Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krystianwpr

Moja dziewczyna została zgwałcona

Polecane posty

Cześć, 

Całkiem niedawno, moja dziewczyna wyznała, że została zgwałcona. 2 lata temu na imprezie jeden typ dorzucił jej coś do drinka i zgwałcił ją na placu zabaw. Narkotyk działał tak, że była świadoma tego co się dzieje, ale nie mogła nic zrobić, nawet ruszyć się. Do tego w trakcie bił ją... 

Zostawiło to na jej psychice dotkliwą traumę. Ja sobie ledwo radzę z tą świadomością, a co dopiero ona. Zapewniłem jej profesjonalną opiekę psychologa, otoczylem opieką, dzięki mnie powoli wychodzi z traumy po tym zajściu, ale czuję, że nie mogę tego tak zostawić. Wiem dokładnie kim jest ten zwyrol i tu pytanie, jak mogę wyciągnąć wobec niego konsekwencje tak, żeby jej to nie dotknęło? Rozmawiałem z nią i rozważamy pójście na Policję, ale obawiam się, że będzie ciężko to udowodnić i jakoś nie wierzę w Polski wymiar sprawiedliwości... Ponadto niezabardzo chce, żeby musiała wracać do tego tematu, a sprawa w sądzie każe jej przejść przez to wszystko jeszcze raz... 

Jakieś pomysły co robić? Koleś zrobił to raz i zrobi pewnie znowu i musi za to odpowiedzieć, ale jednak zdrowie mojej ukochanej jest dla mnie na 1 miejscu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go123
1 godzinę temu, krystianwpr napisał:

Cześć, 

Całkiem niedawno, moja dziewczyna wyznała, że została zgwałcona. 2 lata temu na imprezie jeden typ dorzucił jej coś do drinka i zgwałcił ją na placu zabaw. Narkotyk działał tak, że była świadoma tego co się dzieje, ale nie mogła nic zrobić, nawet ruszyć się. Do tego w trakcie bił ją... 

Zostawiło to na jej psychice dotkliwą traumę. Ja sobie ledwo radzę z tą świadomością, a co dopiero ona. Zapewniłem jej profesjonalną opiekę psychologa, otoczylem opieką, dzięki mnie powoli wychodzi z traumy po tym zajściu, ale czuję, że nie mogę tego tak zostawić. Wiem dokładnie kim jest ten zwyrol i tu pytanie, jak mogę wyciągnąć wobec niego konsekwencje tak, żeby jej to nie dotknęło? Rozmawiałem z nią i rozważamy pójście na Policję, ale obawiam się, że będzie ciężko to udowodnić i jakoś nie wierzę w Polski wymiar sprawiedliwości... Ponadto niezabardzo chce, żeby musiała wracać do tego tematu, a sprawa w sądzie każe jej przejść przez to wszystko jeszcze raz... 

Jakieś pomysły co robić? Koleś zrobił to raz i zrobi pewnie znowu i musi za to odpowiedzieć, ale jednak zdrowie mojej ukochanej jest dla mnie na 1 miejscu... 

Zapomnij o sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, go123 napisał:

Zapomnij o sprawie.

I pozwolić, żeby kolejnej zrobił to samo? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go123
4 minuty temu, krystianwpr napisał:

I pozwolić, żeby kolejnej zrobił to samo? 

Tego nie wiesz. Ulegasz negatywnej autosugestii.

Nie ty decydujesz. Nie ty zostałeś zgwałcony, ani nie ty zgwałciłeś.

Zapomnij o sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niestety to wspomnienie będzie do niej wracać latami i to w najmniej oczekiwanych momentach.

Ona będzie potrzebowała dużo troski i zrozumienia od Ciebie. Z biegiem czasu wspomnienie nieco zblaknie ale nigdy nie zapomni. ;(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bolek napisał:

Poradził bym ale mnie zamkną za "mowę nienawiści"

Wiem co masz na myśli, ale jak typ będzie wiedział za co to to boję się, że to się odbije na mojej dziewczynie, a ciężko żebym 24 na dobę chodził i jej pilnował 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SADM

Kopnij ją w dupę i znajdź sobie kobietę bez traum, ona całe życie będzie to nosiła w sobie, wątpię że będzie potrafiła stworzyć normalną relację. Po takim czasie Policja nic nie zrobi. Chyba, że jesteś rycerzem na białym koniu co ratuje niewiasty z każdej opresji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Gość SADM napisał:

Kopnij ją w dupę i znajdź sobie kobietę bez traum, ona całe życie będzie to nosiła w sobie, wątpię że będzie potrafiła stworzyć normalną relację. Po takim czasie Policja nic nie zrobi. Chyba, że jesteś rycerzem na białym koniu co ratuje niewiasty z każdej opresji

Żenada 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×