Zawieszenie w próżni

Przed chwilą, Bolek napisał:

Nie zależy ci to do niego nie jedź, gdyby zależało to byś pojechała. Zawsze możesz szukać dalej i poznać jakiegoś barana no ale baran lepszy bo księżniczka nie musi się z domu ruszyć. Do mnie kobieta przejechała kilkaset km i jest teraz moja żoną

Bolek, a jak z niego jakiś wariat i tydzień będzie ją w jakiejś piwnicy trzymał? Nie ma żartów, przecież ona też ma jakieś obowiązki...

Może zabiegałeś o nią, a ten facet mówi, że nie powinno mnie interesować co on robi w weekend. Gdy zapytałam jaki ma plan, gdybym przyjechała, nic konkretnego nie powiedział. Powiedział, że zależy gdzie by wysiadła.

3 minuty temu, Bolek napisał:

Nie zależy ci to do niego nie jedź, gdyby zależało to byś pojechała. Zawsze możesz szukać dalej i poznać jakiegoś barana no ale baran lepszy bo księżniczka nie musi się z domu ruszyć. Do mnie kobieta przejechała kilkaset km i jest teraz moja żoną

Bo jesteś księżniczką, która nie chce się ruszyć.  Lepszy baran, przynajmniej chłop, bo ty pewnie w damskiej koronkowej bieliźnie po domu latasz.

Widziałam go na jednym zdjęciu, innego nie chciał przesłać. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Bo jesteś księżniczką, która nie chce się ruszyć.  Lepszy baran, przynajmniej chłop, bo ty pewnie w damskiej koronkowej bieliźnie po domu latasz.

A 2 księżniczki w domu to o jedną za dużo 

Bo narobił mi nadziei, choć być może to były tylko puste słowa. 

8 minut temu, Gość Kamilka napisał:

Może zabiegałeś o nią, a ten facet mówi, że nie powinno mnie interesować co on robi w weekend. Gdy zapytałam jaki ma plan, gdybym przyjechała, nic konkretnego nie powiedział. Powiedział, że zależy gdzie by wysiadła.

Milusi:) ja bym się już na twoim miejscu zaczęła pakować;) 

2 minuty temu, Gość Sen napisał:

Milusi:) ja bym się już na twoim miejscu zaczęła pakować;) 

Myślałam, że np. powie, że pokaże miasto, jakieś ciekawe miejsca. 

5 minut temu, Gość Kamilka napisał:

Bo narobił mi nadziei, choć być może to były tylko puste słowa. 

Mówisz, że taki paskudny charakter? Pewnie nie wygląda na takiego...heh..

1 minutę temu, Bolek napisał:

Nadziei? Na co? Jedynie możesz mieć nadzieję że cię będzie chciał na szybko przelecieć i każe wracać bo ma w weekend swoje sprawy

Być może widziałam co chciałam widzieć. 

2 minuty temu, Bolek napisał:

Nadziei? Na co? Jedynie możesz mieć nadzieję że cię będzie chciał na szybko przelecieć i każe wracać bo ma w weekend swoje sprawy

Bolek, Ciebie to ta żona chyba na kanapie nocuje;)