Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sndkdmd

I znów nic nie dostałam od męża na Walenty ki

Polecane posty

Gość Sndkdmd

Jestesmy razem 4lata. Nie dostałam nawet kwiatka. I tu nie chodzi o jakieś badziewne święto ale ja nigdy od niego nic nie dostałam. Zapytał tylko czy jest obiad. Przykro mk

Zawsze mówił"kup sobie coś" i tak było. Kupowałam. Ostatnio krucho u nas z kasą więc postanowiłam na nic nie wydawać ale na głupie czekoladki liczyłam. Smutno mi. Nie myślcie że jestem materialistka ale chciałam poczuć się dla kogoś ważna. Nie chodzi o kwotę tylko o pamięć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka

Wspolczuje , moj maz po 16 latach malzenstwa zostawil mi dzisiaj czekoladowe serduszka i bukiet roz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjj

Mój też mi nic nie kupił ale on ogólnie ma problemy z okazywaniem uczuć, myślę, że to przez to, że pochodzi z patologicznej rodziny. Mnie nie obchodzą prezenty w walentynki ale chciałabym, by od czasu do czasu mnie przytulił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kija

E, zależy Wam na tym? Przeciez tak samo wy możecie dac cos waszym męzom, jak chcecie swietowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Troche przykre. Ja dostaje zawsze i bez okazji, ale Ja takze lubię Go zaskakiwac czyms fajnym. 🙂 Pogadaj z Nim, rozmowa jest najlepsza na to co Nas boli. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

My nie uznajemy walentynek. Przeciez to nie nasze swieto.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bożu... koncert życzeń z okazji świąt, walentynek, niedługo dzien kobiet, urodziny i ciągle te same placze "Bo on mi nic nie dal"... 

pytanie podstawowe: po co brałaś ślub z facetem ktory Cię olewa? Po co wiążącie sie z tymi facetami, co traktują was z góry i oczekują, że im posprzatacie i zrobicie obiad?

Skoro nigdy nic Ci nie dal to najwidoczniej uwaza, że nie zasługujesz i szkoda kasy. Kochający facet znajdzie byle okazję by sprawić przyjemność zonie czy dziewczynie.

Nie pisze tego by Ci dokopać, tylko chce uświadomić Was dziewczyny. Szanujcie sie, oczekujcie od faceta ze Bedzie was zawsze adorowal, że będzie sie starał, zabiegał , bo jeśli on na początku sie nie stara, to po ślubie tym bardziej nie będzie. 

Nie chodzi o zgrywanie księżniczek ktore tylko wymagają. Chodzi o zwykły szacunek do siebie i szukanie faceta, który będzie patrzył na Was jak na milion dolarów, dbał o was i to okazywał

 Co to znaczy "kup sobie cos"? Jak będę chciała to sobie kupie bucu jeden! Ty powinieneś mi dac cos, bo mnie kochasz!

Oczywiście od siebie tez trzeba dawać. Uczucie, uwage, wsparcie, Ale nie żarcie, bo pan domu wraca z etatu za 2 500 i chce sie nawpierdalac i leżeć na kanapie. 

"Czy jest obiad?"

"Czy sa kwiaty?"

Ty mu nadskakujesz, a on olewka?

"Nie ma obiadu, za pieniądze na obiad kupiłeś mi perfumy! "

Domyslam sie, że Ci przykro, ale przestan sie łudzić, bo on sie nie zmieni, skoro nigdy sie nie starał. Dbaj o siebie sama.

My nie obchodzimy walentynek, ale oboje mamy dzis wolne, poszliśmy na sklepy, na kawę i ciastko i bylo milo. Ale wyszło to od obojga z nas. Ja zapytałam co robimy, on mowi, że wziął wolne i zapytał na co mam ochotę. Romantykami nie jesteśmy, ale czas wspólny cenimy i lubimy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Ja mojemu zabraniam kupowac cokolwiek. Dla mnie to nie świeto,kiedys latal z rozami,ale mi szkoda na to kasy. Wole isc do teatru za te pieniadze albo kupic dobra ksiazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktokolwiek

Ja na twoim miejscu po czymś takim już bym składała papiery rozwodowe, ale Ty rób co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Pola napisał:

