Ważna wiadomość dla Ciebie. M. ŚNIŁEŚ MI SIĘ

Leżałeś sobie spokojnie na dachu wysokiego budynku, niby wygodnie...ale w każdym momencie groził Ci spadek w dół, ja wchodziłam na górę...i niby miałam się koło Ciebie położyć...Ale wiedziałam, że jeśli to zrobię, natychmiast spadnę/spadniemy razem...Nie martw się, w tym śnie tego nie zrobiłam. 

Więc radzę Ci z całego serca, unikaj mnie...PRZYNIOSĘ CI JEDYNIE NIESZCZĘŚCIE. 

Pamiętaj, moje sny są prorocze. 

I jeszcze jedno: do końca snu nosiłam na rękach jakieś dziecko...

Swędzi mnie szparka!

nie podszywaj się podszywaczko!

Miziam się po cycusiach!

Co dla Ciebie znaczy być na wysokościach? z dala od ziemi? wytłumaczyć musisz sobie sam 

ale co ja tam robiłam? 

Są tu dwie E.

jedna mądra, wrażliwa; druga jedynie obleśna

M. lubię Cię wkręcać, ze to ona pisze a to ja  heheh  xD 

Kiedy będziemy oddzielnie,  uratujemy się..

tak pięknie wpatrywałeś się w niebo...

ja natomiast czułam, że gdy będę tam, gdzie ty,  to spadnę...

jaka różnica pomiędzy nami...?

spadnę, bo to miejsce było tylko dla Ciebie...

Koniec rozważań...

Dobranoc

ostatni raz...

wierzę w sny