Mam kolegę który codziennie chodzi w jednych spodniach

Co o tym sądzicie

Może ma brak wyczucia stylu?

Zajmij się sobą i swoimi majtkami! Co cię to obchodzi?! Ludzie nie macie swoich spraw pod nosem??

Może jakiś biedny chłopak, a ta go musi na forum obnażać za to. Pisz, pisz częściej niech ci łeb zmyją...

Czy myślisz, że już ludzie od siebie nie czują ani brudu nie dostrzegają?

no i co z tego ja nosze jedne spodnie tydzien czy 10 dni, nie pracuje fizycznie wiec sie nie brudze

... się poci 

W latach 1982-1984 miałem tylko dwie pary dzinsów Just, w których chodziłem na zmianę. Moich rodziców nie stać było na dżinsy Wrangler za 16 $ w sklepie Pewex. Chodziłem też w tym samym swetrze przez cały rok. To były czasy szkoły średniej. Większość koleżanek i kolegów ze szkoły chodziło codziennie w tym samym ubraniu. Do tej pory pamiętam ubrania niektórych osób. Na mojej osiemnastce miałem na sobie te same dżinsy, w których chodziłem do szkoły. Pod tym względem u mnie lekko nie było, ale to były piękne czasy gdyż najpiękniejsze moje wspomnienia pochodzą z tego okresu oraz z czasów studenckich. 

10 minut temu, marcin_wawa napisał:

Może ma brak wyczucia stylu?

Może nie chodzi o styl tylko wygodę.

Dodam tylko, że jego spodnie mają na tyłku brązową drachę.

 Że co? Że niby ma po dwie pary zakładać?

Moze nie ma pieniedzy, nie pomyslalas, amebo? Niektore rodziny na chleb nie maja, a co dopiero na spodnie. Tez mialam w klasie chlopaka, ktory chodzil w tych samych ubraniach. Wiesz ze jest cos takiego jak proszek do prania? Nalozysz, upierzesz, i znow pachnie. Super go wspominam, zawsze pomogl, wytlumaczyl, dal spisac prace domowa. Kazdy go lubil. Ale co tak ulomna osobka, ktora w dodatku ma wszystko po obsmarkany nos podstawione, moze wiedziec o biedzie. Mnie nigdy niczego nie brakowalo, ubrania z nowych kolekcji, ale bylam swiadoma, ze nie kazdy ma bogatych rodzicow. Ale to juz kwestia wychowania, ktorego u ciebie brak. Takie rzeczy jak szacunek do innych wynosi sie z domu, a co sie w twoim dzieje, wole nawet nie wiedziec. Fuj jestes ty i twoja rodzina, ktora nie zadala sobie trudu, zeby cie wychowac, pewnie sami sa niewychowani, stad ten problem.

Przestancie mozna w lumpeksie kupoc.za 5 zl, jakby chcial to by kupil. Dla mnie to brak higieny.

A po drugie to on jest dorosly i pracuje

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Moze nie ma pieniedzy, nie pomyslalas, amebo? Niektore rodziny na chleb nie maja, a co dopiero na spodnie. Tez mialam w klasie chlopaka, ktory chodzil w tych samych ubraniach. Wiesz ze jest cos takiego jak proszek do prania? Nalozysz, upierzesz, i znow pachnie. Super go wspominam, zawsze pomogl, wytlumaczyl, dal spisac prace domowa. Kazdy go lubil. Ale co tak ulomna osobka, ktora w dodatku ma wszystko po obsmarkany nos podstawione, moze wiedziec o biedzie. Mnie nigdy niczego nie brakowalo, ubrania z nowych kolekcji, ale bylam swiadoma, ze nie kazdy ma bogatych rodzicow. Ale to juz kwestia wychowania, ktorego u ciebie brak. Takie rzeczy jak szacunek do innych wynosi sie z domu, a co sie w twoim dzieje, wole nawet nie wiedziec. Fuj jestes ty i twoja rodzina, ktora nie zadala sobie trudu, zeby cie wychowac, pewnie sami sa niewychowani, stad ten problem.

Też pochodzę z biedy nie wiesz to noe pierrdol ale teraz pracuje, zarabiam na siebie i nie mam tony ciuchów bo nie lubie ale jedne spodnie bez żadnych na zmiane to przesada

1 godzinę temu, Gość Fuj napisał:

Dodam tylko, że jego spodnie mają na tyłku brązową drachę.

Lasia, swego czasu nieraz się obsrałaś kupskiem po same pachy, więc czym przy tym jest brązowa plamka na tyłku...

Dobry troll, ale nie piszcie z nia, po vo nakrecac. Pewnie sama chodzi z kupą w majtach i ma wszy łonowe

4 minuty temu, Gość Fuj napisał:

Też pochodzę z biedy nie wiesz to noe pierrdol ale teraz pracuje, zarabiam na siebie i nie mam tony ciuchów bo nie lubie ale jedne spodnie bez żadnych na zmiane to przesada

To czemu czasem smierdzisz w prach cebulą i potem? Czesto od ciebie czuc smrod. Ktos tu sie tez nie myje...

Jak można porównywać dzieciaka ze szkoły który na siebie nie zarabia do dorosłego który pracuje? Jedne spodnie na każdą okazję i w dodatku codzinnie to przesada. Nawet ludzie biedni nie chodzą w tym samym codziennie. Istnieją tanie rzeczy. Uważaj bo codziennie pierze...Nawet by to nie wyschlo na rano do pracy.

1 godzinę temu, Gość Fuj napisał:

Dodam tylko, że jego spodnie mają na tyłku brązową drachę.

