Tak, kochany nasz świat kończy się tu

i dobrze...E.

ropucho

Tylko się do mnie odezwiesz, spróbuj! 

brzydzę się ropuch jak niczego na świecie a ty mnie od tego wyzwałeś

jesteś stracony dla mnie, na zawsze. E.

ropucho

jesteś wstrętny!

Przepraszam, Ty nie jesteś wstrętny. Przecież to nie Twoja wina, że kochasz ropuchy. Ostatecznie, bagna Cię fascynują przecież...tylko podobno, kto chodzi po bagnach smrodu nie może się pozbyć przez miesiąc...a ropuchy to najgorsze stworzenia na świecie. Nie chcę o nich pisać, bo jeszcze mi się przyśnią...E.

E. masz blone?

Ela nie wkręcaj się tak po prostu nie kocham ciebie i to wszystko nic na to nie poradzę, nie ma tego coś,  nie pisze o tobie brzydko. 

I SŁUSZNIE. BO JA CIEBIE TEŻ. 

A ELKI TU NIE MA.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

I SŁUSZNIE. BO JA CIEBIE TEŻ. 

 

A ELKI TU NIE MA.

Nie ma ? gdy ją widzę to uciekam. 

Wszystko się kiedyś skończy

Kończy się miłość zaczyna się smutek
I czeka na mnie siedem wysokości
Siedem rozsypanych po polu stokrótek
Kto je pozbiera czyj uśmiech ugości
Sekretne oczy i łakome usta?

Kusi mnie jeszcze wstydliwa prostota
Podanej głowy odwróconej głowy
I na dobranoc uchylone wrota
Gdzie się spowiada sekret osikowy

Przeszły nade mną fosforyczne deszcze
Ulatywała sierść spienionych chmur
Ale choć mogłem nie odchodzę jeszcze
W uszyty dla mnie z ciemnych niebios wór

42 minuty temu, Gość dziewice napisał:

E. masz blone?

Miała..

42 minuty temu, Gość dziewice napisał:

E. masz blone?

30lat temu..