Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emem90

Długi. Tkwię w tym sama.

Polecane posty

Gość Emem90

Powiedzcie czy w sytuacji gdy mam długi wizyta u psychiatry coś da? Byłam zapisana 3 razy. 3 razy nie poszłam. Boje sie ze psychiatra powie mi ze abym dobrze sie czuła mam spłacić długi i oto cała recepta. Spłata całości długów których mam około 100 tysięcy jest w tej chwili nie możliwa. Czuje ze już tego dłużej nie wytrzymam. Nie mam siły. Maile, smsy, listy. Nie dam rady. Co któryś dzień wpadam w obłęd. Serce zaczyna bić, czuje sie jakbym przebiegła maraton. Zaczynam sie wszystkiego bać. Trzęsę sie. Nogi robią mi sie miękkie a ręce ciężkie momentami bezwładne. Wstając rano marze aby był już wieczór. Nie pamietam kiedy ostatni raz sie śmiałam. Gdy wychodzę na balkon mam ochotę skoczyć. Cały czas w głowie mam DZIECI DZIECI jak mogłabyś je z tym zostawić? Idąc ulica mam ochotę wbiec pod ciężarówkę. I tu znowu myśl dzieci przecież masz. Boje sie wychodzić z domu. Boje sie wszystkiego. Jestem jak zaszczuty pies.  Sa dni kiedy czuje sie "dobrze". na drugi dzień znów wpadam w obłęd. To wszystko wina długów, wiem. Jestem z tym sama, nie mam nawet z kim o tym porozmawiać. Czy psychiatra coś mi pomoże? Czy jedyne wyjście to spłacić długi? Boje sie ze lekarz mnie wyśmieje po co przyszłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritatita

Idź do lekarza........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×