Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tokohama

Głuche niemowle

Polecane posty

Gość Tokohama

Drodzy prosze pomozcie.
Moj 3,5 tygodniowy synek jest baaardzo ospalym dzieckiem. Juz nawet lekarki w szpitalu nie mogly go obudzic, jak zasnie to na amen. Nawet umyc go mozna na spiaco..
Mial robione badania przesiewowe sluchu i wszysly w normie ale teraz mam watpliwosci. Nie reaguje na ..., nawet jak jest obudzony i klaszcze to nawet oczu nie zmruzy. Mozna gwizdac, krzyknac, klaskac a on nic. Zadnej reakcji, zmarszczenia brwi czy wzdrygniecia na halas. A jak spi to juz wogole nie ma o czym mowic. Boje sie ze jest gluchy. Czy ktos z was mial tak ze swoim dzidziusiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer

A co pediatra na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Gdy bylismy u pediatry to nie zwrovil uwagi wogole na jego sluch. Zadnego przebadania nie bylo.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer
1 minutę temu, Gość Lol napisał:

Gdy bylismy u pediatry to nie zwrovil uwagi wogole na jego sluch. Zadnego przebadania nie bylo..

Jeśli to twoja odpowiedź autorko to napisz czy w ogóle powiedziałaś pediatrze o tym co tu napisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Niestety, sama tez wtedy nie zwrocilam uwagi na jego obojetnosc na dzwieki, wiec i lekarza nie zapytalam. A teraz nie wiem co robic, bo naprawde nie wyglada to ciekawie 😞

Dzis od rana probuje jakkolwiek uchwycic reakcje i nic. Zyje totalnie w swoim swiecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Albo autyzm albo gluchota albo ma w dupie. 

Idz do pediatry w pon. niech ci da skierowanie. I zbadaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Czym się martwisz,miał robione badania przesiewowe, wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

No martwie, bo moze sprzet nawalil lub pielęgniarka? Czytalam tez o takich niespodziankach.. 

 

I martwiace jest to, bo naprawde noworodek spi i nawet stukanie w patelnie lyzka przy glowie nie wywoluje reakcji. Nie wydake sie to byc normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

I wogole ten jego twardy sen. Doslownie, rozebrac go można i zmienic pieluche a to go nie obudzi. Cmokanie do ucha tez. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer

No normalnie to nie wygląda. Mam dwójkę dzieci i czegoś takiego nie miały. 

Miałam kontakt też z innymi dziećmi w tym wieku i nie spotkałam się z czymś takim.

Musisz iść do pediatry i sprawdzić to.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer

A jak się zachowuje gdy się obudzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Obudzony tez nie odraca glowy w strone grzechotmi np. Wogole za zadnym dzwiekiem nie odwraca glowy. Czasem tylko zmruzy lekko oko, ale mysle ze to przypadkowa zbieznosc. Nie wykazuje tez zadnego "tiku" przy naglym gllsnieszym dźwięku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer

A poza brakiem reakcji na dźwięki to jak się zachowuje? Płacz, jedzenie jakakolwiek interakcja z otoczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Plakac placze jak ma mega brudna pieluszke i gdy bardzo mu sie chce jesc. Tak, jak sie obudzi jest spokojny, pokwili sobie powierci sie, ale moze tak lezec i nie placze. Nie ma tak ze budzi sie i od razu ryk... 

Interakcji z otoczeniem brak, jak mowilam 😞

Podczas snu jeczy kwiczy i sapie, czasem sie zasmieje... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Jak ssie piersc tez patrzy nie na mnie, nie reaguje na mówienie. Zapatrzoby jest w jeden punkt, w cycek lub guzik w ubraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Albo szukasz problemu na siłę albo to nie słuch, przecież badanie wyszło dobrze.Idź z dzieckiem do laryngologa skoro się martwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Może ma żółtaczkę, moja córka zachowywała się podobnie, już w szpitalu miała powtórne badanie słuchu, wyszlo ok ale na żółtaczkę nie zwrócono uwagi mimo, iż wyszłam ze szpitala dopiero po ok. 2 tygodniach. Cieszyłam się, ze mam spokojne dziecko  😞 Dopiero w trzecim miesiącu neurolog zobaczyła, ze coś jest nie tak. Zrobiliśmy na cito badania, poza żółtaczką (prawdopodobnie wszczepienną) - wrodzony niedobór odporności. 

Nie zostawiaj tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

My bylismy 5 dni w szpitalu i mial bardzo niski odczynnik zoltaczki.. 

Nie wiem czy to szukanie na sile, po prostu boje sie bardzo, bo odglosy ktore budza doroslego faceta, nawet drgniecia u synka nie powoduja. 

I fakt, kontaktu z nim za bardzo nie ma. Martwi mnie strasznie to wszystko. Zbadamy sie u pediatry i wezmiemy skierowanie. Ale moze ktos ma doświadczenie i cos podpowie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Tokohama napisał:

My bylismy 5 dni w szpitalu i mial bardzo niski odczynnik zoltaczki.. 

Nie wiem czy to szukanie na sile, po prostu boje sie bardzo, bo odglosy ktore budza doroslego faceta, nawet drgniecia u synka nie powoduja. 

I fakt, kontaktu z nim za bardzo nie ma. Martwi mnie strasznie to wszystko. Zbadamy sie u pediatry i wezmiemy skierowanie. Ale moze ktos ma doświadczenie i cos podpowie? 

