ex prosi o zdjęcie...

mieliśmy się przyjaźnić po tym jak nie wyszło, ale to jest skomplikowany człowiek i nie wiem czy on mnie nawet lubi jako człowieka, przez cały okres znajomości podkreślał jaka to ładna jestem i że sobie nie zdaje sprawy, myślę, że głównie to mu zależało na moim wyglądzie, ale osobiście tego nie rozumiem, bo uważam, ze jestem serio przeciętna, jak się porównam z kimś ładnym to przegrywam i to srogo. Podejrzewam też, ze on ściemniał z tymi komplementami, jak tak patrzę z perspektywy czasu, nawet widziałam ze dwie jego eks i są ładniejsze ode mnie i to w sposób dla mnie oczywisty. Może mnie trochę lubił, ale pewna rzecz go frustrowała u mnie i zaczął być wkurzony, pod koniec wkurzaliśmy się nawzajem.

minęło trochę czasu i odzywa się co jakiś czas, co miesiąc, co dwa, ostatnio sie z kims spotykał, wtedy też się odzywał (ja nigdy nie inicjowałam kontaktu)

no i ostatnio mnie pyta jak teraz wyglądam, ja mu na to, ze po staremu a on, że chce zobaczyć zdjęcie, zaskoczyło mnie to, nie przesłałam.

w przypadku "normalnej" osoby można by pomysleć, że tęskni i blabla, ale u niego to może być wszystko, kiedyś jak sie spotykaliśmy powiedziałam, ze nie rozumiem jego zachowania a on na to, ze to taka gra

i raczej nie może liczyc u mnie na seks, bo właśnie jego brak z mojej strony był czynnikiem kluczowym w rozejściu się w swoje strony

jakieś pomysły?