Polscy nauczyciele spędzają w szkole najmniej czasu spośród wszystkich nauczycieli w Europie.

Polscy nauczyciele spędzają w szkole najmniej czasu spośród wszystkich nauczycieli z państw rozwiniętych (skupionych w OECD). W przypadku naszego kraju to 3,15 godz. dziennie dla nauczycieli podstawówek oraz 2,7 godz. dziennie dla nauczycieli gimnazjów i szkół średnich. karty nauczyciela, która zapewnia im między innymi 18-godzinny tydzień pracy (tzw. pensum) przy nieweryfikowalnym czasie pracy poza szkołą. Nauczyciele w innych krajach spędzają z uczniem od 30 do 80 proc. czasu więcej. W ciągu ostatnich pięciu lat zlikwidowano około 3 tys. placówek, liczba uczniów zmalała o milion, a w tym samym czasie powstało 11 tys. nowych etatów w szkołach. Etatów za nasze pieniądze! Wyniki pracy nauczycieli są tragiczne. 90% dzieci chodzi na korepetycje. Zarabiają na nieopodatkowanych korepetycjach. Niech Urząd Skarbowy sprawdzi wszystkich oszustów.

Jak im nie pasują pensje, to niech się przebranżowią i idą na kase do biedronki czy Lidla albo do budowlanki albo zrywać truskawki do Swecji niech jadą albo na szparagi do Niemiec. Normalnym szarym człowiekiem wyzyskiwanym przez sektor prywatnym (a takich to jest 3/4 w tym kraju) nikt sie nie zajmuje, tylko jeszcze podatki coraz wyższe dowalają, i łaskawie raz na rok rzucą po 100zł brutto podwyżki pensji minimalnej, a jak taki straci prace albo mu w danej źle to powiedzą krótko - won na bezrobocie albo se szukaj czego innego, a te zjepy z budżetówki tylko wołają i wołają o kase gnoje cholerne, jak sie nie podoba robić za i tak niezłe pieniądze które macie to wypad ze szkolnictwa, znajdą się inni chętni co za wasze stawki chętnie będą nauczać, normalna rzecz, wolny rynek karwasz twarz, a wy won albo na bezrobocie albo se szukaj czegoś innego - biedronki, lidle ciągle przyjmują, prosze bardzo mendy cholerne jak wam źle

u mnie w technikum nauczyciel matmy się chwalił że ma w szkole 15 godzin tygodniowo i bierze za to 2800 miesięcznie a jeszcze jeździł do drugiej szkoły i tam też ma kilkanaście godzin tygodniowo, więc stamtąd pewnie kasuje podobnie, ale źle oczywiście mają... tak samo dwóch innych nauczycieli którzy się wepchali do rady miejskiej to jako radni musieli złożyć oświadczenie i okazało się że oboje mieli zarobki w szkole po 55-56 tys zł netto rocznie czyli ponad 4500zł miesięcznie

Zawsze mnie ciekawiło, dlaczego na kafe najeżdża się na nauczycieli bardziej niż na inne branże budżetówki. Nawet na urzędników nie ma takiej nagonki, a o najbardziej uprzywilejowanej grupie - górnikach - jakoś cisza.

Uczenie młodych ludzi, przyszłych "wlascicieli" państwa, powinno być priorytetem państwa, zawód nauczyciela powinien być zawodem prestiżowym z tego powodu i jako taki wysokopłatnym. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Uczenie młodych ludzi, przyszłych "wlascicieli" państwa, powinno być priorytetem państwa, zawód nauczyciela powinien być zawodem prestiżowym z tego powodu i jako taki wysokopłatnym. 

ooo jakiś belfer sie odezwał, nie pierdziel głupot bo jak Hitler chciał przekonać ludzi do głupot to też gadał podobne pierdoły i uprawiał propagande razem z Goebbelsem, wy tak samo będziecie wymyślać pierdoły, brać pod włos i na litość, byle tylko ochronić swoje stołki, a powiadam raz jeszcze, jak nie pasi to wyjazd na kase do biedronki, wtedy dopiero docenicie jakie macie świetne warunki

