Chcecie założyć rodzinę? Unikajcie kościoła

Przynajniej tymczasowo, dopóki nie znajdziecie życiowego partnera. Znam osoby które wcale nie latają do kościoła, a stworzyły trwałe i szczęśliwe małżeństwa. I znam takich, co starali się całe życie, a Bóg dał im jedno wielkie g. Moje koleżanki wychodziły za mąż, kiedy przestawały biegać do kościoła jak  szalone. Jesli chcesz mieć szczęście na ziemi, to nie oglądaj się na Boga, bo on ci raczej zabierze, niż da. Bóg jest wrogiem ludzkiego szczęścia, tak jak jego księża, zakonnice, zakonnicy i świeckie oszołomy. Ci zawsze powiedzą człowiekowi, że ma być sam bo np. nie jest dość doskonały, swięty, żeby zasłużyć na miłość, związek itd. Pamiętajcie wtedy, że WASZA SAMOTNOŚĆJEST NA RĘKE DUCHOWNYM - samotni ludzie częściej chodzą do kościoła i dają na tacę, niż ci co mają współmałżonka i dzieci. Dlatego księża i zakonnice zawsze będą dążyć do waszej samotności, motywując to religią, wiarą, waszą rzekomą niedojrzałością itd. A tak naprawdę chodzi jak zwykle o PIENIĄDZE.

Najśmieszniejsze i najtragiczniejsze zarazem jest to, że zawsze się znajdą świeccy gotowi wmówić sobie i szerzyć kłamstwo o tym, że mamy być samotni. 

Żadna religia tak mocno nie uderza w przetrwanie własnej społeczności, jak chrześcijaństwo, gdzie promowana jest samotność i cierpienie. Dobrze, że tak niewielu bierze to sobie naprawdę do serca. 

2 minuty temu, Gość Smakosz napisał:

Bóg jest wrogiem ludzkiego szczęścia, tak jak jego księża, zakonnice, zakonnicy i świeckie oszołomy. Ci zawsze powiedzą człowiekowi, że ma być sam bo np. nie jest dość doskonały, swięty, żeby zasłużyć na miłość, związek itd. Pamiętajcie wtedy, że WASZA SAMOTNOŚĆJEST NA RĘKE DUCHOWNYM - samotni ludzie częściej chodzą do kościoła i dają na tacę, niż ci co mają współmałżonka i dzieci. Dlatego księża i zakonnice zawsze będą dążyć do waszej samotności, motywując to religią, wiarą, waszą rzekomą niedojrzałością itd. A tak naprawdę chodzi jak zwykle o PIENIĄDZE.

10/10!!!

przemek przestań się podszywać pod smakosza i kopiować tematy z wykopu

nie oglądaj się na Boga, bo on ci raczej zabierze, niż da. Bóg jest wrogiem ludzkiego szczęścia

x

tego typu rzeczy podpowiada Ci szatan, a ty jak widać uwierzyłeś mu a to jest właśnie jego cel, by zobrzydzać Boga i oddalać od Niego

Ci którzy mimo wszystko, mimo prób trwają przy nim, Ci otrzymują łaski, sam jestem przykładem :) I to właśnie Pan Bóg pozwolił mi poznać cudowną dziewczynę, tak mnie poprowadził że spotkaliśmy się w tym samym czasie i miejscu, wystarczyłoby zebym trafił tam pare dni później a nigdy bym jej nie poznał, nawet bym nie miał świadomości że ona w ogóle istnieje, każdego dnia mu dziękuje za to, że pozwolił mi ją poznać i pokochać :)

4 minuty temu, Gość gość napisał:

nie oglądaj się na Boga, bo on ci raczej zabierze, niż da. Bóg jest wrogiem ludzkiego szczęścia

x

tego typu rzeczy podpowiada Ci szatan, a ty jak widać uwierzyłeś mu a to jest właśnie jego cel, by zobrzydzać Boga i oddalać od Niego

Ci którzy mimo wszystko, mimo prób trwają przy nim, Ci otrzymują łaski, sam jestem przykładem I to właśnie Pan Bóg pozwolił mi poznać cudowną dziewczynę, tak mnie poprowadził że spotkaliśmy się w tym samym czasie i miejscu, wystarczyłoby zebym trafił tam pare dni później a nigdy bym jej nie poznał, nawet bym nie miał świadomości że ona w ogóle istnieje, każdego dnia mu dziękuje za to, że pozwolił mi ją poznać i pokochać

A mnie mimo mojej wytrwałości bóg wszystko zabrał. Szatan mi nic nie podpowiada, piszę o tym co mnie spotkło i spotyka. Niech będzie przeklęty demon niesprawiedliwości zwany bogiem. 

27 minut temu, Gość Smakosz napisał:

Bóg jest wrogiem ludzkiego szczęścia

Dokładnie. Ale uważaj, bo zaraz znajdzie sie jakiś zakonnik albo zakonnica, co ci wymodli ci choroby i samotność do śmierci za to co napisałeś. A gdybyś tego nie napisał, to też by ci wymodlili coś złego, bo najważniejsze jest aby człowiek świecki jak najwięcej CIERPIAŁ. 

Temat z wykopu. Przemek jest zbyt niedorozwiniety żeby samemu tyle tekstu wystukac

Może tylko takiego udawałem? Może ten temat na wykopie napisałem ja? Ty byś tyle nie napisała bo jesteś tępa jak dzida po nawalance. 

56 minut temu, Gość Smakosz napisał:

WASZA SAMOTNOŚĆJEST NA RĘKE DUCHOWNYM - samotni ludzie częściej chodzą do kościoła i dają na tacę, niż ci co mają współmałżonka i dzieci.

Oni to nawet oficjalnie piszą w necie. Niedawno w jakimś portalu katolickim trafiłam na artykuł, w którym była o tym mowa. Manipulują młodymi ludźmi dla własnych egoistycznych celów i zasłaniają się Bogiem. Nie szkodzi, że taki człowiek potem będzie nieszczęśliwy i straci wiarę. Ważne, żeby im służył i żeby mieli kim rządzić. 

Kościół jest homofliny, jak facet zgłasza że nie może znaleźć żony to od razu znajdzie się jakiś ksiądz, który chce go przytulać. 

HOMOFILNY

ja nie chodze do kosciola od czasu komuni 

nie pamietam ktory to byl rok ale chyba 2001