Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bboossmmaann

Zarejestrowani
  • Zawartość

    123
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

6 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Mąż takiej prawdy w ślipia nie powie bo zaraz gary przestanie zmywać :) Bądźmy mądrzejsi więc cicho bądź. Lepiej niech myślą że są mądre...
  2. Czego Ty od nich wymagasz? Czytania? A może czytania i zrozumienia przeczytanego? Chłopie, w jakim Ty świecie oscylujesz? Naprawdę wierzysz że są na mocy "zatrybić" prawdę w prawdzie? Gdyby było tak jak mówią to by ich tu nie było, nie rozumiesz? :) To są internetowe trolice które karmią się tym, co im z klawy wciskasz. Nie łykają tylko spe.rmy.
  3. A nowożytna że "bez bolców ... kilka p...dolców..."
  4. Ja się jeszcze nie "rozruchałem". Żywot startuje po 40-stce więc dopiero zacząłem ... hehheheh ruchacz ze mnie mizerny :) jeszcze ... ale ale dziękuję za udział uczuć w Twojej wypowiedzi.
  5. bboossmmaann

    ile cm wejdzie do pochwy

    Widział Ty dorosłą pochwę kiedy choć raz? Nie wiem ile macie lat, i powiem tak: u Pań 35>40 z wibratorem 22cm nie ma najmniejszego problemu. Z członkiem 20>23cm także i ... często jest jeszcze miejsce... na kuleczki :)
  6. Tyle że te które "królikują" się częściej, mniej chorują a co do powyższego, zdania nie zmienię. Kobieta bez chłopa to wrak emocjonalny a te chore badania że seks im nie potrzebny są... chore. Zbyt dużo mam doświadczenia życiowego by łyknąć te kity i zbyt dużo znam ludzi samotnych i ludzi w trwałych związkach by nie widzieć różnicy.
  7. Ciekawe.... Chyba jeszcze "faceta" nie miałaś :) :)
  8. To o czym piszesz to norma norm i jest tak od wieków. Działa to także w obie mańki bo chłop także potrafi chorować na wściekliznę. Jest sporo racji w tym temacie. Kobiety żyjące bez seksu to chodzące bomby z aktywnym zapalnikiem. Praktycznie, ma tak każda. Moja żona gotowa do zgrzytów i wybuchów średnio co 2,3 dni a jak dobrze "przetrzepana" to taaaaaki grzeczniutki i uczynny "robocik kuchenny" że aż mi jej (często) żal. Może naleśniczki Ci zrobić? Dawno racuszków z jabłuszkiem nie było... Mów co chcesz to zrobię... hehehheehe. Prawdziwa, dorosła kobita musi być "ubita wyrkowo" minimum dwa razy w tygodniu z czego jeden raz to naprawdę full jazda. Zdania nigdy nie zmienię a "ubita" musi być bo inaczej nie da się z "TYM" żyć pod jednym dachem! To tyle, jeśli chodzi o żonę a w pracy ... jest tak, że Panie bez seksu kochają wyżywkę! Nie daj Boże będzie to ktoś o szczebel wyżej i rogi pokazuje non stop. Wtedy zakład przestawia od rana po fajrant. Ja pracuję z 5 kobietami w wieku (35>55) i także mam szefową. Nawet nie wiecie jak to widać czy ... wczoraj coś "miałyście" hahahah i jak widać wtedy gdy "długggooooo" nie miałyście... Osobiście wolę każdą współpracę z kobietami dobrze "wyeksploatowanymi". Jesteście wtedy takie ciuchutkie niuńki którym można wszystko... a można bo nic wtedy nie przeszkadza. Te całe "nie obrabianie" żon można jednak dość konkretnie wykorzystywać. Ja "moją" zawsze wysyłam nieprzedmuchaną do biura jak ma iść "gryźć się" z szefostwem o podwyżkę, premie, urlopy itp. Zawsze wraca "wygrana" hahahhahaa. A tak serio... to brak seksu to masakra. Nie umiał bym bez tego żyć.
