Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laura

Bardzo boje się odrzucenia czy ktoś ma podobnie?

Polecane posty

Gość laura

Boje się dać szansę jakiemus facetowi z obawy, że : jak podam mu numer to nie zadzwoni itd. A jesli już odważe się i podam numer, to boje się odrzucenia po pierwszej randce, seksie itd.

Dlatego zawieranie znajomości ze mna jest trudne,  ale to nie wynika z tego, ze ci faceci mi sie nie podobaja, tylko panicznie boje sie odrzucenia.

Nie jestem dziewica i mialam juz kilku facetow, ale od jakiegos czasu tak mi sie porobilo.
Teraz tez spotykam sie z pewnym facetem, ale nie okazuje mu zbyt wiele bliskości oprócz seksu typu przytulenia, wyznania itd. bo obawiam się, ze to wykorzysta w tens posob, ze sie przestanie odzywac.

Ktos mnie rozumie?

Kiedys pewnego faceta, na ktorym mi zalezalo zablokowalam w telefonie bo balam sie, ze sie nagle wycofa ze znajomosci i wolalam to od porazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żeby brać się za jakiekolwiek relacje musisz uzdrowić swój czerep tudzież dzban.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Żeby brać się za jakiekolwiek relacje musisz uzdrowić swój czerep tudzież dzban.

wiem, tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Living on my own

Wpisz w Google zryty dzban remedium. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawiem

Widocznie już się tobą zabawili, brawo wy, kolejna do kolekcji... i kto te złe kobiety tworzy?!!!! Takie bezmyślne ciołki co kobiet ni eszanuję (siebie tez)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sen
57 minut temu, Gość Living on my own napisał:

Wpisz w Google zryty dzban remedium. 

Aż tak jest  źle? Pewnie trzeba dużo miłości prawdziwej... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, Gość laura napisał:

Boje się dać szansę jakiemus facetowi z obawy, że : jak podam mu numer to nie zadzwoni itd. A jesli już odważe się i podam numer, to boje się odrzucenia po pierwszej randce, seksie itd.

Racjonalizacja - i co się stanie, świat się zawali? Rozumiem, że samoocenę opierasz na postawie innych wobec Ciebie, ale to niepewny i niemiarodajny grunt, dlatego lepiej jest polegać w większej mierze na własnym życiu, dokonaniach. Popracuj nad pewnością siebie. To, że jakiś facet Cię odrzuci nie oznacza, że jesteś z gruntu beznadziejna - oznacza jedynie tyle, że ten konkretny osobnik szuka innego typu kobiety. Warto też, byś nabyła umiejętności prawidłowego oceniania kandydatów na partnerów, by nie dawać się wykorzystywać. Elementarna wiedza z zakresu psychologii i psychologii płci jest przydatna.

1 godzinę temu, Gość laura napisał:

Teraz tez spotykam sie z pewnym facetem, ale nie okazuje mu zbyt wiele bliskości oprócz seksu typu przytulenia, wyznania itd. bo obawiam się, ze to wykorzysta w tens posob, ze sie przestanie odzywac.

Samospełniająca się przepowiednia. Twoja postawa sprawi, że właśnie zdarzy się to, czego się obawiasz. Także, j/w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Sen napisał:

Aż tak jest  źle? Pewnie trzeba dużo miłości prawdziwej... 

Ale że u mnie ? Bez przesady 😂 miłości własnej bo cudza nikogo nie uzdrowi naprawdę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×