Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ytyt

Faceci swinie - czy kiedys za to zaplaca?

Polecane posty

Gość Ytyt

Pol roku temu poznalam faceta ktory totalnie mnie zniszczyl. Rozkochal mnie w sobie, obiecywal wspaniale wspolne zycie, pokochalm go całym sercem,  czulam sie szczesliwa widzac jak on mnie kocha. Nie wiem jak moglam nie zauwazyc ze jest zonaty! Przez caly ten czas mnie oklamywal! Kiedy sie dowiedzialam bylam w szoku! Chyba ta milosc do niego tak mnie zaslepila. A on jakby nigdy nic nagle wyniosl sie z mojego zycia bo sie wydalo i juz. Po tygodniu dowiedzialam sie ze znalazl sobie inna kolejna. Serce mi peklo. Napisalam do jego zony, nie wiem dlaczego, chcialam zeby poniosl kare. Wiem ze zrobila mu awanture, ale to trwalo krotko. Uwierzyla jemu. Ze tylko spotykalismy sie zeby pogadac. Jestem w szoku! Czy tacy faceci nigdy nie poniosa odpowiedzialności za to ze sa takimi draniami j niszcza komus zycie? Ja cierpie i nie umiem sie pozbierac a on dalej ma szczesliwa rodzinke u boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ytyt

A tak w ogóle to jem kupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale wyslalas jej jakies dowody? Trzeba było wysłać screeny słodkich smskow sugerujących ze bylo cos więcej...ale głupia baba ze uwierzyła w to ze spotykaliscie się tylko pogadac ha ha 😄 tacytacy gnoje zostają bezkarni przez te ...ki które wszystko wybaczaja albo ślepo wierzą w ich wersje wydarzeń, są naiwne. Dopóki będą istnieć takie głupie baby to wielu facetów nie poniesie żadnej kary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Ytyt napisał:

Pol roku temu poznalam faceta ktory totalnie mnie zniszczyl. Rozkochal mnie w sobie, obiecywal wspaniale wspolne zycie, pokochalm go całym sercem,  czulam sie szczesliwa widzac jak on mnie kocha. Nie wiem jak moglam nie zauwazyc ze jest zonaty! Przez caly ten czas mnie oklamywal! Kiedy sie dowiedzialam bylam w szoku! Chyba ta milosc do niego tak mnie zaslepila. A on jakby nigdy nic nagle wyniosl sie z mojego zycia bo sie wydalo i juz. Po tygodniu dowiedzialam sie ze znalazl sobie inna kolejna. Serce mi peklo. Napisalam do jego zony, nie wiem dlaczego, chcialam zeby poniosl kare. Wiem ze zrobila mu awanture, ale to trwalo krotko. Uwierzyla jemu. Ze tylko spotykalismy sie zeby pogadac. Jestem w szoku! Czy tacy faceci nigdy nie poniosa odpowiedzialności za to ze sa takimi draniami j niszcza komus zycie? Ja cierpie i nie umiem sie pozbierac a on dalej ma szczesliwa rodzinke u boku.

Nie wierz w tą szczęśliwą rodzinkę. Żona go nie wywaliła, jak wiele innych w takiej sytuacji, ze strachu przed życiem bez chłopa. Zdradzona kobieta nigdy nie zapomni takiego upokorzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ytyt

Nie wyslalam zadnych dowodow. Po tym jak sie dowiedzialam ze mnie oszukuje ze zlosci wszystko pokasowalam. Po prostu napisalam. Jakos nie chcialam wysylac wspolnych zdjec itd. Kochalam go i strasznie mnie to wszystko zabolalo. Jakos nie mam chęći za wszelka cene sie mscic. Po prostu nie rozumiem tego ze on dalwj bezkarnie sobie zyje i robi to samo. Tak po prostu. Bez konsekwencji. Ale byl bardzo dobrym klamca i oszustem wiec nie dziwie sie ze udalo mu sie przekonac zone ze to ja klamie. Mnie tez oklamywal tak dlugo i sie nie zorientowalam. Potrafi byc mily kochany i klamac w oczy nawet ze lzami. Zal mi jego zony, ale nie bede na sile udawadniala jej ze on klamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pranwiczek

wszystkie facetk ito swyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Gość Ytyt napisał:

Jestem w szoku! Czy tacy faceci nigdy nie poniosa odpowiedzialności za to ze sa takimi draniami j niszcza komus zycie?

