Za rękę nikogo nie złapałem,ale czuję się okradziony

z takiej może trudnej,przykrej,ale na swój sposób kręcącej relacji z Honoratą.

Czy ta Honorata istnieje?

3 minuty temu, Gość Monika napisał:

Czy ta Honorata istnieje?

tak,piszemy na facebooku,co ma być to będzie,coś wtedy powinno wyjść,ale pojawił się jej mąż syn polityka,który wtedy dużo mógł,ale to nie chodzi tylko o to,że wolała jego,trduno,ale o całokształt pewnych kosmicznych okoliczności i relacji,że zamiast się skupić na dograniu pewnych sytuacji w swoim życiu to non stop musiałeś się mierzyć z czymś kosmicznym i zabrakło może sił,środków,nerwów na rozegranie czegoś z Honoratą

Jak dla mnie to ty jesteś uposledzonym facetem z zaburzeniami sekaualnymi. Pchasz się w związek dzieciata mężatka a innych umoralniasz że nie nadają się do życia jakiego chcą. Jesteś na wskroś żenujący. I monotematyczny jak autyk. 

Acha.

A tutaj ona Ciebie czyta?

4 minuty temu, Gość Monika napisał:

Acha.

A tutaj ona Ciebie czyta?

A jak ci,że tak,to uwierzysz.

raczej nie potrafiłeś zbudować tej relacji 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak dla mnie to ty jesteś uposledzonym facetem z zaburzeniami sekaualnymi. Pchasz się w związek dzieciata mężatka a innych umoralniasz że nie nadają się do życia jakiego chcą. Jesteś na wskroś żenujący. I monotematyczny jak autyk. 

A ja się w nic nie pcham,na razie tylko fantazjuję,ona będzie wkrótce rozwódką.Ja właśnie mógłbym się z czymś zmierzyć,bo bym podejmował decyzję czy coś ma rację bytu czy nie,na pewno bym w desperacji nie czepił się czegoś co racji nie ma.

5 minut temu, Gość gość napisał:

raczej nie potrafiłeś zbudować tej relacji 

Może nie potrafiłem,ale ciężko jakoś bardzo o takich sprawach rozmyślać jak żyjesz w kosmicznych klimatach.

dzisiaj masakryczny dzień wszystko jest nie tak

nie wiedziec czemu jak tu wejde i to napisze jest mi lżej

chodz wiem ze to nic nie znaczy

7 minut temu, Gość gość MHF napisał:

A jak ci,że tak,to uwierzysz.

Mnie juz nic nie zdziwi ;)

Ok to powodzenia Wam zycze :D