Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamami

Czy jako bezrobotna mama ucząca się przysługuje mi sie,, kosiniakowe"

Polecane posty

Gość Mamami

Jak wyżej. Jesli ktos się zna na tym chodzi o 1000zl przez bodajże 52 tygodnie . Bez hejtu prosze jak każda mama chce zapewnic swojemu dziecku jak najlepsze warunki a przeczytałam gdzieś że  istnieje cos takiego jak właśnie kosiniakowe a według mnie spełniam warunki jako ucząca sie jeszcze mama mam do tego prawo. Po narodzinach mojego dziecka zostanie mi rok technikum więc będę sie jeszcze uczyć. Nie ukrywam ze te 1000 zl duzo by ułatwiło i pomogło. Jesli ktoś więc zna się na tych wszystkich zasiłkach i zasadach otrzymania prosze pisać. Z góry dziękuję 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dostaniesz 1000 zł i 500 + na dziecko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jest becikowe. Jednorazowe 1000 zł za urodzenie dziecka. Tylko jest próg dochodowy i nie każdy się łapie + musisz mieć zaświadczenie, że jesteś pod opieką lekarza ginekologa od początku ciąży (przed 10 tyg) i przynajmniej 3 wizyty w każdym trymestrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Przysługuje ci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, na bylam w ciąży na studiach i dostałam kosiniakowe, wystarczy złożyć wniosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolaaaa1988

Są w Unii takie kraje, że jak samotna mama studiuje dziennie - a może nawet po 40stce - to ma dodatek na dziecko całkiem spory bo np 400 euro/funtow na miesiac i nei musi nigdy tego oddawac, plus uczelnia pokryje koszty studiow , plus moze dostac kredyt studencki w wysokosci maksymalnej jaka moze kraj dac. i nie musi tego kredytu splacac dopoki nie osiagnie dochodow bliskich sredniej krajowej. to ta kogolnie bo zalezy od kraju, pisze w oparciu o dwa kraje - mam w obu rodzenstwo lub znajomych i w jednym mieszkam \(nie jestesm samotna mama ale studiowalam tu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 godzin temu, Gość Karolaaaa1988 napisał:

Są w Unii takie kraje, że jak samotna mama studiuje dziennie - a może nawet po 40stce - to ma dodatek na dziecko całkiem spory bo np 400 euro/funtow na miesiac i nei musi nigdy tego oddawac, plus uczelnia pokryje koszty studiow , plus moze dostac kredyt studencki w wysokosci maksymalnej jaka moze kraj dac. i nie musi tego kredytu splacac dopoki nie osiagnie dochodow bliskich sredniej krajowej. to ta kogolnie bo zalezy od kraju, pisze w oparciu o dwa kraje - mam w obu rodzenstwo lub znajomych i w jednym mieszkam \(nie jestesm samotna mama ale studiowalam tu)

To pochwal się jakie to kraje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×