Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstydliwa

W jakim wieku zaczęłyście i przestałyście się wstydzić lekarzy?

Polecane posty

Gość wstydliwa

Zastanawiam się od jakiegoś czasu, czy to co się ze mną dzieje jest normalne. Jak miałam około 7-8 lat zaczęłam prosić mamę o zapisywanie do lekarzy kobiet, gdyż zaczęłam się krępować rozebrać. Mama nie traktowała tego jak fanaberię i realizowała moje prośby. Podobnie było z ginekologiem. Dziś mam 32 lata i z wyjątkiem dentystów i okulistów zawsze wybieram kobiety lekarzy ze względu na wstyd. Koleżanka i siostra, którym się zwierzałam stwierdziły, że nie jestem już nastolatką, żeby się wstydzić i to jest dziwne. Tak się zastanawiam, gdzie jest granica wieku, kiedy krępowanie się lekarza jest akceptowalne? Przez to zwlekam z decyzja o dziecku bo boję się wizyty w szpitalu, porodu, obchodów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzka

Masz jakas zmutowana cipke ze sie wstydzisz? Bez jaj taki lekarz juz nie jedno w zyciu widzial. Kazdy sie wstydzi to normalne ale bez przesady. Jak trzeba to trzeba i sciagasz gacie i pokazujesz co musisz. Ja nie wybieram lekarza ze wzgledu na plec tylko ze wzgledu na jego ddoswiadczenie i wiedze. Chodze go ginekologa ktory jest mezczyzna i w dodatku murzynem! Ale ma tyle skonczonych szkol ze nie dorownuje zadnemu innemu w miescie. Mam pewnosc ze bezpiecznie doprowadzi mnie do konca ciazy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja zawsze zapisywałem się do lekarzy kobiet, ale jak przyszło mi rodzić, to w szpitalu nawet się nie zastanawiałam czy bada mnie kobieta czy facet, serio nie myśli się o tym, tylko żeby ktoś pomógł i ulżył w bólu, wtedy ten wstyd gdzieś umyka, a akurat jestem osoba bardzo wstydliwà z natury, nie mniej jednak na wizycie kontrolnej po porodzie zapisałam się do ginekologa kobiety 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gybio0

mojej znajomej maz nie pozwala jej chodzic do ginekologa faceta  😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Właściwie to nigdy. Nawet wolę iść do lekarza ginekologa faceta niż kobiety... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
43 minuty temu, Gość gybio0 napisał:

mojej znajomej maz nie pozwala jej chodzic do ginekologa faceta  😄 

tak też bywa 😄 hehhehe ale patrząc w druga stronę, jakby twojemu miała badać super młoda lekarka? 😄 pewnie o starszego by nie był... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem kobieta

Bez przesady lekarz to lekarz. Może miałaś jakieś ciężkie doświadczenia nawet wyparte z pamięci z lekarzami, z mężczyznami że jest taki stan rzeczy. A może wychowanie wpłynęło na to że jesteś tak pruderyjna. Wizyta ginekologiczna jest zawsze jakoś niezręczna bo trzeba rozkraczyc nogi przed obca osoba hmm. Ale masz wybór więc wybieraj kobiety jak Ci łatwiej i to dla Ciebie istotne. Natomiast przy porodzie to nie do końca się ma wpływ. Ja rodziłam z kobietą ginekologiem, doszły komplikacje przyszedł mężczyzna. Później cesarka to anestezjolog jeszcze a szyla rane rezydentka co się uczyła na mnie zgodziłam się by zszyla  😂ale ładnie zszyla. Także poród to nigdy nie wiesz ale wtedy myślisz o dziecku albo i nie myślisz z bólu. Więc podejrzewam że Ci będzie wszystko jedno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja jestem mało wstydliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Twoja matka popełniła tu zasadniczy błąd. Zamiast zdusić twoje fanaberie w zarodku i zapisywać cię do lekarzy, jakich ONA uważała za stosowne, to ci ulegała. Mnie od dziecka prowadzano do męzczyzn, bo moja rodzina była konserwatywna i uważala, że kobieta nie powinna pracować (tyczyło się to też lekarek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
26 minut temu, Gość gość napisał:

