Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaK

Szczep. p. Odrze, swince i rozyczce a zapaleniw opon

Polecane posty

Gość MamaK

W ulotce są takie skutki uboczne, czy to choroba uleczalna? Dziewczyny, Wy bez obaw szxzepicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość mama

Ja jedno dziecko szczepiłam ,drugie nie. Decyzja i konsekwencje szczepienia lub nie należą do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bez obaw, cała rodzina jest szczepiona i prawie cały swiat, a wyjątki boją sie i zagrażają szczepionym.Mamy w rodzinie razem 9 dzieci szczepione i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Według wielu opinii to jedna z najgorszych szczepionek. Ja na to nie szczepiłam i nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ulotkę paracetamolu czytałaś kiedykolwiek? Nie mówiąc już o aspirynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ulotkę paracetamolu czytałaś kiedykolwiek? Nie mówiąc już o aspirynie...

Różnica polega na tym ze paracetamolu nikt nie każde ci brać pod groźba kary. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Różnica polega na tym ze paracetamolu nikt nie każde ci brać pod groźba kary. 

 

Jasne. A leczcie się brzozą. Ale i tu można znaleźć skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina

Niech każdy robi jak uważa ja MMR się boję i nie szczepię z resztą uważam że to chproby wieku dziecięcego które warto przechorować .moj syn szczepiony zachorował na różyczkę.nic strasznego.szkoda zenie ma pojedynczych szczepionek bo 3 żywe wirusy to lekko za dużo.gdyby była sama odra to bym zaszczepiła. A tak dziękuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
50 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bez obaw, cała rodzina jest szczepiona i prawie cały swiat, a wyjątki boją sie i zagrażają szczepionym.Mamy w rodzinie razem 9 dzieci szczepione i zdrowe.

Ja też nie znam nikogo ze swojego pokolenia, ani moich dzieci, które ucierpiały po tej szczepionce (po innych też nic się nie działo). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej
3 minuty temu, Gość Malina napisał:

Niech każdy robi jak uważa ja MMR się boję i nie szczepię z resztą uważam że to chproby wieku dziecięcego które warto przechorować .moj syn szczepiony zachorował na różyczkę.nic strasznego.szkoda zenie ma pojedynczych szczepionek bo 3 żywe wirusy to lekko za dużo.gdyby była sama odra to bym zaszczepiła. A tak dziękuję bardzo.

A pomyśl  jakby syn zachorował i zaraził np. :ciężarna z rodziny, bo też by nie była szczepiona? Lub złapał komplikacje po chorobie. Każdy medal ma dwie strony. Masz rację decyzja każdego rodzica po przeanalizowaniu ryzyka i korzyści. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćdotti
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja też nie znam nikogo ze swojego pokolenia, ani moich dzieci, które ucierpiały po tej szczepionce (po innych też nic się nie działo). 

W szpitalu w warszawie leży mały szymonek z uszkodzonym mózgiem po szczepieniu na pneumokoki!  Odszukaj na fb ALINA DRABIK to jego mama. Sprawa jest zgłoszona do prokuratury. Rowniez za to ze szpital nie chcial zglosic NOPU Jest Coraz więcej poszkodowanych rodziców, ktorzy zaszczepili dzieci ta szczepionka i zgłaszaja się do prokuratury. 

W mediach o tym nie napiszą. Będą rozdmuchiwac do granic możliwości jeden przypadek odry, ale o problemach dzieci po szczepieniu ani słowa.  Wiadomo- ktos płaci za te wszystkie reklamy leków (aż do zrzygania )

Lekarze uporczywie nie zgłaszają nopow do sanepidu, bo później mają problemy.   Wolą zamiatac wszystko pod dywan. W zeszłym roku zgłoszonych zostało ponad 3tys niepożądanych odczynów poszczepiennych. Tylko - bo przynajmniej 3 razy tyle zostało zamiecione pod dywan. Oraz AŻ bo 3tys to 3tys dzieci które ucierpiały w różnym stopniu po szczepieniu (smierc,padaczka,zapalenie opon mózgowych,płuc,uszu,oskrzeli, AZS,cukrzyca typu 1 i wiele innych chorób autoimmunologicznych) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćdotti
21 minut temu, Gość Ojej napisał:

A pomyśl  jakby syn zachorował i zaraził np. :ciężarna z rodziny, bo też by nie była szczepiona? Lub złapał komplikacje po chorobie. Każdy medal ma dwie strony. Masz rację decyzja każdego rodzica po przeanalizowaniu ryzyka i korzyści. 

