Wysyłacie pozdrowienia na 4fun?

...

Spadaj stad tepa cio/to.

Zamknij mapę śmierdząca kielbaso

Nie, ale jak byłem jeszcze nastolatkiem to zamawialiśmy z kolegami i koleżankami utwory sms-ami na 4funie. 

1 minutę temu, bella napisał:

Co to jest oO

4fun.tv – polska stacja muzyczno-rozrywkowa skierowana głównie do młodzieży i dorosłych. 

No mniej wiecej

Nie jestem pewien ale z dobre 10 lat temu w gimbazie na coś wysylaliśmy sms chyba wlasnie na vive albo na eske tv ale nie wiem czy wtedy już to było 

Bella masz 4fun? to włącz i zobacz

To szkoda....

12 minut temu, Gość Dragon napisał:

Zamknij mapę śmierdząca kielbaso

Smierdzaca to jest twoja tydzien niemyta fujara stary nudny ciu/lu :)

Miałam zapytac "a co to?" ale juz ktoś wyjaśnił : )

1 minutę temu, bella napisał:

Nie mam Mieszkam w dojczlandach, tu nie ma takich cudów.

Ja też tam słałam smsy ale nie pamiętam na co. Pewnie na jakiś konkurs z Tokio hotel (tajemnica, nie mówcie nikomu, że tego słuchałam )

Ja dawno dawno temu w podstawówce marzyłem wręcz aby dostać się do hugo tego programu na polsacie co w niedziele rano lecial, że się grało w gierki i kompa można było wygrać próbowałem się dodzwonić  nigdy się nie udało, i zdecydowanie mniej fajniej było jak przyszły rachunki za telefon

Nie wiem co to jest. Ja tylko zet_ kę słucham.

15 minut temu, Dash Rysiu napisał:

Ja dawno dawno temu w podstawówce marzyłem wręcz aby dostać się do hugo tego programu na polsacie co w niedziele rano lecial, że się grało w gierki i kompa można było wygrać próbowałem się dodzwonić  nigdy się nie udało, i zdecydowanie mniej fajniej było jak przyszły rachunki za telefon

U mnie mniej fajnie było, jak przyszedł rachunek za granie w loteriach sms :D Z 12 lat wtedy miałam. Rachunek na blisko 900 zł, a w tamtym czasach to była całkiem dobra miesięczna pensja.

17 godzin temu, bella napisał:

Ja też chciałam ale mama nigdy nie pozwalała :P A ja tak marzyłam o tym KOMPUTERZE MULTIMEDIALNYM, mój kuzyn miał kompa z grą Hugo, pilnie ćwiczyłam, żeby później zagrać w tv.. i na marne :P

Pewnie i tak to o kant dupy potłuc, ten telewizyjny hugo często reagował na przyciski telefonu z opóźnieniem.

Ja byłam straszona wpie*olem za każdym razem gdy w tv leciały reklamy tych różnych loterii więc grzeczna byłam .. moja kuzynka z kolei kiedyś nabiła kilkaset zł rachunku za audiotele. Dostała ostre baty ale w sumie dzieci nie robią zwykle takich rzeczy w złej wierze - po prostu nie rozumiała jeszcze jak działają takie "konkursy", myślała, że skoro pyt. konkursowe jest takie proste, zadzwoni i wygra kasę dla rodziców, co może pójść nie tak.

Co do Hugo to też miałem te grę bo w jakieś gazecie była chyba, miałem wprawdzie wtedy kompa ale był słaby i już przestarzały nawet na standardy  2004 roku i musiałem lepszego zdobyć. W grze to się łatwe wydawało i się dziwiłem jak te durnie w telewizorze nie unikają tym strusiem kamieni itp, nie znałem wtedy pojęcia pingu i co to są lagi ;p

Co do tego drugiego to też pamietam te programy  w stylu ułóż słowo z liter i wygraj, też się dziwiłem czemu nikt nie dzwoni mimo otwartej lini i zawsze dziwnych trafem 3 sekundy przed końcem programu ktoś się dodzwonił. Z tego co wiem to za połaczenie było chyba 20zl i każda minuta kilka złotych, a czekało się w poczekalni aż jakiś cudem dopuścili do połączenia właściwego z pania w studiu ;d