Twoja matka popełniła tu zasadniczy błąd. Zamiast zdusić twoje fanaberie w zarodku i zapisywać cię do lekarzy, jakich ONA uważała za stosowne, to ci ulegała. Mnie od dziecka prowadzano do męzczyzn, bo moja rodzina była konserwatywna i uważala, że kobieta nie powinna pracować (tyczyło się to też lekarek)

Sory, dla mnie to chore. A jak najlepszym lekarzem w mieście jest kobieta to co? Idziesz do faceta, który ma np najgorsze opinię, Tylko dlatego bo jest kolesiem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

akurat mężczyźni są lepszymi lekarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość gość napisał:

akurat mężczyźni są lepszymi lekarzami

Nie zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia

Co to za argument, że "lekarz widział już takich tysiące". Co to zmienia z perspektywy wstydzącej się kobiety? Nic. Ona wstydzi się lekarza-mężczyzny, który jest takim samym facetem jak hydraulik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak byłam młodsza to się nie wstydziłam, teraz mam 46 lat, nadwagę i za nic nie rozbiorę się przy facecie lekarzu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaja

 

24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak byłam młodsza to się nie wstydziłam, teraz mam 46 lat, nadwagę i za nic nie rozbiorę się przy facecie lekarzu!!!

A baba pr3dzej cie oceni niz facet!!! Dla faceta bedziesz zwyklym produktem do badania a baba to baba co se mysli to jej. Potem cie wysmieje w domu bo tlusta krowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm
15 minut temu, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

Dla komfortu psychicznego córki jednak polecam poszukać na pierwszą wizytę kobiety ginekologa. Ja sama prosiłam mamę o kobietę i dużo koleżanek zaczęło od kobiety ginekologa. Dzisiaj mam 31 lat i jeden poród za sobą i już mi obojętne. Ale jeśli będę mieć córkę to zadbam o jej komfort psychiczny, bo sama pamiętam jaki to stres ta pierwsza wizyta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nigdy się nie wstydziłam. Lekarz to lekarz, mam problem i przychodzę do niego go rozwiązać więc niby czego miałabym się wstydzić. Nigdy nie patrzę też na płeć tylko wybieram najlepszych z możliwych (nawet nie patrzę na cenę - chodzę prywatnie).

Pierwszy ginekolog był mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33 minuty temu, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

A co na to córka?

Najpierw z nią porozmawiaj. Powiedz, że masz sprawdzonego lekarza, upewnij, że dochowa tajemnicy (może będzie się obawiać, że lekarz wszystkie informacje o niej będzie przekazywać Tobie), opowiedz jaki on jest, jak wygląda wizyta... i jeżeli córka wyrazi zgodę to możesz ją zapisać.

Ale jeżeli będzie wolała kobietę lub innego lekarz niż Ty to nie zmuszaj jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
45 minut temu, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

No pewnie że pierwszy ginekolog może być mężczyzna! Czemu nie? W czym jest gorszy od kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mam 43 lata i tylko raz w zyciu spotkalam lekaza ginekologa , moze mialam pecha ale trafilam na wyjatkowego mizogina , chamstwo , niedelikatnosc , nie poszanowanie prywatnosci , sprawianie duzego bolu , przezylam koszmar , wczesniej chodzilam do kobiety , niestety ten cham odbieral mi porod a w tamtych latach byla rejonizacja i przyjmowal lekarz jaki byl akurat , czyli ruletka , po tym wydarzeniu nie bylam u ginekologa 17 lat  , od dwoch lat chodze ponownie do gin , ale do bardzo profesionalnej pani doktor 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mam 43 lata i tylko raz w zyciu spotkalam lekaza ginekologa , moze mialam pecha ale trafilam na wyjatkowego mizogina , chamstwo , niedelikatnosc , nie poszanowanie prywatnosci , sprawianie duzego bolu , przezylam koszmar , wczesniej chodzilam do kobiety , niestety ten cham odbieral mi porod a w tamtych latach byla rejonizacja i przyjmowal lekarz jaki byl akurat , czyli ruletka , po tym wydarzeniu nie bylam u ginekologa 17 lat  , od dwoch lat chodze ponownie do gin , ale do bardzo profesionalnej pani doktor 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
49 minut temu, Gość gość napisał:

A co na to córka?

