Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaska

Głupi dwulatek

Polecane posty

Gość Kaska

Nie przypuszczałem że to kiedyś napisze ale moje dziecko jest głupie i mało sprytne. 

Skończyl 2lata w grudniu. Dziś kupiłam mu rower biegowy nie umie na nim jeździć. Złości się i rzucił go w końcu kąt . Nie naśladuje zwierząt nie mówi specjalnie może z 7 słów. Wstyd mi gdzieś z nim iść ale przypuszczalam że będzie trochę mądrzejszy. A z niego taki gamon. Rozwija się dobrze ale bue jest zbyt bystry.Mam nadzieję że jak pójdzie we wrześniu do żłobka to trochę się nauczy bo siara gdzieś do rodziny zabrać... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A co robisz w tym kierunku zeby byl madrzejszy? Dziecku tablet a ty kafeteria? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu tak piszesz o swoim dziecku, to rozmawiaj z nim to bedzie mówił więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moja corka skończyła w styczniu dwa lata i z tego co piszesz ma większe umiejętności niż Twój syn,ale każde dziecko jest inne i nie chodzi o to żeby dzieckiem się chwalić tylko kochać i wychowywać,wspomagać.Moja corka późno zaczęła chodzić,siadać i czworakowac,tez były ciche porównywania w rodzinie do innych dzieci,wiadomo martwiłam się,ze nie robi czegoś czy czegoś ale skoro tautologii stwierdził,ze wszystko z nią ok to ok.Teraz corka przewyższa w umiejętnościach nie jednego trzylatka..Fakt,cieszę się,ze nadrobiła..ale mam świadomość ze,w wieku 15lat wszystkie piętnastolatki będą na jednym poziomie i nie będzie ważne kto szybciej powiedział pierwsze słowo czy zrobił pierwszy krok.Rodzina,znajomymi się bie przejmuj tylko kochaj i wspieraj swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mowa u dziecka przychodzi najpóźniej. Trzeba ćwiczyć motorykę małą jak i dużą. Jak to będzie mu dobrze szło-wtedy ruszy mowa.Niektorym dzieciom wystarczy coś pokazać aby "zajarzyły" jak mają daną rzecz zrobić.Niech dużo rysuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Nie jest glupi. Nie mysl i nie mow tak o nim.

Jedne dzieci pieknie rysuja inne mowia inne sa sprawniejsze fizycznie albo ladnie sie ubieraja...

Wszystko przychodzi w swoim czasie.

Masz cudowne, niepowtarzalne dziecko,patrz co lubi  i duuuzo chwal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szkoda, bo porównując go z innymi niszczysz jego psychikę. To podstawa zdrowia psychicznego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dee
58 minut temu, Gość Kaska napisał:

Nie przypuszczałem że to kiedyś napisze ale moje dziecko jest głupie i mało sprytne. 

Skończyl 2lata w grudniu. Dziś kupiłam mu rower biegowy nie umie na nim jeździć. Złości się i rzucił go w końcu kąt . Nie naśladuje zwierząt nie mówi specjalnie może z 7 słów. Wstyd mi gdzieś z nim iść ale przypuszczalam że będzie trochę mądrzejszy. A z niego taki gamon. Rozwija się dobrze ale bue jest zbyt bystry.Mam nadzieję że jak pójdzie we wrześniu do żłobka to trochę się nauczy bo siara gdzieś do rodziny zabrać... 

 

A pokazałaś mu jak na tym rowerze jeździć?? Rozmawiasz z nim, ćwiczysz mowe? Czy jedynie oczekujesz, że żłobek zrobi to za ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż niedoje banej jak ty

