dla samotnych

Pytanie do osób nie będących w związku.
Jeśli mieli byście taką możliwość, to czy wybrali byście urlop w miejscu gdzie była by szansa poznania kogoś stanu wolnego?
Proszę uzasadnić odpowiedź.
Pytanie dodatkowe:
Czy ewentualny urlop w takim "miejscu" chcieli byście spędzić z kimś kogo znacie? (osoba towarzysząca, kolega, koleżanka)

Naprawdę nie ma tu samotnych osób? 

Z Ida w Ciechocinku na recepcji...

33 minuty temu, Gość punkt_widzenia napisał:

to czy wybrali byście urlop w miejscu gdzie była by szansa poznania kogoś stanu wolnego?

Nie lubie spendów.

To nie był by spęd tylko np. hotel w atrakcyjnej lokalizacji ale tylko dla osób stanu wolnego. 
Otwarty cały rok i bez głupich podtekstów, imprez i presji. 

Mowilem,ze recepcja...hehe

56 minut temu, Gość punkt_widzenia napisał:

Czy ewentualny urlop w takim "miejscu" chcieli byście spędzić z kimś kogo znacie? (osoba towarzysząca, kolega, koleżanka)

Ja bym wolał bez osoby którą znać aby bez skrępowania w nowych towarzystwie się obrócić 

Czego oczekiwali byście po tego typu miejscu?

Do tajlandii jedz , podobno tanie kobiety hahah tak tu na kafe patologia pisała, więc do rozważenia :)

ja bym se chętni pojechał na jakikolwiek urlop <

albo albania

od siebie bośnie polecam, dość tanio, pełno polaków, dużo nie trzeba robić aby kogoś poznać

Ja preferuje jedynie objazdy, zwiedzania a nie lezenie na leżaku w hotelu z mohito.

Dobra, nieważne. To był zły pomysł pytać was o cokolwiek.

Ja to bym musiał mieć troche niezaludnionej przestrzeni z racji swojej pasji a w hotelu nie do zrealizowania.

A po co Ci to wszystko wiedzieć pani autorko? . Jak będziesz pytać kafeterian to puszczą Cie w samych skarpetkach .