Czy warto zostać w takiej pracy prze którą zaniedbuje zycie osobiste?

Zaniedbuje bo choć to praca biurowa jest w niej czasami taki zapieprz, że ledwo wyrabiam. Dzisiaj np. przez 8 godzin nie miałam ani 5 minut przerwy.  Poza tym szefowa jest dosć nerwowa i niecierpliwa i np. kiedy robie jedną rzecz i wpisuje ważne dane w skupieniu, ona mówi mi o 10 innych. Raczej nie jestem powolna, ale ona i tak czasami się pyta " pani Aniu, kończy już pani?".

Najgorsze, że po tej pracy często nie mam siły na nic i zaczęłam zaniedbywac przyjaciół i swojego faceta. Z drugiej strony zależy mi na tej pracy bo nie mam doświadczenia i było mi ciezko znaleźć inną przez jakies 4 miesiące.

Nie mam noża na gardle jesli chodzi o pieniądze bo rodzice by mi jeszcze mogli pomagać, ale czuję potrzebę bycia samodzielną.

Co byscie zrobili?

up

Jeżeli pracujesz po 8 godzin i nie zabierasz pracy do domu to nie zaniedbujesz życia osobistego. 

Szukaj nowej, jak znajdziesz to złóż wymówienie.

9 minut temu, Gość Xxx napisał:

Jeżeli pracujesz po 8 godzin i nie zabierasz pracy do domu to nie zaniedbujesz życia osobistego. 

Nie zabieram, ale kilka razy w ciagu miesiąca juz musiałam zostac po godzinach, a poza tym jestem po niej mega zmęczona przez brak czasami jakichkolwiek przerw i tego tempa...

to jest wlasnie doroslosc moja droga 

1 minutę temu, Gość ;lkjhg napisał:

to jest wlasnie doroslosc moja droga 

Nie zawsze bo wcześniej byłam na stażu półrocznym i tak pracownicy mieli o wiele mniej pracy niż u nas. Był czas na plotki, pogaduchy itd.

A teraz są takie dni, że nie mam nawet 5 minut na zrobienie sobie kawy czy zjedzenie czegos

*tam