Zamiast zawracać sobie głowę czyimiś problemami, zastanów się nad swoimi - nad naiwnością i brakiem umiejętności wyboru odpowiedniego faceta na partnera. Im więcej pracy nad sobą i świadomości, tym mniej cierpień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Nenesh napisał:

Zamiast zawracać sobie głowę czyimiś problemami, zastanów się nad swoimi - nad naiwnością i brakiem umiejętności wyboru odpowiedniego faceta na partnera. Im więcej pracy nad sobą i świadomości, tym mniej cierpień.

tak zgoda, a do autorku: zemścij się, on nad tobą litości nie miał, chyba że chcesz być wieczna ofiara. Poslij wiadomość raz a dobitnie i zakoncz temat i zajmij się soba. Uwazam że za takie cos trzeba odpowiedać, bo to niszczenie człowieka a co wrażliwszy moze się z tego nei podnieść i w d.. mam co kto o tym pomysli, nade mną nikt się nie litował, a wieczna ofiara przestałam być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałam podobną sytuację.. wszystko jeszcze świeże, wciąż nie doszłam do siebie, ale staram się... . Na takich frajerów szkoda łez, on teraz zadowolony bajeruje następna panienkę w ogóle nie myśląc o Tobie, o tym jak Ty się czujesz... tacy faceci są pozbawieni uczuć nie wspominając już o wartościach moralnych . Jedyne co pozostaje to wierzyć w to, że któregoś razu spotka ich sprawiedliwość.. a Ty zadbaj o siebie pokaż i udowodnij sobie, że wcale nie potrzebujesz takiego gnoja w swoim życiu.. . Wiem, że to strasznie boli bo mi samej jest ciężko, ale życie toczy się dalej, a my jesteśmy zobowiązane żyć.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukuhur
1 godzinę temu, Gość Ytyt napisał:

Pol roku temu poznalam faceta ktory totalnie mnie zniszczyl. Rozkochal mnie w sobie, obiecywal wspaniale wspolne zycie, pokochalm go całym sercem,  czulam sie szczesliwa widzac jak on mnie kocha. Nie wiem jak moglam nie zauwazyc ze jest zonaty! Przez caly ten czas mnie oklamywal! Kiedy sie dowiedzialam bylam w szoku! Chyba ta milosc do niego tak mnie zaslepila. A on jakby nigdy nic nagle wyniosl sie z mojego zycia bo sie wydalo i juz. Po tygodniu dowiedzialam sie ze znalazl sobie inna kolejna. Serce mi peklo. Napisalam do jego zony, nie wiem dlaczego, chcialam zeby poniosl kare. Wiem ze zrobila mu awanture, ale to trwalo krotko. Uwierzyla jemu. Ze tylko spotykalismy sie zeby pogadac. Jestem w szoku! Czy tacy faceci nigdy nie poniosa odpowiedzialności za to ze sa takimi draniami j niszcza komus zycie? Ja cierpie i nie umiem sie pozbierac a on dalej ma szczesliwa rodzinke u boku.

Jakbyś sobie wybrała normalnego faceta, to by tak nie było.

Ale wy wszystkie lecicie na tych samych przystojniaków, którzy mają was w dupie, a na normalnych, przeciętnych facetów nawet nie spojrzycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukuhur
27 minut temu, Oluska1122 napisał:

Miałam podobną sytuację.. wszystko jeszcze świeże, wciąż nie doszłam do siebie, ale staram się... . Na takich frajerów szkoda łez, on teraz zadowolony bajeruje następna panienkę w ogóle nie myśląc o Tobie, o tym jak Ty się czujesz... tacy faceci są pozbawieni uczuć nie wspominając już o wartościach moralnych . Jedyne co pozostaje to wierzyć w to, że któregoś razu spotka ich sprawiedliwość.. a Ty zadbaj o siebie pokaż i udowodnij sobie, że wcale nie potrzebujesz takiego gnoja w swoim życiu.. . Wiem, że to strasznie boli bo mi samej jest ciężko, ale życie toczy się dalej, a my jesteśmy zobowiązane żyć.  

Bo właśnie tacy faceci, którzy was zlewają i co chwilę mają inną kobietę, was przyciągają. Wystarczy się zainteresować normalnymi facetami, to wszystkie wasze problemy się skończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo jedne kobiety są ślepe i głupie albo wolą udawać takie (tu żona) albo zaślepione i za chwilę mściwe (jak ty). Mnie taka jedna mężatka w podobnym sposób okłamała i zostawiła. Już nigdy się do niej po prostu nie odezwałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Gość ukuhur napisał:

Bo właśnie tacy faceci, którzy was zlewają i co chwilę mają inną kobietę, was przyciągają. Wystarczy się zainteresować normalnymi facetami, to wszystkie wasze problemy się skończą.

