Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest tutaj jakaś matka nastolatki?

Polecane posty

Gość gość

J.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czemu pytasz? Ja jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chciałam się poradzić. Kompletnie jej odbiło. Ciągle mi powtarza słowa: "moja matka właściwie mnie nie zna" . Ma zakaz malowania (są o to wojny) , potem głupie mody: kolczyki w uszach. 

Przede wszystkim ufarbowała włosy bez mojej zgody (bo ja bym jej nie pozwoliła). Coraz częściej nie wytrzymuję...Rozmowy skutku nie dają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No i coo? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Właściwie, pomimo zakazów robi co chce. Podobno w genach ma to za tatusiem, bo głupi tatuś podobno był taki w mlodości. Do tego pyskuje...Nie mam już siły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Głupia matka -głupia córka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a jej tatuś co na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dlaczego głupia matka?

13 czy 14 lat to jest wiek do malowania lub farbowania włosów?  Po moim trupie!

uważam się za mądrą matkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

a jej tatuś co na to?

nie mówi jej nic zlego, za  to o wszystko obwinia matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mieszkasz razem z jej ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A niech sobie pomaluje te buzke, ale włosy?? Absolutnie! Chociaż sama przyznaję się że swoją pierwszą farbę na włosy nałożyłam po skończeniu podstawówki i zaliczeniu egzaminów do średniej 🙂 To był kolor czarny. Pamiętam jeszcze, że wyglądałam jak kruk 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

mieszkasz razem z jej ojcem?

Kur#a, nie słychać?? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 czasem tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Kur#a, nie słychać?? 

no kur#a nie słychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

kary dotkliwe, skuteczne skutkują 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka

Są gorsze rzeczy niz malowanie czy farbowanie wlosow, kolczyki w nosach czy pepkach, czy to cos zmienia? Czy przez to sa inni - nie i tak je kochamy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okk

14 lat to już nie takiedziecko, nic dziwnego że dziewczyna się wkurzyła jak nie może takich rzeczy robić. Może sprovij z nią normalnie pogadać i pójść na jakiś kompromis 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka
4 minuty temu, Gość Okk napisał:

14 lat to już nie takiedziecko, nic dziwnego że dziewczyna się wkurzyła jak nie może takich rzeczy robić. Może sprovij z nią normalnie pogadać i pójść na jakiś kompromis 

Podpisuje sie obiema rekami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w tek kwestii kompromisów nie będzie! 

inna matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 wychodzi na to, że córka ma rację - ty jej nie znasz, nie chcesz poznać i karzesz za to, że dorasta i zaczyna przejawiać własne upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w dupie mama to

moje koleżanki, które mają córki nie dopuszczają do tego, aby taka podrostka się malowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

 wychodzi na to, że córka ma rację - ty jej nie znasz, nie chcesz poznać i karzesz za to, że dorasta i zaczyna przejawiać własne upodobania

od farbowania włosów się zaczyna...?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość w kość napisał:

od farbowania włosów się zaczyna...?;)

a kończy na chłodnych relacjach w rodzinie bo matka robiła z igły widły 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

i w czterech literach mam twoje rady 

doprawdy bardzo życzliwe...

taka gówniara zacznie farbować włosy  w wieku 14 lat, chcemię walic na włosy a w wieku 24 lat zacznie łysieć. 

rusz głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sama farbowałam włosy w tym wieku i nadal mam piękną, zdrową czuprynę 🙂 

 

Tak swoją drogą, jak córka wulgarnej kobiety która na wszystko odpowiada "mam to w dupie" ma mieć szacunek do kogokolwiek? Przykład wyniosła z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
4 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

a kończy na chłodnych relacjach w rodzinie bo matka robiła z igły widły 😛

i jak by tu "ożywić" relacje...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pogadać z dzieckiem? Zainteresować się co się jej podoba? Iść na jakiś kompromis (tymczasowa farba do włosów albo w nagrodę z dobre oceny, makijaż tylko delikatny albo tylko po szkole)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To niezła matka i tak zrobi co będzie chciała skoro jest aż tak bardzo zdeterminowana. Ty jako matka ani trochę nie próbujesz jej zrozumieć. Może lepszym pomysłem byłoby jej pozwolić na niektóre rzeczy może nie aż tak drastycznie żeby włosy farbować ale jakieś końcówki pasemka albo chociaż makijaż delikatny. Tak to jest im bardziej ty jej zabraniasz tym bardziej ona to zrobi. Tak to już jest tzw. Bunt. Z takim podejściem że masz w dupie jej zdanie jej zainteresowania czy upodobania to do niczego dobrego nie doprowadzi;) poza tym kierowanie się tym, że inne matki i inne córki tam to tam to też nie jest dobre. Także radzę porozmawiać z córką, wystarczy się trochę otworzyc na zdanie córki... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka

Hmmm "gówniara" mowisz... szkoda tej twojej corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×