Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xzc

Prawie dwa miesiące bez seksu

Polecane posty

Gość Xzc

To chyba mój limit... chce seksu, a że nie ma z kim to chyba trzeba iść na miasto, eh. Ja nie wiem jak ludzie mogą żyć po pół roku albo i więcej w celibacie, ja już teraz chodzę nakrecona jak katarynka i tylko czekam na okazje 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał

Mam tak samo już 2.5 miesiąca bez seksu;(

I nie jest za ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał
2 minuty temu, Gość Xzc napisał:

To chyba mój limit... chce seksu, a że nie ma z kim to chyba trzeba iść na miasto, eh. Ja nie wiem jak ludzie mogą żyć po pół roku albo i więcej w celibacie, ja już teraz chodzę nakrecona jak katarynka i tylko czekam na okazje 😁

Masz może emaila? Popiszemy jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościunio

U mnie im dłuższa przerwa tym mniej mi się chce... nie miałem seksu 3 i pół roku (robota na kontrakcie zagranicą, zero imprez, zero okazji) Na szczęście wróciłem, poznałem fajną kobietę i znów mam codziennie  🙂 A już prawie zapomniałem jakie to jest potrzebne facetowi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to w miacho, w pierwszym lepszym barze na 90% kogoś znajdziesz i zakończysz swe męki 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Seks to coś więcej niż mechaniczne zaspokojenie z pierwszym chętnym, poderwanym w barze. To już wolę masturbacją doprowadzić się do orgazmu i rozładować napięcie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, gośćRuda napisał:

Seks to coś więcej niż mechaniczne zaspokojenie z pierwszym chętnym, poderwanym w barze. To już wolę masturbacją doprowadzić się do orgazmu i rozładować napięcie 😉

Zboczona baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xzc
27 minut temu, Gość Michał napisał:

Masz może emaila? Popiszemy jak chcesz

Szczerze mówiąc nie lubię zbędnego ... ia o seksie, wolę działac 😎😎 poza tym skoro już pytasz o maila, to nie mam internetu 😁😁 

 

25 minut temu, Gość Gościunio napisał:

U mnie im dłuższa przerwa tym mniej mi się chce... nie miałem seksu 3 i pół roku (robota na kontrakcie zagranicą, zero imprez, zero okazji) Na szczęście wróciłem, poznałem fajną kobietę i znów mam codziennie  🙂 A już prawie zapomniałem jakie to jest potrzebne facetowi 

Codziennie mówisz. Nie mogłeś mnie bardziej dobić 😁😁

 

27 minut temu, ZboczuŚ napisał:

No to w miacho, w pierwszym lepszym barze na 90% kogoś znajdziesz i zakończysz swe męki 😆

No właśnie nie bawi mnie to już. Czuję się później jakbym zjadla maca, szybko, smacznie i jestem najedzona, a jednak żarcie smieciowe, głód zaspokojony na krótko, no i grozi niestawnoscia. Nie ma to jak domowy obiad dwudniowy z deserem! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff

Boże, jaka tragedia. uczcijmy to minutą ciszy i ogłośmy żałobę narodową. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w to co czytam. Ludzie, Wy nauczcie się ze sobą rozmawiać bez tabu to wtedy będzie Wam mocno "łatwiej". Dwa miechy bez wyra ...   rrrrrrrrrrr!  Moja żonka "wyje" codziennie :) a ja już wysiadam :) więc, spokojnie ludzie, nadmiar też "męczy"  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xzc
10 godzin temu, Gość fff napisał:

Boże, jaka tragedia. uczcijmy to minutą ciszy i ogłośmy żałobę narodową. 

Minuta ciszy polega na tym, że się nie odzywasz więc cii 🤫 

3 godziny temu, Niematematu napisał:

Xzc skąd jesteś ?

Poznań. 

