Starsi ludzie są bardzo niewychowani

Jestem już w 8 miesiącu ciąży, mój mąż pracuje do późna, więc wiadomo, że czasem muszę wyskoczyć do sklepu. Dodam że nie jestem na L4 i pracuję. Już parę razy jakaś babcia lub dziadek wepchnęli się przede mnie w kolejkę, ja już nawet nie marzę o tym żeby mi ustępowali, ale niech się chociaż nie wpychają... Ostatnio w aptece kolejka taka, że przede mną z 10 osób i farmaceutka powiedziała do wszystkich, że zaprasza mnie do kasy bez kolejki bo takie mają zasady w tej aptece. Młody mężczyzna, który miał być następny bez problemu się zgodził ale babcia, ktora stała za nim powiedziała że ona się nie zgadza... zaczęła wyzywać tego faceta i grozić aptekarce, że narobi jej kłopotów. Ustąpiłam babsztylowi bo w aptece zrobił się raban a ona stała przy ladzie pół godziny, kupiła jedne tabletki i w kółko narzekała jaka to ona schorowana emerytka bez kasy. Masakra... wymagają kultury od młodzieży a jaki oni dają przykład? 

Bo ludzie z wiekiem gorzknieja, nie wiemy czy my za 40 lat bedziemy milutkimi babciami

Niestety, jest w tym dużo prawdy. Bardzo to przykre, ale w wielu starszych ludziach jest mnóstwo goryczy i takiej jakiejś wredoty, myślą że wszystko im się należy. Zdarzają się wyjątki... Ja jestem w 9 miesiącu ciąży i serdeczności ze strony obcych osób zaznałam jedynie od mężczyzn w średnim wieku. Osoby starsze, inne kobiety i ludzie młodzi mają znieczulice, tez mi się z parę razy ktoś wepchnął do kolejki, chociaż odszedł po jakaś rzecz i powinien iść na koniec. Nic wtedy nie mówię, bo nie chce się dodatkowo denerwować. Również sprzedawczynie i ekspedientki w sklepach, czy nawet takim Rossmannie, gdzie niby tak promują przypuszczalnie kobiet w ciąży na plakatach udają, że nic nie widzą. 

Ja miałam podobną sytuację. Stałam w tramwaju a jakieś stare baby zaczęły mnie obgadywać, że pewnie czekam aż ustąpią mi miejsca i zaczęły się śmiać że jak umiałam rozkładać nogi to teraz sobie postoję.

To jest przykre,bo okazuje się,że młodzież ma więcej kultury niż starsi ludzie.

U mnie w przychodni gdzie robię badania krwi kartka jak byk że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo a i tak zawsze jest afera. Do 7 miesiąca miałam to gdzieś ale potem chętnie korzystałam i nawet miałam ubaw jak starsi ludzie się rzucali

Moze akurat na takich trafiasz... Wśród młodszych tez sa tacy i tacy.

Ja tam na ogół lubię starszych ludzi... Przynajmniej tych z którymi mam styczność 

Nieee, to w Pl ludzie są jacyś niewrażliwi na drugiego człowieka. A kobieta w ciąży doprowadza społeczeństwo do białej gorączki.nie wyobrażam sobie być w Polsce w ciąży. W cywilizowanym świecie ludzie posiadają duużo więcej empatii.

No ja byłam z kolei swiadkiem jak młoda siksa w ciąży weszła do laboratorium przed starszą kobieciną,ludzi trochę najechali na gówniarę bo okazało się ze kobieta miała 93 lata i była ze stara dosyc tez corką,obie z laseczkami. Taka mloda tez mogła poczekać az taka staruszka wejdzie i po niej sie pchac,a w kolejce nie było juz starszych osób

26 minut temu, Gość Edzia napisał:

Nieee, to w Pl ludzie są jacyś niewrażliwi na drugiego człowieka. A kobieta w ciąży doprowadza społeczeństwo do białej gorączki.nie wyobrażam sobie być w Polsce w ciąży. W cywilizowanym świecie ludzie posiadają duużo więcej empatii.

Bo w cywilizowanym świecie kobiety nie idą na L4 zaraz po tym, jak lekarz potwierdził ciążę. I nie oczekują hołdów.

U nas malo kto lubi ciężarne to większość zachowuje sie jak święte krowy .Serio kobieta  w ciazy nie moze poczekać kilka minut w przychodni ? Babcie  ktore przeżyły  wojne  , glod , często zajechane od ciężkiej pracy fizycznej mogą czekać ale księżniczka w ciąży juz nie ? 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

U nas malo kto lubi ciężarne to większość zachowuje sie jak święte krowy .Serio kobieta  w ciazy nie moze poczekać kilka minut w przychodni ? Babcie  ktore przeżyły  wojne  , glod , często zajechane od ciężkiej pracy fizycznej mogą czekać ale księżniczka w ciąży juz nie ? 

ciekawe jak ci w przychodni zwymiotuje taka kobieta w ciąży na buty to też tak będziesz śpiewać :P

"ciekawe jak ci w przychodni zwymiotuje taka kobieta w ciąży na buty to też tak będziesz śpiewać :P"

Zwymiotować może każdy wiec już nie histeryzuj. 