Noworodek ma wyższy próg, nie reaguje na odgłosy jak dorośli, nie rozróżnia kształtow, kolorów, na początku na mamę reaguje głównie po zapachu, głosie. W pierszych tygodniach kontakt i relacja wyglądają zupełnie inaczej, są ograniczone. Mimo wszystko ta ospałość niepokoi (chyba, że przesadzasz, przecież niemowlę w tym wieku głównie śpi)

To, że w szpitalu miał niski odczynnik nic nie znaczy, obejrzyj czy nie jest zażółcony, jak białka oczu?

Karmisz piersią czy mm?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co do odgłosów podczas snu to różnie bywa. Mojego syna czasem nie budzi głośny domofon a innym razem obudzi lekkie skrzypniecie podłogi. Sen snowi nierówny. W wieku Twojego syna też chyba nie patrzył na mnie podczas karmienia. On jeszcze słabo widzi. Teraz ma 2 miesiące i jest inna bajka. Natomiast jak był wybudzony to na nagle dźwięki reagował. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Akurat snem bym się nie przejmowała. Młodsza córka zasypiała w przeróżnych okolicznościach, a jak zasnęła, to można było ją w piżamę na śpiocha przebrać i jeszcze imprezę zrobić.

Może być (ale nie musi) niepokojący brak reakcji na otoczenie kiedy Twój syn nie śpi. Próbowałaś klaskać przy uchu tak, że nie widział, że to Ty? Z drugiej strony dziecko ma 3,5 tygodnia, a nie 3,5 miesiąca i grzechotki ma jeszcze w głębokim poważaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Tak, klaskalam z uktycia, probowalam zwrocic na siebie uwage, na twarz wydajac dzwieki, grzechotalam i stukalam np kubkiem. Nic. Wiem ze jest malutki, ale cholera jakas reakcja powinna byc. Tym bardziej ze jak mowie, moge znienacka zrobic potezny halas, a jemu to zwisa. Nawet powieka nie drgnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalla008

Dziecko powinno mieć aktywny tzw. odruch moro. Czyli przy głośnym dźwięku  lub np wyciągnięciu kocyka spod pupy rozkładać gwałtownie rączki i składać z powrotem. Pediatra powinien umieć to sprawdzić. Pozostałe odruchy neurologiczne także  jeśli coś będzie źle to neurolog i iść przezciemiaczkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tokohama

Odruch moro ma, ale tylko przy dotyku jak spi. I napawde z tym super mocnym snem niestety nie przesadzam 😞

Zastanawialam sie z ta zoltaczka, moze stad ta ospalosc, ale tez - az w takim stopniu? Oczy ma niby spoko, tylko glab galek zoltawy, to chyba normalne? I jaki to by mialo zwiazek z tym ze on nie reaguje na dzwiek 😞

Karmiony jest piersia i 1 lub 2 razy na dobe mm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qer

Moje dziecko miało żółtaczkę i to dość nasiloną ale niczego takiego sobie nie przypominam.

Pogadaj jak najszybciej z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

Autorko, koniecznie do pediatry i przedstaw swoje racje, ale postaraj sie chociaz chwile nie martwic na zapas. Dziecko jest jeszcze bardzo malutkie i niekoniecznie musi byc az tak kontaktowe. Z tym spaniem to dziecko dobrej kolezanki mialo podobnie, w szpitalu polozne pomagaly budzic na karminie, bo spal jak kamien, corka mojej dawnej szefowej tez mogla spac i spac, budzili ja z trudem z popoludniowej drzemki, bo mogla spac do poznego wieczora. Tu racje ma osoba, ktora napisala, ze to jest bardzo malutkie dziecko i jego reakcje sa sladowe, to my sobie bardziej wmawiamy, ze cos zrobilo lub nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka
26 minut temu, Piaskun napisał:

Autyzm?

Autyzmu u tak malego dziecka nikt nie bedzie diagnozwal jeszcze. Nie ma sensu straszyc dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Moja coreczka wlasnie tak kompletnie nie reagowala na dzwieki, z tym ze my nie przeszlismy dwukrotnie badan przesiewowych. Kolejne tez dwukrotne wykonane badania bera we snie potwierdzily ze jest nieslyszaca w stopniu glebokim na pograniczu z gluchota. Diagnoza byla straszna, do tego niepewnosc czy to jedyna wada. Autorko warto zrobic jeszcze raz badania sluchu, bo czas na ogromne znaczenie dla rozwoju dziecka.. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc

A mi się wydaje,ze z dzieckiem pewnie jest wszystko ok.Moja corka tez dużo spała,można było odkurzać koło niej kiedy śpi,a Ona nic.Karmilam ja piersią i jak zasnęła to spała w nocy 7-9godzin pod rząd,nie mogłam jej wybudzić na karmienie nocne.Przebierac tez ja mogłam podczas spania i nic nie mogłam jej dobudzić.Nawet wystrzelony przy niej szampan jej nie obudził ze snu.Corka późno zaczęła siadać, czeorakowac,chodzić.Dostalysmy skierowanie do neurologa,neurolog stwierdził,ze wszystko z nią ok.Corka teraz skończyła dwa lata,jest odpieluchowana od zeszłego roku,dużo mówi,dużo pyta i dużo rozumie.Tak jak kiedyś pediatra twierdził,ze za późno się rozwija tak teraz jest nadwyraz rozwinięta i wyrośnięta.Oczywiscie jeśli się martwisz to idź z dzieckiem do lekarza,ale wydaje mi się,ze z Twoim dzieckiem wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×