Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To może dziwne pytanie ale czy wasze dzieci mają drzwi do pokojów swoich

Polecane posty

Gość Ala

Autorki, każdy czasem chce pobyć sam - schować się przed swiatem, przemyśleć coś, poczytać... drzwi są niezbędne.

Radzę przeczytać PRAWA DZIECKA i wyciągnąć wnioski.

Ps: a ty w sypialni zamykasz drzwi tylko jak uprawiasz seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Ala napisał:

Autorki, każdy czasem chce pobyć sam - schować się przed swiatem, przemyśleć coś, poczytać... drzwi są niezbędne.

Radzę przeczytać PRAWA DZIECKA i wyciągnąć wnioski.

Ps: a ty w sypialni zamykasz drzwi tylko jak uprawiasz seks?

TAK, TYLKO wtedy bo sex uprawiamy w nocy, więc  nocy sa zamknięte drzwi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

No widzisz, a u nas są drzwi tylko do łazienki, do domu i do naszej z mężem sypialni. Reszya nie ma bo tak jak napisałam, nie widzimy potrzeby aby dzieci specjalnie przed dami się zamykały i robiły bóg wie co. 

a wy po co sie zamykacie? :D macie cos do ukrycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Człowiek potrzebuje własnej przestrzeni, nawet będąc dzieckiem. A jej się wszystko kojarzy z masturbacją albo z robieniem "Bóg wie co". Znamienne. Pewnie autorka się masturbowała w dzieciństwie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dzieci cały czas obserwowane jak zwierzęta w zoo. Matka bez empatii, skupiona na kontroli. Chora sytuacja, też mam nadzieję, że to prowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę
15 minut temu, Gość gość napisał:

No widzisz, a u nas są drzwi tylko do łazienki, do domu i do naszej z mężem sypialni. Reszya nie ma bo tak jak napisałam, nie widzimy potrzeby aby dzieci specjalnie przed dami się zamykały i robiły bóg wie co. 

No to Wy też nie zamykajcie drzwi do sypialni. Po co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A cóż takiego mogą wyczyniac za zamkniętymi drzwiami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Moze kup sobie papugi albo królika w klatce i obserwuj? Osoby ludzie mają bardziej złożone potrzeby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dajcie spokoj i nie odpisujcie. To musi byc prowo. Nie wierzę ze ktos moze byc tak glupi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera

Zazwyczaj takich rzeczy nie piszę, bo na tym forum pod co drugim postem padaja (bezsensowne) oskarżenia o prowokację... ale tym razem to napiszę: tak, wedlug mnie to typowa prowokacja pod kupoburze. Upewniło mnie w tym oskarżanie matki 5-latki, że może ją źle wychowuje, skoro ma bałagan... co tu komentować?

To oczywiste, że ludzie powinni mieć drzwi do swoich pokojów, obojętne w jakim są wieku (chyba że istnialy by z nimi jakieś inne problemy, ale to już zgoła inna historia), a jeśli ktoś jakimś cudem twierdzi, że jest inaczej... No cóż, na tym świecie istnieje stowarzyszenie tzw płaskoziemcow, tzn ludzi wierzących że ziemia jest płaska. Też żyją, funkcjonują, rozmnażaja się... ale czy jest sens odpowiadać na ich bzdurne stwierdzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzda

Pani, która dodała ten post jest chora i powinna się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pewnie że jest sens odpowiadać w tym wątku, bo nie chodzi tylko o bzdurne przekonania, ale być może też o jakieś dzieci, którym własnie wyrabiane są podstawy do przyszłej choroby psychicznej. Jeśli ci nastolatkowie istnieją, to warto żeby ktoś porządnie zmył głowę ich matce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawca

Nie wiem dlaczego łapiecie się na tak oczywiste prowo. Normalnie bym dał 6/10, ale ze względu na skuteczność muszę podnieść do 7/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znawca

A tak w ogóle to chetnie bym popodglądał jakichs nastolatków w ich pokojach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moje dzieci mają po kilka lat i tak, mają drzwi, choć póki co zawsze są uchylone. Nie widziałam nigdy domu bez drzwi 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc on

o jprd jakie zacofanie, starzy na drzwiach zaoszczedzili. Niektorzy nie wyszli jeszcze z szałasow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ott

Mamy drzwi ale ich nie zamykamy, ponieważ wynajmujemy dom, w którym nie ma centralnego, więc wszystkie drzwi muszą być otwarte aby ciepło z pieca grzało wszystkie pomieszczenia,  które są przechodne. Jedynie w lato możemy je zamykać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

A cóż takiego mogą wyczyniac za zamkniętymi drzwiami? 