Ja mojemu zabraniam kupowac cokolwiek. Dla mnie to nie świeto,kiedys latal z rozami,ale mi szkoda na to kasy. Wole isc do teatru za te pieniadze albo kupic dobra ksiazke

A nie można do teatru tez skoczyć? 😄 my jestesmy 15 lat po ślubie, a mąż lata z kwiatami, czasem mi książkę zamówi, czasem biżuterię, a czasem po prostu kupi ulubiona herbatę, kolacje zrobi, gorąca kąpiel przygotuje. A czasem uprasuje starte prania! Ma sie starać i mam czuc sie kochana.  Prawie codziennie robi coś dla mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkapostuu
25 minut temu, Gość gosc napisał:

Troche przykre. Ja dostaje zawsze i bez okazji, ale Ja takze lubię Go zaskakiwac czyms fajnym. 🙂 Pogadaj z Nim, rozmowa jest najlepsza na to co Nas boli. 🙂

Chciałam mu zrobić jakieś ciasto obiad dobry ale po co mam się starać skoro on się nie starał nigdy? Jak. Stanę na nogi (nie finansowo a emocjonalnie-mam spore problemy osobiste) to odejdę od niego. Zbieram się już od roku żeby odejść. Tylko wymaga a nic od siebie. 

Tu nie chodzi o prezent i jakieś durne święto. Wczoraj pokazywałam mu jakiś śmieszny filmik na YouTube. Powiedział że go to nie obchodzi i teraz ogląda wiadomości. Przykre że nie interesuje się co myślę co lubię co chce mu powiedzieć. Za to seksu chce codziennie. I dziwi się że mu odmawiam. Jak można się kochać z kimś kto ma cie gdzieś? Już dawno nie czułam się tak źle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola
9 minut temu, Gość Gość napisał:

A nie można do teatru tez skoczyć? 😄 my jestesmy 15 lat po ślubie, a mąż lata z kwiatami, czasem mi książkę zamówi, czasem biżuterię, a czasem po prostu kupi ulubiona herbatę, kolacje zrobi, gorąca kąpiel przygotuje. A czasem uprasuje starte prania! Ma sie starać i mam czuc sie kochana.  Prawie codziennie robi coś dla mnie. 

Och cudownie. Ja jestem 11 lat po slubie i maz za mnie nic nie robi,bo tez je,brudzi,ma dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ja piertole, rozwiedzie się bo czekoladek na walentynki nie otrzymała i chłop ma czelność spytać czy obiad jest po przyjściu z tyrki. jakie niektóre Polki są infantylne, gorzej niż dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonwalker
1 godzinę temu, Gość Sndkdmd napisał:

Jestesmy razem 4lata. Nie dostałam nawet kwiatka. I tu nie chodzi o jakieś badziewne święto ale ja nigdy od niego nic nie dostałam. Zapytał tylko czy jest obiad. Przykro mk

Zawsze mówił"kup sobie coś" i tak było. Kupowałam. Ostatnio krucho u nas z kasą więc postanowiłam na nic nie wydawać ale na głupie czekoladki liczyłam. Smutno mi. Nie myślcie że jestem materialistka ale chciałam poczuć się dla kogoś ważna. Nie chodzi o kwotę tylko o pamięć. 

1. A Ty mu coś kupiłaś na Walentynki?

2. Czy powiedziałaś mu, że zależy Ci na prezencie Walentynkowym, bo dzięki takim drobnym gestom czujesz się lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

No właśnie on tez chyba nic nie dostał, moze był równie zawiedziony co  i Ty .) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rubaszny Roman

Widocznie twój mąż uważa, że zamiast otrzymywania prezentów powinnaś skupić się na ich dawaniu (może wystarczy garnek zupy, lub rąbek dupy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

KTOŚ WYMYŚLIŁ TO ...YCZNE ŚWIĘTO JAKIEŚ ZBOCZONE ZBEREŹNE MASAKRA I TERAZ LUDOWI NA CAŁEJ PÓŁKULI ZIEMIA W GŁOWACH SIĘ POPRZEWRACAŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Moonwalker napisał:

