Cukrzyca ciążowa - czy konieczna indukcja

Cześć. Jestem w 37 tygodniu ciąży i lekarz w 39 tygodniu ciąży chce położyć mnie do szpitala na obserwację, ale też próbę wywołania porodu (ewentualnie cesarkę, bo jestem już po jednej z przyczyn nagłych).

Boję się tego bardzo. Pierwszy poród był trudny i skończył się cesarką. Ale zaczął się w terminie porodu.

Nie bardzo chcę dwa tygodnie przed terminem porodu rozwiązywać ciążę. Mierzę cukry i wydają się być ok. Bez bardzo wielkich starań są w normie. No ale z drugiej strony żyję teraz w dużym lęku, czy wszystko będzie dobrze, czy łożysko dobrze pracuje i każdy dzień to dla mnie udręka. Dopadł mnie jakiś strach.

I nie wiem co robić.

Czy zgodzić się na te wywołanie (lub cc) czy poczekać do terminu porodu (ale wiąże się to ze strachem i pewnym ryzykiem)? Gdyby nie to, że cukry naprawdę mam dobre to bym bez zastanowienia słuchała zaleceń lekarza. Ale skoro cukry są ok to mam wątpliwości.

19 minut temu, Gość nibyslodkamama__ napisał:

Cześć. Jestem w 37 tygodniu ciąży i lekarz w 39 tygodniu ciąży chce położyć mnie do szpitala na obserwację, ale też próbę wywołania porodu (ewentualnie cesarkę, bo jestem już po jednej z przyczyn nagłych).

Boję się tego bardzo. Pierwszy poród był trudny i skończył się cesarką. Ale zaczął się w terminie porodu.

Nie bardzo chcę dwa tygodnie przed terminem porodu rozwiązywać ciążę. Mierzę cukry i wydają się być ok. Bez bardzo wielkich starań są w normie. No ale z drugiej strony żyję teraz w dużym lęku, czy wszystko będzie dobrze, czy łożysko dobrze pracuje i każdy dzień to dla mnie udręka. Dopadł mnie jakiś strach.

I nie wiem co robić.

Czy zgodzić się na te wywołanie (lub cc) czy poczekać do terminu porodu (ale wiąże się to ze strachem i pewnym ryzykiem)? Gdyby nie to, że cukry naprawdę mam dobre to bym bez zastanowienia słuchała zaleceń lekarza. Ale skoro cukry są ok to mam wątpliwości.

Nie moze Ci wywoływac porodu bez Twojej zgody po pierwszej CC. Ja miałam pierwsza CC i na wywoływanie drugiego porodu musiałam dać zgodę. Jesli dobrze czulas sie po CC to bierz cesarke. Ja mialam wszystkie mozliwe skutki uboczne po znieczuleniu i nigdy nie zgodzilam sie na nastepną. 

Co do cukrzycy i rozwiązania ciąży to ja mam cukrzyce i tez bez wielkich staran cukry bardzo dobre,do tego schudlam 2 kg w tej ciąży. Lekarz nie mowil mi ze bede musiala kłasc sie do szpitala. Jestem w 34 tc. Mowil tylko ze na ktg czesciej bede musiala chodzic i usg zeby sprawdzac łozysko.

U mnie pod koniec ciąży  dwa razy ktg nie wyszlo jak trzeba. Za drugim razem lekarz skierowal mnie do szpitala. Tam dwa dni pozniej zrobili mi cc na zimno bo ktg pokazalo bodajze 40 uderzen serduszka. Mialam cukrzyce leczona insulina i dietą.  Ostatnie dwa tygodnie cukry byly różne,  czasem mocno lecialy w dol.