Co zrobić? Pomóżcie!!!!!

Chciałam pomóc kuzynce, załatwiłam jej prace u siebie w miescie, nie chcialam by zostala na wsi i sie marnowala. Nasze matki to siostry, a my jak siostry caly czas razem. Mieszkała osobno i z tego co zauważyłam juz po czasie o moim życiu opowiadała ludziom z którymi mieszkała. Zamieszkala w koncu ze mna i moim facetem, tak nas sklocila...non stop słyszałam, że on traktuje mnie okropnie, ma mnie gdzies, ona nie widzi czułości między nami, on mnie nie kocha itp, i głupia zaczęłam się jej zalic, a z nim kłócić się jeszcze mocniej, az doszlo do tego ze sie rozstalismy, na domiar złego zwolniłam się z pracy, bo znalazłam coś lepszego- jak się okazało zwolnili mnie po miesiącu bo poprzedniczka wróciła. Kuzynka też się zwolniła i tak jej w pracy nie lubili i teraz czeka, az znowu coś dla nas znajdę, mam wziąć ja za rękę bo przecież zaproponowalam jej przyjazd do siebie. I wszystko by bylo dobrze, ale to dorosła kobieta. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Chciałam pomóc kuzynce, załatwiłam jej prace u siebie w miescie, nie chcialam by zostala na wsi i sie marnowala. Nasze matki to siostry, a my jak siostry caly czas razem. Mieszkała osobno i z tego co zauważyłam juz po czasie o moim życiu opowiadała ludziom z którymi mieszkała. Zamieszkala w koncu ze mna i moim facetem, tak nas sklocila...non stop słyszałam, że on traktuje mnie okropnie, ma mnie gdzies, ona nie widzi czułości między nami, on mnie nie kocha itp, i głupia zaczęłam się jej zalic, a z nim kłócić się jeszcze mocniej, az doszlo do tego ze sie rozstalismy, na domiar złego zwolniłam się z pracy, bo znalazłam coś lepszego- jak się okazało zwolnili mnie po miesiącu bo poprzedniczka wróciła. Kuzynka też się zwolniła i tak jej w pracy nie lubili i teraz czeka, az znowu coś dla nas znajdę, mam wziąć ja za rękę bo przecież zaproponowalam jej przyjazd do siebie. I wszystko by bylo dobrze, ale to dorosła kobieta. 

W trójkę seks uprawiacie codziennie?

I do czego ten komentarz?  Czuje się odpowiedzialna za ta dziewczynę, bo sama jej zaproponowalam pomoc! 

w 40 spimy w jednym pokoju osób

26 minut temu, Gość Gość napisał:

I do czego ten komentarz?  Czuje się odpowiedzialna za ta dziewczynę, bo sama jej zaproponowalam pomoc! 

ten temat to fajne prowo 9/10

Dlaczego prowo? Co mam zrobić?

Bardzo ciekawa historia. Życzę powodzenia w dalej jej części.

pewnie sama ma chrapke na twojego faceta (czy tam juz bylego)

jezeli chcesz do niego wrocic to lepiej uwazaj 

Zaprosiłaś do swojego życia toksyczną osobę, no to teraz masz skutki. Nie zawsze najbliżsi są naszymi przyjaciółmi. Wyjścia są dwa: odeślij ją tam, skąd ja wzięłaś i przeproś chłopaka, albo kontynuuj, będzie tylko gorzej.