Chciałam ci powiedzieć ze w szpitalu w szczecinie na odre zachorowalo 7 osób z personelu !!! 7 szczepionych w dzieciństwie dorosłych osób. Moja odporność po szczepieniu na różyczkę jest równa 0. Robiłam badania na przeciwciała bo jestem teraz w ciąży. 

To nie dzieci są dzisiaj zagrożeniem tylko miliony dorosłych którzy zaszczepieni w dzieciństwie nie mają dzisiaj odporności na te choroby. Bo nie przechorowali.  I uwierz mi- szpitale są pełne dzieci chorych na krztusca mimo szczepień. 

Poziom opieki, higieny, wyżywienia ,dostęp do czyej wody itp jest dzisiaj na wysokim poziomie. Normalne  Dziecko które zachoruje na odre, ospę czy cokolwiek ma bardzo małe szanse na powikłania. Do lat 70tych całe szkoły przechodziły odre i nikt nie umierał.  W naszych czasach to samo bylo z ospa. A dzisiaj słyszę ze mam szczepić na ospę bo mi dziecko umrze 😕 tylko dlatego ze ktoś chce zarobić na szczepieniu. Dlaczego nie piszą i nie straszą o 13tys przypadkach  zachorowań na szkarlatyne która daje więcej powikłań niż odra? Bo nie ma na nią szczepenia! Nie opłaca się o tym gadać,bo nikt nie zarobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gośćdotti napisał:

Chciałam ci powiedzieć ze w szpitalu w szczecinie na odre zachorowalo 7 osób z personelu !!! 7 szczepionych w dzieciństwie dorosłych osób. Moja odporność po szczepieniu na różyczkę jest równa 0. Robiłam badania na przeciwciała bo jestem teraz w ciąży. 

To nie dzieci są dzisiaj zagrożeniem tylko miliony dorosłych którzy zaszczepieni w dzieciństwie nie mają dzisiaj odporności na te choroby. Bo nie przechorowali.  I uwierz mi- szpitale są pełne dzieci chorych na krztusca mimo szczepień. 

Poziom opieki, higieny, wyżywienia ,dostęp do czyej wody itp jest dzisiaj na wysokim poziomie. Normalne  Dziecko które zachoruje na odre, ospę czy cokolwiek ma bardzo małe szanse na powikłania. Do lat 70tych całe szkoły przechodziły odre i nikt nie umierał.  W naszych czasach to samo bylo z ospa. A dzisiaj słyszę ze mam szczepić na ospę bo mi dziecko umrze 😕 tylko dlatego ze ktoś chce zarobić na szczepieniu. Dlaczego nie piszą i nie straszą o 13tys przypadkach  zachorowań na szkarlatyne która daje więcej powikłań niż odra? Bo nie ma na nią szczepenia! Nie opłaca się o tym gadać,bo nikt nie zarobi.