Za ścianą mieszka taka ku rwa jak ty. Matka dwu dzieci. Starszy grał w grę na konsoli całe dnie do 23.... do czasu półrocza. Jak przyniósł same szmaty to konsole mu zabrała. Ta ku rwa nic nie robi z tymi dziećmi. Nawet spać ich nie kładzie. Tylko o 22giej każe im wypi erdalać do spania. A z mlodszym ok 4,5 lat jeździ do poradni bo zrobiła z niego niedorozwoja. Teraz do ciebie : czy czytasz mu codziennie książki? Czytając dziecku uczysz go mówić. Ono obserwuje usta, powtarza i w ten sposób nie tylko poznaje nowe wyrazy ale uczy się wymowy. Ale jeśli jedyne co on robi to ogląda bajki lub jutubę to za 2 lata okaże się że faktycznie jest ...em. A w 2 klasie szk podstawowej gdy wymaga się czytania poleceń ze zrozumieniem będzie miał prze je bane po całości. Dopóki czas wyrodno macocho radzę ci nie powiel moich błędów i czytaj dziecku ile się da. Nie dawaj pilota do łapy. Wywal TV dvd jutube. Moje dzieci 10 i 8,5 nie mają laptopa, tableta ani fona który by cokolwiek pozwalał zainstalować. Pograją w wekendy czasem ale w tygodniu nie daję i koniec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tam

Może jest wybitny po którymś z rodzicow? A tak serio, to nie wiem jak mozna mówić tak o dziecku?  Ucz go, pokaz, okaz trochę cierpliwości. Wg mnie dziecko jak dziecko.moj w listopadzie skonczyl 2 lata, mowi bardzo malo, powtórzy czasem jak go przycisne, ale ma wywalone. Zajęty jest brojeniem, wspinaniem sie I malowaniem po ścianach. Zwierzęta naśladować umie, ale jak nie chce to sama becz jak baran. Papa zrobi kiedy chce, a nie kiedy mama chce sie popisać. Na co dzień używa kilku słów mama, tata, bu kiedy cos mu spadnie. Powie oko, nos, ucho. Pokaże. Jak mu sie chce to w ksiazeczkach pokaże gdzie sa zwierzątka, dom i td, a jak nie, to co nie zmusisz. Rower biegowy zamowilismy i ma przyjść w 0rzyszlym tygodniu, ale tez myślę że będzie musiał sie zapoznać, poćwiczyć i pewnie najbardziej bedzie go interesować dzwonek i kółka. Jest powolny, bo często porównuje to do starszego syna ktory w jego wieku gadał jak pokrecony. Ale dzieci sa rozne. Zamiast wyzywać go od glupkow juz teraz, zacznij z nim pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój synek dopiero 2 lata skończył i też ma opóźniona mowę. Chodzimy do logopedy i robimy dużo rozwijających zabaw. Liczę ze nadrobi mowę. Na jezdziku i rowerku jeździ ale nawet gdyby tego nie robił, w życiu do glowy by mi nie przyszło własne dziecko nazwać glupim. A mam różne nastroje i gorsze dni. Faktycznie w przedszkolu będzie mu lepiej niż z taką matką jak ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vshs

Uczę go. Nie daje mu tableta jak tu niektórzy uważają. 

Czytam z nim ale nie jest zainteresowany. Uczę go jak robi piesek kotek pokazuje mu interaktywne zabawki co naśladują odgłosy zwierząt. Nic. Co ciekawe bardzo interesują go programy przyrodnicze. Rano oglądał z tatą program o wezach i przez cały dzień naśladowal węża. Więc chyba niedorozwiniety nie jest i coś kuma. 

Myje sam ząbki. Potrafi wyrzucić śmieći wynieść po sobie talerz czy pokazać że kot zrobił kupę i trzeba mu posprzątać. Sam też idzie na nocnik mimo iż tylko raz mu pokazałam. Dużo naśladuje ale wkurza mnie ze jak chce go czegoś nauczyć to on ma mnie gdzieś. Nie reaguje. Ma dużo energii i ciężko mu się skupić. Ale to nie zmienia faktu że nie jest zbyt bystry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vshs
26 minut temu, Gość Oj tam napisał:

Może jest wybitny po którymś z rodzicow? A tak serio, to nie wiem jak mozna mówić tak o dziecku?  Ucz go, pokaz, okaz trochę cierpliwości. Wg mnie dziecko jak dziecko.moj w listopadzie skonczyl 2 lata, mowi bardzo malo, powtórzy czasem jak go przycisne, ale ma wywalone. Zajęty jest brojeniem, wspinaniem sie I malowaniem po ścianach. Zwierzęta naśladować umie, ale jak nie chce to sama becz jak baran. Papa zrobi kiedy chce, a nie kiedy mama chce sie popisać. Na co dzień używa kilku słów mama, tata, bu kiedy cos mu spadnie. Powie oko, nos, ucho. Pokaże. Jak mu sie chce to w ksiazeczkach pokaże gdzie sa zwierzątka, dom i td, a jak nie, to co nie zmusisz. Rower biegowy zamowilismy i ma przyjść w 0rzyszlym tygodniu, ale tez myślę że będzie musiał sie zapoznać, poćwiczyć i pewnie najbardziej bedzie go interesować dzwonek i kółka. Jest powolny, bo często porównuje to do starszego syna ktory w jego wieku gadał jak pokrecony. Ale dzieci sa rozne. Zamiast wyzywać go od glupkow juz teraz, zacznij z nim pracować.

Akurat oboje jesteśmy po studiach więc boli mnie ze dziecko jest takie durne. Nic na to nie poradzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vshs
30 minut temu, Gość Mąż niedoje banej jak ty napisał:

Za ścianą mieszka taka ku rwa jak ty. Matka dwu dzieci. Starszy grał w grę na konsoli całe dnie do 23.... do czasu półrocza. Jak przyniósł same szmaty to konsole mu zabrała. Ta ku rwa nic nie robi z tymi dziećmi. Nawet spać ich nie kładzie. Tylko o 22giej każe im wypi erdalać do spania. A z mlodszym ok 4,5 lat jeździ do poradni bo zrobiła z niego niedorozwoja. Teraz do ciebie : czy czytasz mu codziennie książki? Czytając dziecku uczysz go mówić. Ono obserwuje usta, powtarza i w ten sposób nie tylko poznaje nowe wyrazy ale uczy się wymowy. Ale jeśli jedyne co on robi to ogląda bajki lub jutubę to za 2 lata okaże się że faktycznie jest ...em. A w 2 klasie szk podstawowej gdy wymaga się czytania poleceń ze zrozumieniem będzie miał prze je bane po całości. Dopóki czas wyrodno macocho radzę ci nie powiel moich błędów i czytaj dziecku ile się da. Nie dawaj pilota do łapy. Wywal TV dvd jutube. Moje dzieci 10 i 8,5 nie mają laptopa, tableta ani fona który by cokolwiek pozwalał zainstalować. Pograją w wekendy czasem ale w tygodniu nie daję i koniec. 

Ku rwa jesteś ty. Ja mam jedno dziecko i nie liczę na 500plus tak jak ty na swoje pomioty. Biedne dzieci mają wojsko w domu a nie kochająca mame. To nie koszary. Powinni Ci zebrać te dzieci za to musztrowanie zimna babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Vshs napisał:

Akurat oboje jesteśmy po studiach więc boli mnie ze dziecko jest takie durne. Nic na to nie poradzę. 

Teraz każdy ma studia. Dyplom o niczym nie świadczy. Nie wierze,ze ty serio mowisz tak o własnym dziecku. Ciekawa jestem jak w domu to traktujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Vshs napisał:

Uczę go. Nie daje mu tableta jak tu niektórzy uważają. 

Czytam z nim ale nie jest zainteresowany. Uczę go jak robi piesek kotek pokazuje mu interaktywne zabawki co naśladują odgłosy zwierząt. Nic. Co ciekawe bardzo interesują go programy przyrodnicze. Rano oglądał z tatą program o wezach i przez cały dzień naśladowal węża. Więc chyba niedorozwiniety nie jest i coś kuma. 

Myje sam ząbki. Potrafi wyrzucić śmieći wynieść po sobie talerz czy pokazać że kot zrobił kupę i trzeba mu posprzątać. Sam też idzie na nocnik mimo iż tylko raz mu pokazałam. Dużo naśladuje ale wkurza mnie ze jak chce go czegoś nauczyć to on ma mnie gdzieś. Nie reaguje. Ma dużo energii i ciężko mu się skupić. Ale to nie zmienia faktu że nie jest zbyt bystry.