 

2 godziny temu, bboossmmaann napisał:

Nie wierzę w to co czytam. Ludzie, Wy nauczcie się ze sobą rozmawiać bez tabu to wtedy będzie Wam mocno "łatwiej". Dwa miechy bez wyra ...   rrrrrrrrrrr!  Moja żonka "wyje" codziennie 🙂 a ja już wysiadam 🙂 więc, spokojnie ludzie, nadmiar też "męczy"  🙂

Ja bym mogła codziennie. Kiedyś z jednym chłopakiem robiliśmy sobie sesje po 3, 4 dni spędzone w lozku, z przerwami jedynie na spanie i jedzenie. To były czasy 😁

Już się wygadalam i trochę mi lepiej. kochani jesteście 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic lepszego w życiu jak seks i tyle. Po co się oszukiwać. Dobry mąż + dobra żona + brak hamulców i tabu = podstawa. Ja też chcę dłużej i więcej i tyle. W końcu do mni eświat należy albowiem dzieci i ryby głosu nie mają a moherkom już podziękowaliśmy zatem 40+ rządzi :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, gośćRuda napisał:

Seks to coś więcej niż mechaniczne zaspokojenie z pierwszym chętnym, poderwanym w barze. To już wolę masturbacją doprowadzić się do orgazmu i rozładować napięcie 😉

Zawsze możesz znaleźć odpowiadającego ci faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, sabaryta napisał:

Zawsze możesz znaleźć odpowiadającego ci faceta

Ale zanim znajdzie się takiego faceta to bywa, że jest się samemu i trzeba sobie radzić z brakiem seksu. Wtedy lepsza masturbacja niż wyrywanie faceta na jeden numerek dla czystego zaspokojenia. Dla mnie seks to coś jednak więcej 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KuchennY

Napisz do mnie, mam profil na sympatii "nieinteresujemnieseks", szukam kogoś z Poznania, do wspólnego gotowania w niedziele. Ja nie potraktuję Cię jak dziwaka. Bez podtekstów, bez uśmieszków, czysta niedziela. Kupuję składniki, udostępniasz urządzenia, talerze, sztućce. Rozmowa, konsumpcja, nic więcej. To nie jest oferta matrymonialna, ani nic w ten deseń. Osoby kochliwe proszę o nie pisanie. Nie interesuje mnie status, figura, wiek, zbliżenie. Gotowałem już na kuchence z puszki i w piekarniku z termoobiegiem, w małej kawalerce i wielkim 4M. Nie stanowi problemu żadna z opcji. Więcej w profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, gośćRuda napisał:

Ale zanim znajdzie się takiego faceta to bywa, że jest się samemu i trzeba sobie radzić z brakiem seksu. Wtedy lepsza masturbacja niż wyrywanie faceta na jeden numerek dla czystego zaspokojenia. Dla mnie seks to coś jednak więcej 😉

Ten jeden numerek też może być przyjemny i dać początek czemuś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xzc
1 godzinę temu, sabaryta napisał:

Ten jeden numerek też może być przyjemny i dać początek czemuś więcej

A może też być niewypałem i pozostawić niesmak. Loteria. A w loteriach rzadko się wygrywa 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czasem trzeba zaryzykować , a nie tylko żyć niepewnością i zastanawiać się co by było gdyby

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus

A ja cały 1 miesiąc i nie wiadomo do kiedy bo mam już dość, nie sexu ale proszenia sie sex.

Przez prawie 20 lat się prosić jak pies. Mam zdrową rękę to mi starczy. Wolę się upodlić reką niż prosić i upokarzać się. 

I teraz jestem szczęśliwy dbam o dom, o dzieci, itp. Ale poprostu mam dość. 

Człowiek cały dzień lata, robi wszystko, zabiega by na koniec dnia usłyszeć wyrzuty że jak idę po schodach to dysze i z powodu zrobić awanture. 

Dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2019 o 18:55, sabaryta napisał:

Ten jeden numerek też może być przyjemny i dać początek czemuś więcej

Może i nie może. Idąc tym tropem, można zaliczyć dziesiątki takich numerków. Podziękuję jednak 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×