58 minut temu, Gość gość napisał:

U nas malo kto lubi ciężarne to większość zachowuje sie jak święte krowy .Serio kobieta  w ciazy nie moze poczekać kilka minut w przychodni ? Babcie  ktore przeżyły  wojne  , glod , często zajechane od ciężkiej pracy fizycznej mogą czekać ale księżniczka w ciąży juz nie ? 

Ale autorka ma rację, już nie chodzi o przypuszczanie a o wrycie się przed ciężarną bo wiedzą że zanim ta się podniesie to one ją wyprzedzą. Ja nie jestem w ciąży a jak byłam ostatnio na badaniach krwi to babcia się nastękała jaka to chora a jak drzwi się otworzyły to rzuciła się do drzwi pędem nastolatki i burknęła do mnie "młoda to ma czas i siłę żeby czekać". Wystarczyło słowo i przepuściłabym ale po co. Potem stała jak wychodziłam i obgadywała wszystko co się rusza. Poza tym idzie się dogadać, nie każda kobieta w ciąży to księżniczka i jak zobaczy że jest staruszka która się gorzej czuje to na pewno ją przepuścić.. Ja czułam się rewelacyjnie to też nie korzystałam z pierwszeństwa ale wierzę że nawet jak wyjdziesz z super samopoczuciem to w ciąży może się to szybko zmienić.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Bo w cywilizowanym świecie kobiety nie idą na L4 zaraz po tym, jak lekarz potwierdził ciążę. I nie oczekują hołdów.

jakich hołdów i co ma L4 do kolejki w przychodni czy sklepie? Są proste zasady w przychodniach i urzędach, jest kasa pierwszeństwa dla inwalidow i ciężarnych więc w czym masz problem? co cię obchodzi czy taka kobieta w tym momencie pracuje czy nie?

Coś w tym jest. Co prawda nie w ciąży ale jechałam w zeszłym roku autobusem. Miałam nogę w gipsie, mąż nie mógł wziąć wolnego żeby mnie zawieźć, a wiadomo, że autem nie pojadę więc byłam zdana na komunikację miejską jadąc do lekarza. Było wolne miejsce więc usiadłam dla bezpieczeństwa, bo jednak trudno jest zachować równowagę z gipsem na nodze i kulami w ręce. Wsiadła starsza kobieta, schorowana nie była, i zaczęła mówić jaka ta młodzież niewychowana miejsca nie ustępuje. Od tamtego czasu nie ustępuje miejsca chyba, że osoba wygląda ewidentnie na schorowaną lub jest faktycznie stara. 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

No ja byłam z kolei swiadkiem jak młoda siksa w ciąży weszła do laboratorium przed starszą kobieciną,ludzi trochę najechali na gówniarę bo okazało się ze kobieta miała 93 lata i była ze stara dosyc tez corką,obie z laseczkami. Taka mloda tez mogła poczekać az taka staruszka wejdzie i po niej sie pchac,a w kolejce nie było juz starszych osób

Młodość zawsze równa się zdrowie?

Ja raz prawie wyrżnęłam w autobusie, bo opiekun niewidomej kobiety powiedział jej, żeby się pchała w chwili ,gdy otworzyły się drzwi autobusu, zrobiła to bardzo dosłownie.

Zostawmy tych starych ludzi w spokoju. Oni są na takim etapie życia, że nic już z życia nie mają i nic ich nie czeka. Trudno w tej sytuacji, naprawdę trudno zachować jakiś optymizm i nie być wkurzonym na wszystko i wszystkich, na całą tę rzeczywistość.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Zostawmy tych starych ludzi w spokoju. Oni są na takim etapie życia, że nic już z życia nie mają i nic ich nie czeka. Trudno w tej sytuacji, naprawdę trudno zachować jakiś optymizm i nie być wkurzonym na wszystko i wszystkich, na całą tę rzeczywistość.

A młodych co czeka? Tylko masa cierpienia i śmierć, wiek nie ma tu nic do rzeczy, starsi przynajmniej nie są naiwni w kwestiach egzystencjalnych.

Też byłam w ciąży i wiem jak jest, ale z drugiej strony nigdy nie rozumiałam innych ciężarnych które oczekują że ktoś im będzie bił pokłony i ustępował a w imię czego? Bo ktoś was zapłodnił?

