problem nastolatka

Witam 

Mam 18 lat czuje się niewartościowy mam niską samoocenę czuje się źle ze sobą mam buntownicze podejście do swiata raz jestem raz smutny a później śmieje się zamykam się w sobie słucham muzyki cały dzień słabe relacje z wujkiem i ciocią czuje się niepotrzebny i niekochany 

Hej, to bardzo niedobrze. Mialam podobny okres 2 Lata temu, ale znalazlam cos Co mnie motywuje. Moze powinines poznac ludzi, spedzic z nimi wiecej czasu, znalezc kogos szczerego I zaufanego, jakas pasje? Nie wiem co przytrafilo Ci sie w zyciu, ale wiem jak ciezkie sytuacje potrafia namieszac w zyciu. Nikt z nas nie jest niewartosciowy. Spojrz na rzeczy ktore robisz dobrze, czy jestes dobrym dla innych czlowiekiem. Moze to Ci pokaze ze jestes wartosciowy. Czemu czujesz sie niekochany? Moze sprobuj porozmawiac z ciocia I wojkiem o tym Co czujesz. Co sie dzieje w Twojej glowie. Ale nie jestes niewartosciowy. Poprostu brak Ci wiary w siebie. 

46 minut temu, Ola:) napisał:

Hej, to bardzo niedobrze. Mialam podobny okres 2 Lata temu, ale znalazlam cos Co mnie motywuje. Moze powinines poznac ludzi, spedzic z nimi wiecej czasu, znalezc kogos szczerego I zaufanego, jakas pasje? Nie wiem co przytrafilo Ci sie w zyciu, ale wiem jak ciezkie sytuacje potrafia namieszac w zyciu. Nikt z nas nie jest niewartosciowy. Spojrz na rzeczy ktore robisz dobrze, czy jestes dobrym dla innych czlowiekiem. Moze to Ci pokaze ze jestes wartosciowy. Czemu czujesz sie niekochany? Moze sprobuj porozmawiac z ciocia I wojkiem o tym Co czujesz. Co sie dzieje w Twojej glowie. Ale nie jestes niewartosciowy. Poprostu brak Ci wiary w siebie. 

Mam parę znajomych relacje są słabe nie ufam im z powodu że w dziedziństwie padłem ofiarą znęcania i poniżenia czuje się niekochany ponieważ w nie dostawałem od rodziców miłości wsparcia oni lekcewazyli jak im mówiłem o problemach w szkole

7 godzin temu, Mati 2000 napisał:

Mam parę znajomych relacje są słabe nie ufam im z powodu że w dziedziństwie padłem ofiarą znęcania i poniżenia czuje się niekochany ponieważ w nie dostawałem od rodziców miłości wsparcia oni lekcewazyli jak im mówiłem o problemach w szkole

Rozumiem, ze nie ufasz ludziom, bo mialam ten Sam problem z tego samego powodu, bardzo mi przykro, ze rodzice Cie nie wspierali, bo ja zawsze moglam liczyc na moja mame I wiem jakie to wazne. Wiesz sa telefony zaufania, na ktore mozesz anonimowo zadzwonic I powiedziec o swoim problemie, moze Ci pomoga

16 godzin temu, Mati 2000 napisał:

Mam parę znajomych relacje są słabe nie ufam im z powodu że w dziedziństwie padłem ofiarą znęcania i poniżenia czuje się niekochany ponieważ w nie dostawałem od rodziców miłości wsparcia oni lekcewazyli jak im mówiłem o problemach w szkole

Rozmowa w wujkiem i ciocią nic nie da oni nic z tym nie zrobią wysmieją mnie zlekcewazą tak jak moi rodzice super że ty miałaś wsparcie mamy pomogła ci zauważyła i zareagowała. a co to pasji nie mam żadnej pasji blokuje mnie zrobienie czegoś nowego przez obawą że wysmieją mnie skrytykują

Dnia 13.02.2019 o 15:09, Mati 2000 napisał:

Rozmowa w wujkiem i ciocią nic nie da oni nic z tym nie zrobią wysmieją mnie zlekcewazą tak jak moi rodzice super że ty miałaś wsparcie mamy pomogła ci zauważyła i zareagowała. a co to pasji nie mam żadnej pasji blokuje mnie zrobienie czegoś nowego przez obawą że wysmieją mnie skrytykują

Nie boj sie, skoro nie masz wsparcia w nich, nie chcesz z nimi porozmawiac bo wiesz jak zareaguja to sprobuj z kims sie za przyjaznic, kims kto Cie wyslucha, albo znajdz dziewczyne, wiem, ze to nie latwe ale na swiecie jest duzo ludzi z problemami I z checia Cie wysluchaja. Nikt nie wysmieje Cie z pasji, nie musisz ich od razu ujawniac, moze to byc jakis sport, moze to byc malowanie, cos Co bedzie Ci zabijac czas w którym bys siedzial smutny. Mi bardzo pomogla muzyka, znalazlam przez to swoj autorytet I to mi bardzo pomoglo 

5 godzin temu, Ola:) napisał:

Nie boj sie, skoro nie masz wsparcia w nich, nie chcesz z nimi porozmawiac bo wiesz jak zareaguja to sprobuj z kims sie za przyjaznic, kims kto Cie wyslucha, albo znajdz dziewczyne, wiem, ze to nie latwe ale na swiecie jest duzo ludzi z problemami I z checia Cie wysluchaja. Nikt nie wysmieje Cie z pasji, nie musisz ich od razu ujawniac, moze to byc jakis sport, moze to byc malowanie, cos Co bedzie Ci zabijac czas w którym bys siedzial smutny. Mi bardzo pomogla muzyka, znalazlam przez to swoj autorytet I to mi bardzo pomoglo 

Dzięki za słowa wsparcia obcy lepiej zrozumie problem niż rodzina albo znajomi obcy nie oceni nie skrytykuję wesprze a rodzina nie zrozumie tylko będą oceniać wysmieją taka prawda

6 godzin temu, Mati 2000 napisał:

Dzięki za słowa wsparcia obcy lepiej zrozumie problem niż rodzina albo znajomi obcy nie oceni nie skrytykuję wesprze a rodzina nie zrozumie tylko będą oceniać wysmieją taka prawda

Nie musisz mi dziekowac, wiem co czujesz bo jak moja mama byla w rozsypce to caly czas pila I nie bylo jej w domu I tez nie mialam prawie przez dwa lata wsparcia zadnego, dlatego rozumiem Cie I wiem, ze raczej nie moge Ci pomoc, ale mam nadzieje, ze moze chociaz przez chwile zrobilo Ci sie milo I takich ludzi napewno jest wiele, którzy moglby Cie wesprzec 

A jak zmotywować się? 

Jestem nieco starszy, bo mam 20 lat. Nie mam kompletnie żadnych znajomych, o dziewczynie nie wspominając. Nie czuję się bezwartościowy, ale chciałbym żyć jak inni ludzie w moim wieku zamiast patrzeć jak najlepsze lata życia uciekają mi w samotności.

technologia zabiła międzyludzkie relacje, a to dopiero początek, przekonacie się jeszcze o tym

21 godzin temu, samepytania napisał:

technologia zabiła międzyludzkie relacje, a to dopiero początek, przekonacie się jeszcze o tym

Zgadzam się z tobą w całej okazałości