  9. je--ło-pk-kki to Ci (autorko tematu) odpisują w tym poście. ... Masakra prawdziwa gdy czytam wypowiedzi. Mam 40lat. Z żoną mam wszystko (anal, oral, piss, sm, zabawki, głębokie gardełko i setki innych). U mnie, pod moim dachem nie ma nocy (czy też dnia) bym nie dał się wymęczyć na starcie swojej żonce. Wymęczyć = minimum godzina bardzo ostrego "lodzika". Kocham gdy ona to robi i tak się męczy. Uwielbiam to. Kręci mnie na maksa. Mógł bym tak cały czas, znęcać się nad swoim serduszkiem (ja mam 23cm). W podzięce żonce odwdzięczam się tym samym. Minimum godzinka porządnego lizanka. Porządne = ze 3,4 orgazmy łechtaczkowe suche + ze 2 mokre maciczne. Odbywa się to na zasadzie: języczek do środka, paluszek do środka, wibratorek do środka, paluszek w punkcie G przy czym przy wszystkich opcjach języczek zawsze PRACUJĄCY. Taki wstęp powoduje iż samica moja łazi po ścianach! Wyro mokre i ... dopiero wtedy zaczyna się seks! A może facet Twój ucieka bo ma dość kretyńskiej i dziecięcej zabawy? Facet (każdy!!!) ma to do siebie że musi czuć władzę! Musi czuć dyskretną władzę i mieć poczucie że to on rządzi (chodzi o łóżko). Pani ma być uległa. Tak kuśśśfffa było, jest i będzie do końca ludzkości wiec, młode naiwne, dajcie na luz z tymi śmiesznymi odpowiedziami albowiem przyjdzie w Waszym życiu taka pora, że będziecie chciały by Wami rządzono! Dlaczego facet Ci ucieka po francuzie i nie chce niczego więcej? A skończyłaś francuza prawidłowo czy wykonałaś lipę? A może on chce więcej? A może wypadało by się poświęcić i zrobić to po KOBIECEMU w końcu? A może on chciał by godzinę? Dwie? A gdzie pozwalasz skończyć? W ustach czy do zlewu (bądź na podłogę)? A głęboko już było? A może facet reaguje nerwicą bo ma dosyć małe dziewczynki? A może jesteś tak dobra że chce więcej? A próbowałaś dwa, trzy lodziki jeden po drugim? Francuz to wstęp do świata seksu. Musisz WYTRESOWAĆ pana tak, by wytrzymywał minimum godzinę. Pamiętaj o jednym! Na starcie tej przygody, nie daj mu kończyć w ten sposób! Powiedz wprost: ZARAZ DOKOŃCZĘ, postaw gościa i zostaw, nie ch się Tobą zajmie (też francuz!), następnie zamieńcie się stronami i tak kilka razy! Spróbujcie 69! Spróbujcie 96! Zawsze mu obiecuj, że PRZERYWASZ NA CHWILĘ ale zaraz do tego wrócisz! Niech w czasie przerwy między FRANCUZAMI zrobi coś innego, np. delikatny seks! Następnie wróćcie do poprzednich zajęć :) Wtedy daj mu skończyć tak jak chce! Z czasem - wydłużaj zabawę (czasowo) aż organizm faceta się przyzwyczai. Nie pokładaj wiary dzieciakom z forum dziewczyno. Połowa z nich ma mniej jak 15 lat! Bierz to na klatę i pod uwagę! Uczcie się siebie i róbcie to przede wszystkim bez grzmotów i nerwów. Języki służą także do wspólnej rozmowy! Wymagaj od niego w zamian za "lodzika" także francuzika w Twoim kierunku. Zróbcie to na zmianę, na raty, kilkanaście razy jednej nocy, raz on tobie, raz ty jemu i tak na zmianę ale zanim zaczniecie, porozmawiajcie o tym. Jesteście jeszcze młodzi. Wytrzymałość faceta zacznie rodzić się dopiero grubo po trzydziestce. Młody facet ni epotrafi mózgiem sterować podniecenia. Nie potrafi zatrzymać końca. Starsi faceci nie mają z tym najmniejszego problemu! To też weź pod uwagę albowiem on może się mocno tego wstydzić. A wiesz dlaczego? Bo dla mnie było to kiedyś hańbą gdy... byłem z kobietą i wytrzymałem 10 minut. Tak się działo do czasu ukończenia 30-stki. Im jestem starszy tym dłużej mogę a że dłużej teraz mogę - mam czas na wszystko. Nie dziw się też temu, że facet Twój chce najlepszego ... (jemu teraz mocno się wydaje że lodzik to najlepsze co mogło go spotkać, zmieni zdanie jeszcze kilka razy gdy dorośnie). Ostatni już rzecz to samo wyro. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie - co jest powodem ucieczki z uwzględnieniem także takowych jak kobieca higiena. Wy Panie wiecie o tym że PACHNIECIE całkiem inaczej tuż przed okresem i jeszcze dość długo po nim? A wiecie że SMAKUJECIE wtedy także inaczej? (dotyczy kobiet które osiągają mokre orgazmy). No co??????? Za szczerze?????????? Trenuj jego wytrzymałość bo to moim zadaniem jedyny powód przez który ucieka. On się wstydzi tego że lodzik mu wystarczył. Wstydzi tego, że drugi raz już "się nie podniesie" tak szybko, dlatego ucieka. Wydaje mi się że to to.
×