Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nojakzyc

Do kobiet którym się udało uciec od tyrana

Polecane posty

Gość Nojakzyc

Jak wam się to udało ? Jestem z facetem pięć lat po porodzie było tylko gorzej standard. Od jakiegoś czasu jest porażka.  Wyjeżdża za granicę.  Ja z synem w pl nie mam nic. A on wszystkie pieniądze po kłótni zabiera i przepieprza.  Wychodzi z kolegami (po klotni )które sam prowokuje i nie wraca na noc często bez kilkuset złotych nawet tysiąc . Potem nie ma na życie.  Mówi mi (prędzej ustaliliśmy ze do 2r.z syna będę w domu )ze mam iść do pracy wie ze jestem bez wyjścia bo nie mam komu go zostawić. Na żłobek mam zarobic bo jestem bezużyteczna. Coraz częściej się na mnie wydziera z byle powodu. Wyzywa, nazywa cyt. Psim ...em ...em, .... Ja juz nie mam siły.  Na dodatek nie mam żadnej ale to żadnej rodziny. Mieszkamy u mnie w zasadzie u mamy mojej ale niedługo lokum będziemy musieli chyba opuscic bo chce sprzedać mieszkanie i wyjechać . Z mama są problemy nigdy nie przejawia chęci pomocy na dodatek uważa że ja go prowokuje ale mama zawsze była apodyktyczna jak on. Jak mkzna kogoś prowokować do bicia ? Nie mam gdzie iść . Mam tonę rzeczy wszystkiego nie mam dokad isc . Szukam pracy (syn ma rok i dwa msc ) ale dokąd ? Mieszkanie niedługo zostanie sprzedane myślę że to kwestia kilku miesięcy. Tak naprawdę jestem z nim tylko chyba dlatego ze nie mam żadnych pieniędzy (wiem durne ) ale nie mam za co robić opłat, rachunków i kredyt który wzięliśmy na mnie. Czuje się jak zero. Z  niegdys duszy towarzyskiej pełnej życia stałam się smutna nic nie warta kobieta. Ciągle mi mówi ze nikt mnie nie zatrudni nic nie umiem jak ja wyglądam i człowiek zaczyna tak myśleć. To dlaczego mnie wziął ?? Siedzę na kafe kupe lat i nigdy nie myślałam czytając posty innych kobiet, że i mnie to spotka. Potrafi mnie wyzwac po czym po chwili przychodzi i tuli jakby nigdy nic . Wydaje mi soe ze jest chory psychicznie i tak wspaniale grał tyle lat. Przed ciążą i w trakcie przysięgam ze na rękach mnie nosil. Dziś mi powiedział ze czemu się dziwię ze on chodzi i patrzy na inne bo patrzył dziś na piękną blondynkę w sklepie i to moja wina Bo ona tez na niego zerkala(faktycznie taka była ) I ze to ja go prowokuje i skłaniam do tego . I tak codziennie. Boże jak ja żałuję że ja się z nim związałam . Chociaz nie ! Nie miałabym tak pięknego syna. Najlepsze ze on jest zazdrosny i nawet jak idę gdzieś to patrzy za mną albo dzwoni jak ... . Mam 26 lat a czuje się jak zero . On 7 l starszy zachowuje się jak dziecko. Jak Wam się udało ?bo ja czuję że nie dam rady . Całe życie miałam pod górę z matką a teraz z nim . Z matką jeszcze jakoś potrafiłam walczyć z nim nie potrafię . Zmiazdzy mnie tak ze nie mam argumentów . Na dodatek mówi ze jak go pozwe o alimenty to zatrudni się w UP i ... dostane. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nojakzyc

Pisałam dość szybko przepraszam za ewentualne błędy w pisowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po pierwsze współczuję..rozumiem, że nie masz dokąd pójść bo ciężko jest zacząć od zera bez grosza przy duszy. Skoro jesteś w domu mamy, to ten człowiek nie może Cię z niego wyrzucić, za to Ty możesz zmienić zamki jak jest w pracy..druga sprawa..czy macie wspólne konto i czy masz do niego dostęp. Kolejna rzecz. Jest wiele osób które szuka opiekunki do dziecka, często można opiekować się innym dzieckiem we własnym domu.. więc ja bym się ogłosiła. Jeśli by się udało, to zmienilabym klucze i wyrzuciła gościa na zbity pysk z domu. 

Należałoby się też zgłosić do urzędu pracy lub na własną rękę czegoś poszukać. Bez wlozonego trudu nic samo się nie zmieni.. niestety..on też raczej się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×