A czemu tobie ciagle smierdzi z ust? Nie myjesz zebow? Zrob cos z tym, sama oceniasz innych a swojego smrodu nie widzisz 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A czemu tobie ciagle smierdzi z ust? Nie myjesz zebow? Zrob cos z tym, sama oceniasz innych a swojego smrodu nie widzisz 

A Ty skąd wiesz debylko? Lizesz się z jego morda czy znowu cie naszły schizy z ciapulkami?

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak można porównywać dzieciaka ze szkoły który na siebie nie zarabia do dorosłego który pracuje? Jedne spodnie na każdą okazję i w dodatku codzinnie to przesada. Nawet ludzie biedni nie chodzą w tym samym codziennie. Istnieją tanie rzeczy. Uważaj bo codziennie pierze...Nawet by to nie wyschlo na rano do pracy.

To mu cos nowego kup w prezencie jak ci to tak przeszkadza. A tak serio, tylko glupia baba ocenia innych i wtrynia nos tam, gdzie nie trzeba. A nie dosc ze wtrynia to jeszcze musi o tym pogadac, pojojczyc, przekazac dalej. Zamiast sie bzdurami jedna z druga zajmowac, zrobcie cos pozytecznego. Nic dziwnego, ze duzo mezczyzni nie traktuja kobiet serio. Spotkac jakas normalna nieplotkare bazarowa to jak szukac igly w stogu siana

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A Ty skąd wiesz debylko? Lizesz się z jego morda czy znowu cie naszły schizy z ciapulkami?

Bo czuję od ciebie. Jak tylko paszcze rozszerzysz, to jedzie jak z oczyszczalni ścieków. Popytaj ludzi w pracy, może ktoś ci prawde powie, jak na razie to tylko między sobą się śmiejemy

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To mu cos nowego kup w prezencie jak ci to tak przeszkadza. A tak serio, tylko glupia baba ocenia innych i wtrynia nos tam, gdzie nie trzeba. A nie dosc ze wtrynia to jeszcze musi o tym pogadac, pojojczyc, przekazac dalej. Zamiast sie bzdurami jedna z druga zajmowac, zrobcie cos pozytecznego. Nic dziwnego, ze duzo mezczyzni nie traktuja kobiet serio. Spotkac jakas normalna nieplotkare bazarowa to jak szukac igly w stogu siana

Skąd pewność że to nie facet założył temat? Ja tylko się w nim udzielam. Pożyteczne rzeczy robię gdy mnie najdzie ochota. Teraz mam ja na pisanie o spodniach. A co do kobiet to spójrz ma siebie i sobie podobnych którzy siedzą i walą konia do kobiet z jpgeow którymi się podniecacie. Przypadkiem się tu nie znalazłeś...

7 minut temu, Gość Gość napisał:

To mu cos nowego kup w prezencie jak ci to tak przeszkadza. A tak serio, tylko glupia baba ocenia innych i wtrynia nos tam, gdzie nie trzeba. A nie dosc ze wtrynia to jeszcze musi o tym pogadac, pojojczyc, przekazac dalej. Zamiast sie bzdurami jedna z druga zajmowac, zrobcie cos pozytecznego. Nic dziwnego, ze duzo mezczyzni nie traktuja kobiet serio. Spotkac jakas normalna nieplotkare bazarowa to jak szukac igly w stogu siana

Najgorszy typ ludzi. Każdą pierdołłłę musi skomentować, przeanalizować, oczywiście nie wytrzyma, no zesra się, jak komuś nie powie, jak nie psiapsiom, to choćby na forum. Typowy babsztyl, co ma kiełbie we łbie. Jak mam kogoś przyjąć do pracy, to wolę wziąć faceta, przynajmniej wiadomo, że kwasów i plot nie będzie i atmosfera nie siądzie. I nikomu nie przeszkadza, jak się kto ubiera i w com

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Skąd pewność że to nie facet założył temat? Ja tylko się w nim udzielam. Pożyteczne rzeczy robię gdy mnie najdzie ochota. Teraz mam ja na pisanie o spodniach. A co do kobiet to spójrz ma siebie i sobie podobnych którzy siedzą i walą konia do kobiet z jpgeow którymi się podniecacie. Przypadkiem się tu nie znalazłeś...

Bo widać, żeś baba. Mężczyzna nie założyłby tak bzdurnego tematu, bo więcej myślimy. Potwierdzasz tę regułę.

Widzę że żyjesz mitem o nieplotkujacych facetach 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Bo widać, żeś baba. Mężczyzna nie założyłby tak bzdurnego tematu, bo więcej myślimy. Potwierdzasz tę regułę.

To dobrze że widać bo nią jednak jestem. Temat nie mój naucz się czytać ze zrozumieniem. I nie przeceniaj swoich braci.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To dobrze że widać bo nią jednak jestem. Temat nie mój naucz się coszytać ze zrozumieniem. I nie przeceniaj swoich braci.

Tak, tak, nie jesteś. Mniej się interesuj innymi, kobieto, nie do usłyszenia, bo nie lubię spotykać takich ludzi jak ty. Przez takich właśnie ludzi w pracy na całym świecie jest chu#jowa atmosfera. Byle obgadać kogoś, i zadowolona, życie spełnione. Kończę, idę walić konia do jotpegie, chętnie stąd wyjdę, cześć.

Mam nadzieję że pracujesz fizycznie z łopatą bo przy tak rażącym braku umiejętności czytania ze zrozumieniem odwalasz fuszere w zawodzie wymagajacym myślenia. No Nara. Zajmij się czymś pożytecznym aby nie być goloslownym