Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SzaraMyszka

Mężczyźni są jednak dziwni

Polecane posty

Gość SzaraMyszka

Kiedyś się nim interesowałam, okazałam mu zainteresowanie, a on mnie odrzucił. No, zdarza się. Od tego czasu już trochę minęło. Nagle zaczął zabiegać o moje względy, przytulać się na poczatku i na końcu spotkań, próbował mnie pocałować, gdy wpadłam do niego pożyczyć książkę. Wyposzczony czy zmienił zdanie? Jeśli to drugie, to i tak nie wiek czy to ma sens, bardzo mnie zranił, do tego nie wiem czy nie byłam wyjściem awaryjnym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamci

Przecież sama wytlumaczylas jego postępowanie więc dziwne nie jest. Jest bardzo logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzaraMyszka

Naprawdę myślą, że kobieta rzuci im się na szyję po koszu? Są tak głupi czy tak naiwni? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila

Są dziwni ja też mam taki przypadek.Najpierw zauroczenie telefony co godzinę rozmowy o wszystkim i o niczym tylko żeby być te chwile  ze sobą nawet na łączach.I nagle jakaś zmiana telefony coraz rzadziej i jakieś wymówki.Na razie jeszcze się tym bawię ale to już ostatni etap.Jak się przestanę odzywać to wiem ze wtedy on zwariuje i te dni się zbliżają.Jeszcze zatęski ale będzie wtedy za późno

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaarriiikkk

Dziwny jest ten swiat...pelen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamci
1 godzinę temu, Gość SzaraMyszka napisał:

Naprawdę myślą, że kobieta rzuci im się na szyję po koszu? Są tak głupi czy tak naiwni? 

Poważne zwiazki rzadko kiedy zaczynają się od wielkiej namiętności.   Ty byłaś jego drugim wyborem, z tą pierwszą z jakiś powodów mu nie wyszło.  Ty to wiesz ale być może też masz jakieś powody aby z nim być (bo lepiej być drugim wyborem super faceta niż pierwszym wyborem ciamajdy). I jeśli Ty i on, analizując wszystkie za i przeciw dojedziecie to wspólnego wniosku że warto- wtedy powstanie trwały, dojrzały związek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzaraMyszka

Nie chcę być drugą opcją. Nikt nie chce. Nie chodzi o wielką namiętność, nie jestem głupią dziewczynką, ale jeśli mężczyzna lubi być aktywny na kilku frontach, to chyba już mu tak zostanie na zawsze. Nie ocenię czy jest taki super, bo idealizuję jego obraz, nie jestem obiektywna, szukam zalet, ignorując wady i to wiem, pewnie cały czas jestem planem B, ale wie, że musi jakoś utrzymać moje zainteresowanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×