Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bla bla bla

MĄŻ NIERÓB CZYLI STANDARD

Polecane posty

Gość Bla bla bla

Mąż "choruje" od kilku dni. Temperatura 37.00 i ledwo się rusza - tylko kanapa i komputer. W dodatku marudny, do pracy nie chodzi, ja niestety mam teraz nocne zmiany i nie możemy od siebie odpocząć. A przecież to też jest w związku ważne! Oczywiście mimo wietrzenia mieszkania i dbania o odporność - zaraził mnie. Z tym że ja zapieprzam na dwa etaty, cuduje żeby mu dogodzić, wymyślam obiadki, kolacyjki, śniadanka, żeby tylko mu dogodzić, sprzątam i chodzę do pracy. Kręci nosem na wszystko. Bo nie ma apetytu. Ale wrąbać paczkę chipsów może, tutaj brak apetytu nie doskwiera. Nie daj Boże że się nie zaśmieje z Jego żartu, albo spojrzę nie tak, już lawina krytyki. A jak ja mam się uśmiechać jak chętnie wywaliłabym już Go z domu? Czuję się z tym źle. Wiem, to ja Go rozpieściłam i nie ma złotego środka na lenia. Lubię o Niego dbać ale jak do cholery On mnie chwali, a nie "oj chyba się przesoliło" "a ja nie lubię takiego mięska". Czasami mam mu ochotę wziąć ten talerz i wyrzucić obiad do śmieci, ale nie robię nic, bo chyba by wyszedł z siebie i stanął obok. Nie mówiąc już o sprzątaniu. Wszystko za Niego robię, bo On pracuje na cały etat, a ja tylko na pół. Sama się wkopałam w bagno a teraz się żalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

37 to nawet nie jest stan podgorączkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chdh

On ciebie wykorzystuje, nie widzisz tego? 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×