Czy baba bez bolca dostaje pier...olca?

Macie takie same spostrzeżenia?

Tak. Wystarczyło być na ero jakiś czas temu. Te niebolcowane robiły tutaj zadymy.

jestem kobietą i powiem Ci że tak właśnie to działa 2dni bez seksu i nosi mnie,a w ogóle nie wyobrażam sobie

To jest rzecz jasnaOczywiście z założeniem że mówimy o kobietach które seksu spróbowały bo znam takie które są np dziewicami jeszcze ich to prawo nie dotyczy  

A ja dziś narobiłam w gacie , taką miałam przygodę . Plus tego że już do domu miałam blisko . 

8 minut temu, Gość Kasia napisał:

A ja dziś narobiłam w gacie , taką miałam przygodę . Plus tego że już do domu miałam blisko . 

Serio? A jaki to ma związek z tematem? Nie rozmawiamy o warstwach leśnego mchu i mikroorganizmach go zamieszkujących... Weź się ogarnij dziewczyno bo daleko nie zajedziesz na tym rowerze,  tylko najpierw łańcuch sobie załóż 

4 minuty temu, Gość Mam napisał:

Serio? A jaki to ma związek z tematem? Nie rozmawiamy o warstwach leśnego mchu i mikroorganizmach go zamieszkujących... Weź się ogarnij dziewczyno bo daleko nie zajedziesz na tym rowerze,  tylko najpierw łańcuch sobie załóż 

Serio i SORRY 

17 minut temu, Gość Kasia napisał:

A ja dziś narobiłam w gacie , taką miałam przygodę . Plus tego że już do domu miałam blisko . 

chciałbym twą pupę obesraną zobaczyć

4 minuty temu, Gość mmm napisał:

chciałbym twą pupę obesraną zobaczyć

Za póżno , już umyłam zgrabny tyłeczek hi hi hi 

9 minut temu, Gość Kasia napisał:

Za póżno , już umyłam zgrabny tyłeczek hi hi hi 

 No to dzwoń po bolca, bez lewatywy się obejdzie :D

Uważam, że to zależy od konkretnej persony. Każdy człowiek jest swoistym indywiduum i nie można mierzyć wszystkich taką samą miarą. Wszystko sprowadza się tutaj do aksjologii. Zależy od tego czy dla danej persony ważniejsze są wartości estetyczne czy moralne. Choć sytuacja zależna jest także od kwestii empirycznych. Dziewica i doświadczona kobieta mogą zareagować w diametralnie inny sposób. Moim zdaniem jednak to na płaszczyźnie aksjologicznej należy rozwiązać ten problem. Ale cóż... Ars longa, vita brevis. Nie wiem zatem czy starczy komukolwiek żywota, aby zbadał to interesujące zagadnienie. 

Niestety to samo dotyczy panów. Parę dni bez wytrysku i bez kija nie podchodź. Dziwię się, że ludzie nie potrafią się opamiętać, nie jesteśmy zwierzętami. Gadanie "mamy swoje potrzeby" nie jest rządna wymówką.

A ja myślę, że kobieta radzi sobie z tym napięciem po prostu robiąc sobie samej dobrze i po sprawie.  

24 minuty temu, Gość Mini napisał:

A ja myślę, że kobieta radzi sobie z tym napięciem po prostu robiąc sobie samej dobrze i po sprawie.  

A chłop to nie może sobie sam zrobić dobrze? Robi i to jak! Co prawda lepiej z babo, ale zawsze to lepsze niż szukanie sobie innej dziurki, mając np. żonkę :-)