Mogą spać w ciszy, kiedy np są chore albo boli je głowa czy brzuch. Mogą się uczyć w spokoju, albo czytać książkę. Mogą się popłakać w samotności, kiedy coś im pójdzie nie tak.

Matka ma same zboczone myśli skoro zamknięcie drzwi kojarzy jej się tylko z seksem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 godziny temu, Gość Lady napisał:

Niech ktoś powie, że to prowokacja 😵 Przecież to co najmniej  chore.

Tutaj pewnie tak, ale ja poznałam taką "rodzinę"  - koleżanka z liceum. Jak ktoś przychodził to rodzice mówili, że drzwi zdjęte do malowania. Przez okres liceum odwiedziłam ją kilka razy, drzwi zawsze były "malowane". Nie wiem, co tam się więcej działo, ale to był chyba tylko wierzchołek góry lodowej, bo dziewczyny (miała też starszą siostrę) w ogóle były trzymane jak na smyczy, po lekcjach prosto do domu, jak do kogoś przychodziły to natychmiast po przyjściu miały się meldować przez telefon, a potem tak samo przed wyjściem. Uczyć się miały tylko na piątkach - dziewczyna po każdym sprawdzianie się dosłownie trzęsła ze strachu, że tej piątki nie będzie... Nie mogły nawet na studia wyjechać do innego miasta. Chyba tej dziewczynie udało się z tego wyrwać, a przynajmniej próbowała uciekając za granicę.  Jej siostra nie dała rady, 2 próby samobójcze, druga udana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa

"To może dziwne pytanie ale czy wasze dzieci mają drzwi do pokojów swoich"

x

Nie, mój syn wchodzi przez okno, po rynnie, na ósme piętro xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 godzin temu, Gość Lady napisał:

Niech ktoś powie, że to prowokacja 😵 Przecież to co najmniej  chore.

oczywiscie ze to prowokacja, ale widac  ...ki lykaja 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nat
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Czy mają? Ja mam córkę 13 lat i syna 15 lat. Nigdy nie miały drzwi do pokojów, bo po co? Dzięki temu ja mam kontrolę nad tym co robią. Przebierają się w łazience. Ostatnio zmieniłam prace i to że moje dzieci nie mają drzwi strasznie zdziwiło moją koleżankę z pracy. Pytam się - po co im drzwi? 

A po co Tobie drzwi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis

Nie wyobrazam sobie tego, tzn wyobrazam, bo moj kolega (jedynak) nie mial drzwi do swojego pokoju i zawsze mnie to dziwilo, a u mojej kolezanki drzwi pokoju musialy byc zawsze otwarte jak ktos ja odwiedzal, zero prywatnosci, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

moja dwulatka i moj 4latek maja drzwi w swoich pokojach. W ogole wszystkie pokoje w domu maja drzwi, malo tego do wiatrolapu o zgrozo tez sa drzwi. Nie wiem jakos nie przyszloby mi do glowy, specjalnie nie montowac drzwi w jakims pomieszczeniu. Wg mnie to prowokacja, ale znalam jedna rodzine, gdzie tez nie mieli drzwi wewnetrznych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ded
10 godzin temu, Gość gość napisał:

Czy mają? Ja mam córkę 13 lat i syna 15 lat. Nigdy nie miały drzwi do pokojów, bo po co? Dzięki temu ja mam kontrolę nad tym co robią. Przebierają się w łazience. Ostatnio zmieniłam prace i to że moje dzieci nie mają drzwi strasznie zdziwiło moją koleżankę z pracy. Pytam się - po co im drzwi? 

Czy ty wkręcasz ? Szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie widziałam aby jakieś dziecko nie miało drzwi w swoim pokoju :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co?

To jak wychowujesz dzieci, ze im nie ufasz? Wez zamontuj im drzwi albo sciagnij u siebie w sypialni. A na sex do hotelu. Wspolczuje dzieciom takich toksycznych rodzicow. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Może to dziwna odpowiedź, ale jak i miałby być powód, żeby dzieci drzwi do pokoju nie miały. U mnie tylko do salonu drzwi nie ma, bo to jest taki wspólny pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josef

Moje nie mają nawet pokoju, trzymam je w komórce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Biedne dzieci, psychiczna matka (i ojciec). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc

Prowokacja? Oczywiście, że tak. Temat zainspirowany innym tematem. To co pisze jedna z osób o dwóch siostrach, to dokładnie o tym jest tamten temat. O jeb/niętych rodzicach trzymających dzieci na smyczy. Jak widać takie rzeczy się zdarzają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×