Sama nie lubię kiedy jakaś babka z brzuchem myśli że wszystko jej wolno, ale są szczególne sytuacje. Ja kiedyś poprosiłam  o przepuszczenie w kolejce do lekarza gdy byłam w ciąży, musiałam zrobić usg nerek, w domu bylo wszystko ok, ale w przychodni zrobiło mi się strasznie słabo, wyskoczyła na mnie starsza babka i zwyzywała, w mojej obronie stanęła tylko jakaś kobieta ok. 30. Zemdlałam wtedy a babsko do końca się wydzierało że symuluję. Dopiero personel przywołał ją do porządku.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

A młodych co czeka? Tylko masa cierpienia i śmierć, wiek nie ma tu nic do rzeczy, starsi przynajmniej nie są naiwni w kwestiach egzystencjalnych.

To po chooya jeszcze się rozmnażają ? Gdzie tu sens, gdzie logika ?

Wszyscy mają przejapane, ale ruuchać sie i robić kolejnych nieszczęśników do kolekcji to czemu nie.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Bo w cywilizowanym świecie kobiety nie idą na L4 zaraz po tym, jak lekarz potwierdził ciążę. I nie oczekują hołdów.

To też prawda. Test ciążowy i bach! Zwolnienie. 90% ciąż oczywiscie zagrożonych i podtrzymywanych na siłę. To jest Polska 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Też byłam w ciąży i wiem jak jest, ale z drugiej strony nigdy nie rozumiałam innych ciężarnych które oczekują że ktoś im będzie bił pokłony i ustępował a w imię czego? Bo ktoś was zapłodnił?

Nie rozumiesz że autorce chodzi o to że ktoś się przed nią wpycha w kolejkę a nie o przepuszczanie i ustępowanie.Ciejawe czy ty byś chciała żeby ktoś się przed ciebie wepchał w kolejkę?A co dopiero jak kobieta jest w ciąży i jest jej ciężko.

7 godzin temu, Gość gość napisał:

Ja miałam podobną sytuację. Stałam w tramwaju a jakieś stare baby zaczęły mnie obgadywać, że pewnie czekam aż ustąpią mi miejsca i zaczęły się śmiać że jak umiałam rozkładać nogi to teraz sobie postoję.

Nie wierzę w to.Starsze babcie nie operują takim słownictwem.Poza tym same były kiedyś w ciąży.Ten tekst czytałam wiele razy na innych forach a ty go powielasz.

8 minut temu, Gość Edzia napisał:

To też prawda. Test ciążowy i bach! Zwolnienie. 90% ciąż oczywiscie zagrożonych i podtrzymywanych na siłę. To jest Polska 

A co cie to obchodzi i wytłumacz w jaki sposób to tłumaczy zasadność chamskich zachowań wobec ciężarnej kobiety ?

Czyli jeżeli byłabyś górnikiem i ja bym uważała, że mam dosyć dokładania z podatków do twojej wypłaty, to mam prawo sponiewierać cie i upokorzyć kiedy tylko mi przyjdzie na to ochota ?

Co ma piernik do wiatraka ? To, że ciężarna ma L4 upoważania innych do podłego traktowania jej ? Ty się dobrze czujesz ?

Ja bym olała tę babę i poszła do okienka kupować

Muszę jednak przyznać, że niedawno urodziłam, a jak byłam w ciąży to zdarzyła mi się tylko jedna niemiła sytuacja i to z udziałem młodej kobiety. Poza tym to ludzie w różnym wieku byli dla mnie przemili, uczynni. Panie w wieku 60+ ustępowały mi miejsca, a jeden facet w przychodni prawie się ze mną pokłócił, bo powiedziałam, że poczekam na swoją kolej na pobranie krwi  (dobrze się czułam w ciąży).

Jest to bardzo przykre ale ja też mam bardzo złe doświadczenia że starszymi osobami. 

2 godziny temu, Gość sssyyyy napisał:

A co cie to obchodzi i wytłumacz w jaki sposób to tłumaczy zasadność chamskich zachowań wobec ciężarnej kobiety ?

Czyli jeżeli byłabyś górnikiem i ja bym uważała, że mam dosyć dokładania z podatków do twojej wypłaty, to mam prawo sponiewierać cie i upokorzyć kiedy tylko mi przyjdzie na to ochota ?

Co ma piernik do wiatraka ? To, że ciężarna ma L4 upoważania innych do podłego traktowania jej ? Ty się dobrze czujesz ?

A przeczytałaś moją poprzednią wypowiedź? Moim zdaniem kobiety w ciąży powinny być traktowane z szacunkiem. Dlatego napisałam, że problemem nie są starsi ludzie a sami Polacy. Dziwnym jesteśmy narodem. Z jednej strony normą jest, że ciąża to jednak w Polsce choroba (L4 natychmiast) z drugiej każdy próbuje udowodnić, że ciąża to nic takiego A kobieta nie zasługuje na wyjątkowe traktowanie.