8 minut temu, Gość gosc napisał:

ooo jakiś belfer sie odezwał, nie pierdziel głupot bo jak Hitler chciał przekonać ludzi do głupot to też gadał podobne pierdoły i uprawiał propagande razem z Goebbelsem, wy tak samo będziecie wymyślać pierdoły, brać pod włos i na litość, byle tylko ochronić swoje stołki, a powiadam raz jeszcze, jak nie pasi to wyjazd na kase do biedronki, wtedy dopiero docenicie jakie macie świetne warunki

No proszę,  o Hitlerze się słyszało,  o Goebelsie też, nie tak źle z twoją edukacja mimo 2krotnego "zimowania" w liceum a może dzięki niemu?

18 minut temu, Gość Gość napisał:

No proszę,  o Hitlerze się słyszało,  o Goebelsie też, nie tak źle z twoją edukacja mimo 2krotnego "zimowania" w liceum a może dzięki niemu?

sam żeś chyba zimował :D nawet liceum nie robiłem tylko technikum, jeśli chodzi o szkołe średnią

56 minut temu, Gość NIEROBY chcą podwyżek napisał:

Polscy nauczyciele spędzają w szkole najmniej czasu spośród wszystkich nauczycieli z państw rozwiniętych (skupionych w OECD). W przypadku naszego kraju to 3,15 godz. dziennie dla nauczycieli podstawówek oraz 2,7 godz. dziennie dla nauczycieli gimnazjów i szkół średnich. karty nauczyciela, która zapewnia im między innymi 18-godzinny tydzień pracy (tzw. pensum) przy nieweryfikowalnym czasie pracy poza szkołą. Nauczyciele w innych krajach spędzają z uczniem od 30 do 80 proc. czasu więcej. W ciągu ostatnich pięciu lat zlikwidowano około 3 tys. placówek, liczba uczniów zmalała o milion, a w tym samym czasie powstało 11 tys. nowych etatów w szkołach. Etatów za nasze pieniądze! Wyniki pracy nauczycieli są tragiczne. 90% dzieci chodzi na korepetycje. Zarabiają na nieopodatkowanych korepetycjach. Niech Urząd Skarbowy sprawdzi wszystkich oszustów.

49 minut temu, Gość gosc napisał:

Jak im nie pasują pensje, to niech się przebranżowią i idą na kase do biedronki czy Lidla albo do budowlanki albo zrywać truskawki do Swecji niech jadą albo na szparagi do Niemiec. Normalnym szarym człowiekiem wyzyskiwanym przez sektor prywatnym (a takich to jest 3/4 w tym kraju) nikt sie nie zajmuje, tylko jeszcze podatki coraz wyższe dowalają, i łaskawie raz na rok rzucą po 100zł brutto podwyżki pensji minimalnej, a jak taki straci prace albo mu w danej źle to powiedzą krótko - won na bezrobocie albo se szukaj czego innego, a te zjepy z budżetówki tylko wołają i wołają o kase gnoje cholerne, jak sie nie podoba robić za i tak niezłe pieniądze które macie to wypad ze szkolnictwa, znajdą się inni chętni co za wasze stawki chętnie będą nauczać, normalna rzecz, wolny rynek karwasz twarz, a wy won albo na bezrobocie albo se szukaj czegoś innego - biedronki, lidle ciągle przyjmują, prosze bardzo mendy cholerne jak wam źle

po ile kopiejek za wPiS? zapomnieliście o premi za kilka dobrych słów o Zalewskiej sabaki

45 minut temu, Gość gość napisał:

Zawsze mnie ciekawiło, dlaczego na kafe najeżdża się na nauczycieli bardziej niż na inne branże budżetówki. Nawet na urzędników nie ma takiej nagonki, a o najbardziej uprzywilejowanej grupie - górnikach - jakoś cisza.

troling za kopiejki PiSu

Święte krowy !

Święte krowy !