Ale czego ty oczekujesz od 2 latka? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba tez nie jesteś kochającą mamą skoro tak uwazasz swojego dwu letniego synka za glupiego i durnego. Jak sobie wspominam jaki był moj syn mając dwa latka to zal mi twojego dziecka. Co ma potrafić taki dwulatek? Liczyc i pisac niby? Nie kazde dziecko w tym wieku jest zainteresowane książkami moj tez nie był. Teraz sie to zmienilo, ale ma prawie już 4. Ostatnio bylam na warsztatach plastycznych z kolezankami i ich 2 letnimi dziećmi to wcale nie chceli nic robić tylko od razu poszłi bawić się zabawkami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dee
1 godzinę temu, Gość Vshs napisał:

Akurat oboje jesteśmy po studiach więc boli mnie ze dziecko jest takie durne. Nic na to nie poradzę. 

Jak widać autorko po tobie, nie zawsze wykształcenie idzie w parze z inteligencją. Szkoda mi twojego  dziecka, bo przez ciebie  wyrośnie na zakopleksionego i pozbawionego poczucia własnej wartości człowieka. Zastanów się nad  sobą, a przy okazji zapytaj rodziców, jak wybitnie mądra  byłaś ty  jako 2- latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huhu

Mi rez sie wydaje ze moj syn nie jest zbyt bystry. Ma 1,5 roku i nie interesuja go zadne kreatywne zajecia. Corka kolezanki mlodsza o 2 miesiace chodzi na zajecia umuzykalniajace, logorytmike i sensoplastyke. I naprawde z tycg zajec korzysta, jakos uczestnuczy. Ja z moim uciekalam, bo normalnie wstyd. Nie byl zainteresowany malowaniem, tylko chcial pic wode z kubka do pedzli, na umuzykalniajacych nic nie powtarzal, tylko sie wsciekal, a na czytaniu w bibliotece maluszka zainteresowany byl pilkami a nie ksiazkami....ta reszta dzieci byla taka jakby bardziej skupiona, kumata a ten taki dzialajacy bez ladu i skladu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość co
4 minuty temu, Gość Huhu napisał:

Mi rez sie wydaje ze moj syn nie jest zbyt bystry. Ma 1,5 roku i nie interesuja go zadne kreatywne zajecia. Corka kolezanki mlodsza o 2 miesiace chodzi na zajecia umuzykalniajace, logorytmike i sensoplastyke. I naprawde z tycg zajec korzysta, jakos uczestnuczy. Ja z moim uciekalam, bo normalnie wstyd. Nie byl zainteresowany malowaniem, tylko chcial pic wode z kubka do pedzli, na umuzykalniajacych nic nie powtarzal, tylko sie wsciekal, a na czytaniu w bibliotece maluszka zainteresowany byl pilkami a nie ksiazkami....ta reszta dzieci byla taka jakby bardziej skupiona, kumata a ten taki dzialajacy bez ladu i skladu....

Następna inteligentna inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann

A od kiedy to dziecko musi naśladować zwierzęta?  Mój syn ma 5 lat i nie pamiętam, żeby to robił kiedykolwiek.  Po drugie to dziecko, żeby jeździć na rowerku to najpierw musi się tego nauczyć a nie że dasz mu rower i ma jechać. matkę.  Jeśli chodzi o mowę to myślisz, że te dzieci, które szybciej umieją mówić, są mądrzejsze i osiągają lepsze wyniki w nauce?  Bo ja nie sądze. 

Szkoda dziecka, że ma taką matkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Głupki są bardzo potrzebni w społeczeństwie.Jak dorośnie to będzie wybierał szamba sąsiadom - i będzie szczęśliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Ja pie..... rdziele glupia to ty jestes.

Jak mozna tak o dziecku swoim mowic czy pisac. Dziecko trzeba kochac i wspierac. Cwiczyc z nim. Chwalic go o najmniejsza drobnostke. 

A ja jestem ciekawa co zrobisz jak sie okarze, ze twoje dziecko ma jakas chorobe neurologiczna. I co wtedy? Bedziesz go wyzywac, a moze go zabij... esz? 

Przez takich rodzicow, pozniej takie dzieci wyrastaja na zakompleksionych ludzi lub na jakis ku.... rwa psychicznie chorych degerenatow co sie znedzaja nad innymi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×