Najpierw z nią porozmawiaj. Powiedz, że masz sprawdzonego lekarza, upewnij, że dochowa tajemnicy (może będzie się obawiać, że lekarz wszystkie informacje o niej będzie przekazywać Tobie), opowiedz jaki on jest, jak wygląda wizyta... i jeżeli córka wyrazi zgodę to możesz ją zapisać.

Ale jeżeli będzie wolała kobietę lub innego lekarz niż Ty to nie zmuszaj jej.

Ja się przez takie pytanie i zostawienie wolnej ręki wstydu najadłem. Mój lekarz wiedział że mam corke i zaprosił ja na badanie. Ja na to że skorzystamy. Zrobiłam błąd bo chciałam potraktować ja jak dorosła i zapytałam A ona że tylko kobieta wchodzi w grę i żadnemu mężczyźnie nie da się zbadać. I musiałam znalezc ginekologa kobietę. Mój lekarz niby powiedział że nic nie szkodzi ale był trochę zawiedziony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

Ja miałam pierwszą wizytę u faceta. Potem długo do niego chodziłam, bo był jednym z lepszych lekarzy, aż się zestarzał i przestało mu się chcieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Nie był to wstyd, co najwyżej silny dyskomfort no bo kto lubi rozbierać się przed obcymi. W ciąży poszłam pierwszy raz do gina i był to facet, potem oglądało mnie jeszcze trzech bo ciąża była nieciekawa. Całkowicie przeszło mi po pobycie w szpitalu bo porodowka kompletnie odziera z intymności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

Wolę facetów osobiście. Dyskomfort wynika z tego, że po pokazaniu wdzięków boisz się ewentualnej reakcji. A uwierz, taki ginekolog widział już wszystkie cipy świata i po prostu cie zbada bo twoja nie zrobi na nim wyrażenia ani pozytywnego ani negatywnego. Faceci są sto razy delikatniejsi, może z racji nie posiadania naszego osprzętu nie wiedzą na ile mogą sobie pozwolić i robią to ostrożnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccc

Też się zastanawiam kiedy i jak to się dzieje, że dziewczęta, które się wstydzą nawet członków rodziny, po iluś tam latach bez oporów rozbierają się przed obcym facetem i jak to robią, że dla nich lekarz nie ma płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

 

Dnia 1.03.2019 o 15:29, Gość Gość napisał:

Jak byłam młodsza to się nie wstydziłam, teraz mam 46 lat, nadwagę i za nic nie rozbiorę się przy facecie lekarzu!!!

A ja na odwrót. Jak byłam młoda, zgrabna, ładna i szczupła to chodziłam tylko do kobiet, bo nie chciałam, żeby jakiś zbereźnik o mnie fantazjował. Teraz mam prawie 60- tke i nadwagę, więc wszystko mi jedno, bo nie podnieci się mną, a ze względu na coraz gorsze zdrowie, ważna jest dla mnie kompetencja. Może to przychodzi z wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 minut temu, Gość gosc napisał:

 

A ja na odwrót. Jak byłam młoda, zgrabna, ładna i szczupła to chodziłam tylko do kobiet, bo nie chciałam, żeby jakiś zbereźnik o mnie fantazjował. Teraz mam prawie 60- tke i nadwagę, więc wszystko mi jedno, bo nie podnieci się mną, a ze względu na coraz gorsze zdrowie, ważna jest dla mnie kompetencja. Może to przychodzi z wiekiem

ps. lekarzy kobiety zostawiam młodym, płochym dziewczynom 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 3.03.2019 o 08:46, Gość gość napisał:

Mam pytanie. Czy pierwsza wizyta koniecznie musi być u kobiety ginekolog? Mam corke którą powinna niedługo zacząć chodzić do ginekologa. Mam świetnego lekarza na nfz- mężczyznę, naprawdę sprawdzonego. Nie chce mi się szukać kobiety i nie widzę powodu by płacić za wizytę prywatna bo na pieniądzach nie śpię. Jak przekonać corke do mojego lekarza? 

Ten wpis powyżej był mój. Córka właśnie nie chce iść do mężczyzny, bo się wstydzi. Myślałam, że jest rozsądniejsza, a ona robi kłopot i wykazuje się dziecinnością, bo nie chce iść do dobrego lekarza. Ona zaczęła szukać lekarki na NFZ na własną rękę, ale dla niej płeć jest ważniejsza niż kompetencje. Już nie wiem jak z nią rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×