1. A Ty mu coś kupiłaś na Walentynki?

2. Czy powiedziałaś mu, że zależy Ci na prezencie Walentynkowym, bo dzięki takim drobnym gestom czujesz się lepiej?

Ona nie musi, bo się na nim uwiesiła mając "problemy osobiste", ale jak tylko wypije z niego energię życiową i jego kosztem stanie na nogi to go kopnie w tyłek ;) Niektóre są niewdzięczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, marawstala napisał:

No właśnie on tez chyba nic nie dostał, moze był równie zawiedziony co  i Ty .) 

i siedzi na bracia samcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
2 minuty temu, Gość gość napisał:

i siedzi na bracia samcy 😄

I tam sie teraz żali jak to kobieta go niedoceniła : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Rzeszowa

Ja  nie rozumiem tego szumu wokół dnia Zakochanych. Kocham męża i on mnie, razem jestesmy 14 lat a po ślubie 9, mamy dziecko w wieku przedszkolnym.

Obchodzilismy walentynki pierwsze dwa lata związku, może trzy.  Ale zawsze wolelismy świętować rocznicę związku - nawet jak juz był ślub, to nadal w rocznicę związku mamy wino i ciasto. nadal jak jest to w środku tygodnia.Rocznicę ślubu też obchodzimy, zwykle dostaję duży bukiet kwiatów  a mężowi coś drobnego kupuję wtedy.  w tym roku będze 10. rocznica slubu,  z tej okazji już mamy zarezerwowane loty oraz noclegi - będzie 3 dniowy wypad we dwoje do Wiednia.

na urodizny zwykle też dostaję kwiaty. a na święta daję mężowi listę 5-6 rzeczy i mówię kup z tego 2 rzeczy dowolne.

kilka razy do roku dostaje też kwiaty bez okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
52 minuty temu, Gość Pola napisał:

Och cudownie. Ja jestem 11 lat po slubie i maz za mnie nic nie robi,bo tez je,brudzi,ma dzieci .

Mój maz sporo robi w domu. Tez nigdy nie bylo opcji,że obowiazki sa tylko moje. W domu większość rzeczy i tak robie ja, ale jak jest w domu to gotuje, zrobi pranie, pójdzie na zakupy. Nigdy nie odkurza, tak nisko nie patrzy. Ale np ja pracuje na wieczory i wracam o 22 to zawsze zrobi dla mnie kolację, kąpiel, dzieci położy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A bo przyszły do nas z zachodu jakieś Święta, mężczyźni niektórzy nie potrafią się dostosować, niekiedy im się udaje, innym razem zapominają albo twierdzą, że to wszystko jest dziwne. Sama dzisiaj dostałam z synem trochę czekoladek z informacją: to na Walentynki macie 😉

Kiwnij ręką, ale wspomnij mu, że Ci smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość Sndkdmd napisał:

Jestesmy razem 4lata. Nie dostałam nawet kwiatka. I tu nie chodzi o jakieś badziewne święto ale ja nigdy od niego nic nie dostałam. Zapytał tylko czy jest obiad. Przykro mk

Zawsze mówił"kup sobie coś" i tak było. Kupowałam. Ostatnio krucho u nas z kasą więc postanowiłam na nic nie wydawać ale na głupie czekoladki liczyłam. Smutno mi. Nie myślcie że jestem materialistka ale chciałam poczuć się dla kogoś ważna. Nie chodzi o kwotę tylko o pamięć. 

To mu to powiedz, że chociaż czekoladę mógł kupić. Ja tam zawsze miejmy przypominam jak się zbliża jakieś święto czy urodziny i mówię co może kupić. Wtedy wszyscy zadowoleni. Szczera rozmowa załatwi sprawę. Wolę tak niż potem ma mi być przykro 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosia019

Dziewczyny tez nic nie dostałam od swojego męża, ale za to synkowi kupiłam piękne body na walentynki od moocha.pl 

Piękne i jakościowo jest suuuper :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Do wszystkich następujących na brak prezentu na walentynki kobiet: czy wy coś dajecie mężowi a on nie, czy nic nie dajecie i oczekujecie ze coś dostaniecie? To nie dzień kobiet tylko święto zakochanych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Mislo byc narzekających 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przecież już dały siebie. Teraz czas na leżenie i pachnienie połączone z roszczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×