Brawo. Chociaż jedna osoba na tym forum wie tak naprawdę o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila

Piszecie że nic się nie stało po szczepieniu...bezpośrednio można tak stwierdzić bo nie ma gorączki bo nie umarło bo nie wpadło w śpiączkę..ale skutki długofalowe są nieznane .podam przykład pulneo ,tyle czasu leczyli tym dzieci i teraz stwierdzili że lek jest niebezpieczny.ile razy słyszy się ze wycofują szczepionkę po tym jak wiele dzieci już zostało nią zaszczepione.dla mnie to eksperymentowanie ze zdrowiem i życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Lila napisał:

..ale skutki długofalowe są nieznane

Podobnie jak wielu aktualnych dziwnych diet, leków, powietrza, genów, żywności, stylu życia i wielu innych. Od zawsze były jednostki słabsze i tyle. Tego się nie przeskoczy. Może to okrutne, ale to po prostu natura. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helo
11 minut temu, Gość Gośćdotti napisał:

Chciałam ci powiedzieć ze w szpitalu w szczecinie na odre zachorowalo 7 osób z personelu !!! 7 szczepionych w dzieciństwie dorosłych osób. Moja odporność po szczepieniu na różyczkę jest równa 0. Robiłam badania na przeciwciała bo jestem teraz w ciąży. 

To nie dzieci są dzisiaj zagrożeniem tylko miliony dorosłych którzy zaszczepieni w dzieciństwie nie mają dzisiaj odporności na te choroby. Bo nie przechorowali.  I uwierz mi- szpitale są pełne dzieci chorych na krztusca mimo szczepień. 

Poziom opieki, higieny, wyżywienia ,dostęp do czyej wody itp jest dzisiaj na wysokim poziomie. Normalne  Dziecko które zachoruje na odre, ospę czy cokolwiek ma bardzo małe szanse na powikłania. Do lat 70tych całe szkoły przechodziły odre i nikt nie umierał.  W naszych czasach to samo bylo z ospa. A dzisiaj słyszę ze mam szczepić na ospę bo mi dziecko umrze 😕 tylko dlatego ze ktoś chce zarobić na szczepieniu. Dlaczego nie piszą i nie straszą o 13tys przypadkach  zachorowań na szkarlatyne która daje więcej powikłań niż odra? Bo nie ma na nią szczepenia! Nie opłaca się o tym gadać,bo nikt nie zarobi.

Krztusiec chyba o to Ci chodziło leżą na Krztusiec nie krztusca *każdy sądzi wg siebie i na tym poprzestanmy. Są dawki przypominające dla osób dorosłych. Choroby po szczepieniu można złapać ale mają łagodniejszy z reguły przebieg. Znam dzieci z powiklaniami po chorobach. Z NOP ami nie znam. Tak więc każdemu zaszkodzi co innego gorzej, niech każdy sądzi i robi wg. siebie. Wcześniej ludzie się nie szczepili wcale więc czego wymyślono szczepionki? Bo wybuchaly epidemie. Dlaczego wymyślono penicyliny? Badania? Żeby ochronić życie. Pomijając już fakt że teraz poprawiły się warunki bytowie i higieniczne to wszystkiego nie załatwi. Tyle że szczepienia powinny być ograniczone do minimum i być bardziej kontrolowane. Ale to tylko moje zdanie. Nikomu nie każe szczepić dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W Warszawie od września będą dodatkowe punkty przy rekrutacji za to, że dziecko jest szczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Jeszcze niech dadzą nagrodę za wykonanie 200%normy,15 w 1,plus dodatkowo szczepienia nieobowiązkowe ,brak opóżnień w harmonogramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenaLena

Ja swojego syna zaszczepie tylko na blonice, tezec, krztusiec oraz wzwb. Jestem pielegniarka i po szczepionce mmr mam chorobe L.-Crohna. Skad wiem ze po niej? Dzien po szczepionce zupelnie zdrowe dziecko dostalo ostrej biegunki i bolow brzucha. Lekarz stwierdzil ze zatrucie. Mimo wszystko od tego momentu bez przerwy mam problemy z ukladem pokarmowym, ktore byly bagatelizowane jako IBS. Kiedy niewiadomo skad zachorowalam na przetoke odbytu i to bedac w ciazy a po rozwiazaniu zrobilam kolonoskopie to wyszla jak byk choroba Crohna. Nikt u mnie w rodzinie na to nigdy nie chorowal. Moja szwagierka czyli siostra meza rowniez jako pierwsza w swojej rodzinie dostala MMR i po szczepieniu ostra alergia doslownie na wszystko. Szwagierka wyglada jak smierc bo dziewczyna 170 a waga bagatela 45kg! Jest wyniszczona bo alergia a to na pylki, a to na bialko, kakao, gluten itd. Kuzynka meza (corka brata mojego tescia) rocznik 93 ma padaczke po MMR! Jako jedyna z calej rodziny. Dlatego ja dziekuje za ta szczepionke ale swojemu dziecku tego nie zaserwuje. Dodam ze mojego meza tesciowa szczepila na sama odre, to samo moja matka brata. My we 3 jako pierwsze z calej rodziny dostalysmy MMR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wiem, po co ta dyskusja i straszenie, szczepienia są OBOWIAZKOWE, a brak szczepień to średniowiecze.Ludzie choruja nie wiadomo dlaczego, inni są zdrowi i też nie wiadomo dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zlot panikujących bajkopisarek z youtubową wiedzą? Oczywiście przed pojawieniem się szczepionek i mleka modyfikowanego ludzie nie chorowali i umierali wyłącznie ze starości we śnie w wieku 140 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Może i OBOWIĄZKOWE ale dzieci są chyba bardziej MOJE niż państwowe nieprawdaż?jeszcze żeby państwo polskie brało odpowiedzialność za powikłania poszczepienne jak to się dzieje np w Usa,a nie nawet jak umrzesz na schodach wychodząc z przychodni po szczepieniu to i tak powiedzą że to nie od tego i miałaś o tej porze umrzeć to sobie umarłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
23 minuty temu, Gość Lol napisał:

Może i OBOWIĄZKOWE ale dzieci są chyba bardziej MOJE niż państwowe nieprawdaż?jeszcze żeby państwo polskie brało odpowiedzialność za powikłania poszczepienne jak to się dzieje np w Usa,a nie nawet jak umrzesz na schodach wychodząc z przychodni po szczepieniu to i tak powiedzą że to nie od tego i miałaś o tej porze umrzeć to sobie umarłaś.

1. Może i bardziej Twoje, ale nadal żyjesz w Państwie z jakimiś regulacjami prawnymi.

2. Z drugą częścią się zgadzam. Szczepię dzieci i dotąd nic się złego nie wydarzyło i nie uważam szczepionek za zło, jednak tak - jeśli mówimy o państwowym obowiązku - to państwo powinno brać odpowiedzialność za ten nakaz i wypłacać odszkodowania. Wszystko może mieć skutki uboczne, nawet zjedzenie grochu z fasolą, ale nie wszystko jest ustawowo nakazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę
2 godziny temu, Gość Malina napisał:

Niech każdy robi jak uważa ja MMR się boję i nie szczepię z resztą uważam że to chproby wieku dziecięcego które warto przechorować .moj syn szczepiony zachorował na różyczkę.nic strasznego.szkoda zenie ma pojedynczych szczepionek bo 3 żywe wirusy to lekko za dużo.gdyby była sama odra to bym zaszczepiła. A tak dziękuję bardzo.

A doczytałaś, że wirusy w szczepionce MMR są atenuowane czyli żywe ale niezdolne do wywołania choroby? Ale dlaczego szczepiłabyś na odrę? Przecież, według Twojej logiki, to niegroźna choroba wieku dziecięcego i warto ją przechorować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
29 minut temu, Gość Na chwilę napisał:

A doczytałaś, że wirusy w szczepionce MMR są atenuowane czyli żywe ale niezdolne do wywołania choroby? Ale dlaczego szczepiłabyś na odrę? Przecież, według Twojej logiki, to niegroźna choroba wieku dziecięcego i warto ją przechorować. 

atenuowany wirus jest zdolny do powrotu do stanu zjadliwości dzikiego szczepu, co może wywołać chorobę.miało to często miejsce w przypadku szczepień na polio ,gdzie ludzie po szczepieniu chorowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Lol napisał:

Może i OBOWIĄZKOWE ale dzieci są chyba bardziej MOJE niż państwowe nieprawdaż?jeszcze żeby państwo polskie brało odpowiedzialność za powikłania poszczepienne jak to się dzieje np w Usa,a nie nawet jak umrzesz na schodach wychodząc z przychodni po szczepieniu to i tak powiedzą że to nie od tego i miałaś o tej porze umrzeć to sobie umarłaś.

