sobie pogadać padł temat o zakładaniu rodziny i powiedziałam mu żeby sobie szukał dziewczyny w takim razie a on na to że będzie ale nie wie kiedy to będzie. Od tego czasu przez tydzień nie odzywał się do mnie. Czy mu chodziło o mnie? Ponieważ nie rozumiem dlaczego się nie odzywał. 

Po pierwsze załóżmy, że jestem tym facetem i mi się podobasz. Jak mi wywalisz tekstem, żebym sobie poszukał dziewczyny to poczuję się obrażony i NEXT, czyli szukam nowego obiektu westchnień.

Po drugie może to oznaczać równie dobrze rzecz odwrotną. Że się jemu zupełnie nie podobasz, a Twój denny tekst tylko jeszcze bardziej go utwierdził w tym przekonaniu. 

Tak czy inaczej tekst "poszukaj sobie dziewczyny" jest żenujący. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Do podrywu trzeba mieć trochę inteligencji emocjonalnej i pomyśleć jak druga osoba może odebrać głupi tekst.

Ale nie martw się, też czasem zdarzyło mi się popsuć relację dziwnym, nieprzemyślanym tekstem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Do podrywu trzeba mieć trochę inteligencji emocjonalnej i pomyśleć jak druga osoba może odebrać głupi tekst.

Ale nie martw się, też czasem zdarzyło mi się popsuć relację dziwnym, nieprzemyślanym tekstem. 

Tylko że ja pisałam że się go pytałam o co mu chodzi z tym zagadywaniem i powiedział że jestem spoko i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość Tecia napisał:

Przecież za nim nie latasz. Wszystko zależy od tego, czy Ty jesteś nim zainteresowana. Gdybym była kimś zainteresowana, starałabym się sprawę wyjaśnić do końca. Dyskoteka to nie jest zły pomysł.

Tylko że próbowałam za drugim razem powiedział tak jak pisałam wcześniej że mnie lubi i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tecia
7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Tylko że próbowałam za drugim razem powiedział tak jak pisałam wcześniej że mnie lubi i tyle. 

Czyli można wyciągnąć wniosek, że po prostu lubi Ciebie i chyba nie ma szans na coś więcej. Trzymaj się i mam nadzieję, że spotkasz chłopaka i zamiast zadawać pytania " czy on coś do mnie czuje", będziesz wiedziała, że  tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×