Tacy faceci dobrze kłamią i mają już wszystko z góry zaplanowane tak, że ciężko się domyślić co jest grane. A normalnych facetów ze świeczką szukać.. teraz nie wiadomo komu ufać, gdybym wiedziała, że ten który mnie zdradził i okłamywał nie jest normalny to nawet bym z nim nie zaczynała.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urst
9 godzin temu, Oluska1122 napisał:

Tacy faceci dobrze kłamią i mają już wszystko z góry zaplanowane tak, że ciężko się domyślić co jest grane. A normalnych facetów ze świeczką szukać.. teraz nie wiadomo komu ufać, gdybym wiedziała, że ten który mnie zdradził i okłamywał nie jest normalny to nawet bym z nim nie zaczynała.  

Każda tak twierdzi, ale jak przychodzi co do czego, to jednak i tak robicie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Gość Ytyt napisał:

Nie wyslalam zadnych dowodow. Po tym jak sie dowiedzialam ze mnie oszukuje ze zlosci wszystko pokasowalam. Po prostu napisalam. Jakos nie chcialam wysylac wspolnych zdjec itd. Kochalam go i strasznie mnie to wszystko zabolalo. Jakos nie mam chęći za wszelka cene sie mscic. Po prostu nie rozumiem tego ze on dalwj bezkarnie sobie zyje i robi to samo. Tak po prostu. Bez konsekwencji. Ale byl bardzo dobrym klamca i oszustem wiec nie dziwie sie ze udalo mu sie przekonac zone ze to ja klamie. Mnie tez oklamywal tak dlugo i sie nie zorientowalam. Potrafi byc mily kochany i klamac w oczy nawet ze lzami. Zal mi jego zony, ale nie bede na sile udawadniala jej ze on klamie.

pytanie czy dałaś mu dvpy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mnie też kiedyś facet zdradził. I tak po prostu odszedł bez słowa wyjaśnienia, mimo, że wcześniej rozmawialiśmy o tym by mi szczerze powiedział jakby coś było nie tak, poznał/zakochał się w innej. Ze łzami w oczach się zgodził. A później zdradzał mnie i w końcu odszedł bez słowa. 

Szczęśliwie wił sobie gniazdko z inną. W tym samym mieście! A jak zobaczył mnie na ulicy.... po prostu uciekał! Ale wiesz? Po 1,5 roku .... ona go rzuciła! A on był w niej zabójczo zakochany, robił jej miliony zdjęć, chwalił się nią itp. Widziałam bo dureń nie zmienił hasła w swojej poczcie i wszystko trzymał na wirtualnym dysku a ja od czasu do czasu tam zaglądałam po jego odejściu. Tym sposobem przeczytałam też ckliwe listy jakie do nie pisał z błaganiem o powrót a ona nieugięta! Niewzruszona! olała go od góry do dołu! Powód - ano znalazła sobie kogoś innego 🙂 A ten mój do dziś zyje wspomnieniami (3 lata) i nie ma nikogo. Ta jego ma już chyba 3 z kolei, ja też kogoś poznałam. 

Także wiesz. Czasem nie trzeba nic robić a kara sama go znajdzie. Jak nie dziś to jutro czy za rok. Ale będzie.  A Ty przynajmniej zdrowo zareagowałaś - nir kontynuowałaś romansu tylko zerwałaś. Brawo kochana! Zachowałaś się uczciwie 🙂 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość urst napisał:

Każda tak twierdzi, ale jak przychodzi co do czego, to jednak i tak robicie co innego.

Normalny to nie zaniedbany i gruby oblech. Weż się za siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mialam podobna sytuacje.Facet klamal od poczatku twierdzac ze jest sam.Powiedzial ze jak bedzie mial kogos na oku,to mi o tym powie i ze teraz mam droge wolna.Na koniec powiedzial,ze powinnam byla sie domyslic od poczatku.Facet rozkochal i zniknal.Nigdy mu tego nie daruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urst
9 godzin temu, Gość gosc napisał:

Normalny to nie zaniedbany i gruby oblech. Weż się za siebie. 

Nie jestem ani gruby, ani zaniedbany. Oblechem też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2019 o 01:31, Gość urst napisał:

Każda tak twierdzi, ale jak przychodzi co do czego, to jednak i tak robicie co innego.

Gdybym od początku wiedziała, że facet kłamie, zdradza to po co miałbym z nim być.. jaki to by miało sens ? skończyło by się tak jak się skończyło, ale skąd mogłam wiedzieć, że z niego taki szmaciarz. Nie dawał mi żadnych powodów do jakichkolwiek podejrzeń po prostu przestał się któregoś dnia odzywać co prawda zanim to zrobił zrobił się inny, ale zawsze tłumaczył się dobrymi kłamstwami... . Nie wiem po co faceci robią takie rzeczy chcą się w ten sposób dowartościować czy co ? . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka

Mi tez niestety zdarzylo sie trafić na takiego faceta. A odkryłąm jego oszuastwa dzięki pomocy pani detektyw Skrzypek z Wrocławia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×