Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość She

Stay Strong...

Polecane posty

Gość She

Nie umiałaś poradzić sobie

Z sześcioma kamieniami

Którymi raz po raz

Obrywałaś w twarz

 

Wyrzucałaś je

A one wracały

Jak bumerangi

 

Po czasie byłaś juz

Przyzwyczajona 

Do otrzymywanych razów

Do bólu 

 

Byłaś?? 

 

Połowę z nich unicestwiłaś

Zamieniłaś w proch

Ale czy to znaczy

Że przez to ból był mniejszy??

 

Każdy z tych kamieni

Pozostawił po sobie

Krwawiące

Niegojące się

 

Rany 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

To jedna z tych nocy

Kiedy zadajesz sobie pytanie

DLACZEGO JA?!

 

Przecież byłaś mała

Jak okruszek

Taka niewinna

Bezbronna

Zawsze pomocna

Nawet uczyłaś się

Całkiem nie źle

 

Jaki był powód?

DLACZEGO?!

 

Może prowokowałaś

Może pozwoliłaś 

aby myśleli że chcesz

Ponieważ NIE czasem znaczy TAK

 

Więc to pewnie

TWOJA WINA

 

A teraz

Teraz jesteś

NIKIM

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

Miałaś być dla niej wsparciem

Opoką

Nadzieją na lepsze jutro

Tak bardzo w ciebie wierzyła

Chciała być taka jak ty

 

Kiedy dorosła zrozumiała

Że była dla ciebie tylko kims

Kim mogłaś się pochwalić

Tylko po to żebyś to ty

Poczuła się lepsza

 

Zawiodłaś ją

 

Zawiodłaś ją wtedy

Kiedy najbardziej ciebie potrzebowała

Wtedy kiedy to ona musiała

Stać się doroślejszą niż ty

Wtedy kiedy pozwoliłaś żeby

Jej rodzeństwo mówiło do niej 'mamo'

 

Zawiodłaś wtedy

Kiedy zamknęłaś ją

Z NIMI

w tamtym pokoju 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

Dziś jest dzień kiedy lekcje zaczynasz później 

A i tak wyjdziesz wcześnie rano

Zaczekasz pod klasą kilka godzin zanim zaczną się twoje zajęcia 

Tak jest bezpieczniej

Teraz masz okazję żeby przygotować się do zapowiedzianej kartkówki

TAM nie było warunków

Oczywiście zdasz na piątkę

Nauka nie sprawia Ci problemu

Wiedza jakoś tak sama wchodzi ci do głowy

Ostatni dzwonek

Koniec lekcji 

Musisz wracać

Po drodze spotykasz tego blondyna

Który za każdym razem traktuje cię jak worek treningowy

Niestety mieszkacie obok siebie

Idziecie razem

A Ty znowu nie wiesz jak się bronić

Bije cię fizycznie i psychicznie

Za każdym razem kiedy wracasz do swojego prywatnego piekła

Zastanawiasz się czy może być gorzej

I nagle uświadamiasz sobie że jednak może

Bo TAM za żelaznymi drzwiami

Czyhają na ciebie

Trzy Wściekłe Wygłodniałe Psy

Ale nie martw się

Jutro po kolejnej nieprzespanej nocy

Znowu wstaniesz wcześnie i pójdziesz do szkoły

Tam gdzie przez kilka godzin jesteś bezpieczna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

Przepraszam, że nie potrafię cieszyć się życiem. Staram się.. Tak bardzo się staram.. (Starałam??) 

Bywają chwile kiedy myślę, że jest całkiem okej.. Ale zaraz przychodzi dół.. Już nawet nie jestem w stanie tego przewidzieć. To się dzieje tak nagle.. Np. Krzątam się po mieszkaniu, śpiewam, śmieję się, śpiewam, śmieję się.. śmieję się.. śmieję się i śmieję.. nie mogę przestać.. i zaczynam płakać...

Już nad tym nie panuję tak jak kiedyś, nie mam już nad tym żadnej kontroli.. Totalna huśtawka.

Życie nauczyło mnie, że zawsze muszę być twarda, zawsze muszę sobie radzić.. Nie można pokazywać słabości. Trzeba się uśmiechać, pomimo wszystko..Tak długo potrafiłam tak robić.. Już nie umiem. Już nie wiem jak.. Nie chcę taka być.. Ani taka jak teraz, ani taka jak wtedy..

Po prostu chyba nie chcę już BYĆ. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To boli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To są twoje przeżycia? Byłaś w ten sposób maltretowana? Jeśli tak, to na policję i do psychologa! Czy teraz też ci coś zagraża???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

 

Jest pewna że nikt jej nie usłyszy

Nikt nie uratuje

Choć wszyscy dookoła wiedzą

Nikt nie poda pomocnej dłoni

Jak zawsze

Znowu będzie bolało

Znowu poplyną łzy

Znowu wydusi z siebie niemy krzyk

Chociaż to tylko sen

Ciągle przeżywa to od nowa

I od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja w tej sytuacji od razu poszłabym na policję, do dyrekcji szkoły, do wychowawcy klasy, powiedziałabym rodzicom, pisałabym o tym w internecie i nie dałabym sie zastraszyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co to w ogóle jest, a może ty w ten sposób komuś grozisz? Albo piszesz instrukcję jak przesladować daną osobę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

To są moje przeżycia... Sprzed 20 lat.. Chciałabym to w końcu z siebie wyrzucić.. Tego wszystkiego jest tak dużo... że już chyba po porostu sobie nie radzę.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

To są moje przeżycia... Sprzed 20 lat.. Chciałabym to w końcu z siebie wyrzucić.. Tego wszystkiego jest tak dużo... że już chyba po porostu sobie nie radzę.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She

To są moje przeżycia... Sprzed 20 lat.. Chciałabym to w końcu z siebie wyrzucić.. Tego wszystkiego jest tak dużo... że już chyba po porostu sobie nie radzę.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×