Dzieci twoje, więc jeśli bez szczepień zachorują lub zaraza kogoś , to lecz za swoje i wypłacaj rentę i odszkodowania za SWOJE! Nie myśl, że skoro jesteś głupia, to możesz narażać swoje dzieci i innych, zawsze można te dzieci TOBIE odebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dzieci twoje, więc jeśli bez szczepień zachorują lub zaraza kogoś , to lecz za swoje i wypłacaj rentę i odszkodowania za SWOJE! Nie myśl, że skoro jesteś głupia, to możesz narażać swoje dzieci i innych, zawsze można te dzieci TOBIE odebrać.

Skończmy tą bezprzedmiotową dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćdotti
2 godziny temu, Gość Na chwilę napisał:

A doczytałaś, że wirusy w szczepionce MMR są atenuowane czyli żywe ale niezdolne do wywołania choroby? Ale dlaczego szczepiłabyś na odrę? Przecież, według Twojej logiki, to niegroźna choroba wieku dziecięcego i warto ją przechorować. 

Proszę poszerzyć swoją wiedzę. Takie szczepionki jak mmr są w stanie wywoływać postać poronną choroby. Nawet w ulotce jest to zaznaczone jako efekt niepożądany. Nie dalej jak dzisiaj widzialam post matki, która wkleila ku przestrodze zdjęcie ze szpitala  calkowicie obyspanego wysypka dziecka i chorego na odre- wlasnie po szczepieniu na odre. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenaLena
Dnia 15.02.2019 o 14:28, Gość Gosc napisał:

Dzieci twoje, więc jeśli bez szczepień zachorują lub zaraza kogoś , to lecz za swoje i wypłacaj rentę i odszkodowania za SWOJE! Nie myśl, że skoro jesteś głupia, to możesz narażać swoje dzieci i innych, zawsze można te dzieci TOBIE odebrać.

w takim razie na co kuzwa ida moje podatki skoro moim dzieciom mialo by sie odmowic pomocy medycznej?! to moze kuzwa prostytutki, palacze, cpuny, alkoholicy itd niech tez sie lecza za swoje jesli zachoruja na raka, aids, kile czy zoltaczke c?! moze otyle grubasy ktore dzien dnia konsumuja mc donalds niech z wlasnej kieszeni lecza sie na cukrzyce czy miazdzyce?! a najlepiej to zlikwidowac podatki idace na sluzbe zdrowia skoro takie mamy podejscie do sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LenaLena

a i przypominam ze w 90% przypadkow poziom przeciwcial drastycznie maleje lub zanika po 10-15latach od zaszczepienia dlatego tez zaleca sie doszczepiac doroslym i jest nawet kalendarz szczepien zalecanych dla doroslych. w zwiazku z tym osoby dorosle sa takim samym zagrozeniem epidemiologicznym co nieszczepione dzieci. i dziwna sprawa bo epidemi ani widu ani slychu. a najwiecej ujadaja i szczekaja wlasnie ci niedoszczepieni. moze wystosuje pismo do waszych pracodawcow aby was pozwalniali bo stanowicie zagrozenie epidemiologiczne? najlepiej tych niedoszczepionych znakowac symbolem skazenia biologicznego, stygmanyzowac na czole w ten sposob i zakazywac wstepu do miejsc publicznych. nie wspominajac o osobach ktore w ogole nie maja szczepien ktore obecnie sa zalecane dla dzieci np na pneumokoki czy hib. kto mi kuzwa wyplaci odszkodowanie ze zostalam pokrzywdzona przez szczepionke?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×