Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anka

Dlaczego w Polsce siedzi się w domu z gorączką?

Polecane posty

Gość Anka

Jak w temacie. Dzieci kiszone w domu, przegrzewane i faszerowane antybiotykami? Czemu ludzie mają tak małą świadomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc.

A gdzie mają być? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sillll

A Ty lubi durna kwoko popierdalac z gorączka po dworze? Ja nie. Pow. 38 wole się położyć bo jestem osłabiona. Tak damo dziecko. Nie nie mieszkam w polandii tylko od 20 lat e Norwegii 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latoamok

W Niemczech dzieci z gorączka rowniez siedzą w domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Svensk fru

W Szwecji tez dzieci i dorosli siedza w domu z goraczka 🥵

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Gość Latoamok zalezy gdzie. W moim regionie lekarze nie chca dawac chorobowego na rodzica gdy dziecko ma ponizej 38,5. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako1996

Zgadza się. Gorączka jest powyżej 38.5. Poniżej to stan podgorączkowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Gość Jako1996 kazdy reaguje inaczej. Moje dziecko przy 37,5 jest juz bardzo osowiale. Jakos jej organizm nie potrafi sie dostosowac do tego ze ktos kiedys wymyslil ze chorym sie jest powyzej 38,5 ,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
22 minuty temu, Gość Jako1996 napisał:

Zgadza się. Gorączka jest powyżej 38.5. Poniżej to stan podgorączkowy 

Mojego dziecko mialo stan podgoraczkowy przy atypowym zapaleniu pluc. Wiec nie zawsze stan podgoraczkowy to blahostka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Siedzę w domu bo jak mam gorączkę to jest mi zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Latoamok napisał:

W Niemczech dzieci z gorączka rowniez siedzą w domu. 

To ja mieszkam w takim razie w jakichś innych Niemczech. Z latarek czy kaszlem tez wam każą w domu siedziec? To nie Polandia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbbbbb

Ej. Czemu piszesz "polandia". Ja mieszkam w DE i nienawidze tej pogardy. To ze mieszkam w bogatszym kraju nie znaczy ze jestes lepsza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latoamok

 Do Bbbbbbb widzisz pani wyżej z tych co to wyjechali i plują na ojczyznę. Tez tego nienawidzę. 

Mieszkam obok Mannheim. Nie, nie każą z katarem czy kaszlem siedzieć w domu. Wręcz przeciwnie -każą wychodzić na świeże powietrze. Dzieci maja chodzić normalnie do szkoły czy przedszkola. Wskazanie do siedzenia w domu to choroby zakaźne i gorączka powyżej 38.5 gdzie w przypadku gorączki moje dzieci nigdy nie dostały antybiotyku. Przez wiele lat tylko raz na zapalenie oskrzeli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Gość Latoamok napisał:

 Do Bbbbbbb widzisz pani wyżej z tych co to wyjechali i plują na ojczyznę. Tez tego nienawidzę. 

Mieszkam obok Mannheim. Nie, nie każą z katarem czy kaszlem siedzieć w domu. Wręcz przeciwnie -każą wychodzić na świeże powietrze. Dzieci maja chodzić normalnie do szkoły czy przedszkola. Wskazanie do siedzenia w domu to choroby zakaźne i gorączka powyżej 38.5 gdzie w przypadku gorączki moje dzieci nigdy nie dostały antybiotyku. Przez wiele lat tylko raz na zapalenie oskrzeli 

U nas to samo (okolice Stuttgartu). Pediatra poleca wręcz wyjście z domu, zbijanie gorączki to naprawdę rzadkość. Syn 4 lata nigdy nie miał antybiotyku. Ja w dwóch ciazach żadnych lutein od początku, nikt nie kazał mi faszerowac się Nospą dla zasady. Kompletnie inny swiat pod tym wzgledem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Goraczki nie powinno sie zbijac- organizm podnosi temperature, zeby zabic bakterie i inne paskudztwa.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popljs
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

To ja mieszkam w takim razie w jakichś innych Niemczech. Z latarek czy kaszlem tez wam każą w domu siedziec? To nie Polandia

Nie widzisz różnicy pomiędzy gorączka a kaszlem i katarem? No chyba ze dla Ciebie goraczka to 37.5. To tak z taka najczęściej chodzimy, ale to tez zależy od samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bbbbbbb

Ja mieszkam w okolicy Hamburga. Pediatra mojego dzircka.uwaza ze dzieci urodzone w pl czesto maja problemy z napieciem miesniowym bo lekarze przepisuja nospe, ktora zle wplywa na rozwoj miesni dzieci. Nie wiem czy prawda ale ja jej wierze. Moje dziecko tez nie choruje, witaminy c nigdy nie brala, lekarz uwaza ze ciagle branie tej witaminy w koncu uszkodzo nerki i dziecko skonczy na stare lata z wysokim cisnienie... Zupewnie inne podejscie niz w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChłopzewsibezpassatawTDI

Jak śmiesz pisać Polandia gościu, nie ma czegoś takiego tępy szczurze wracaj do przedszkola po edukacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

To ja mieszkam w takim razie w jakichś innych Niemczech. Z latarek czy kaszlem tez wam każą w domu siedziec? To nie Polandia

Niemcy to żaden autorytet, wystarczy że pojawił się mały malarzyna z kompleksami i ile ludzi zabili. Polandia? - a Ty co, rasa panów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChłopzewsibezpassatawTDI

Zbanować tego który to napisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemnogrod

Bez wzgledu na temat zawsze pojawiaja sie typowe kompleksy Polakow. Na Niemcow, Ukraincow i muzulmanow mozna pisac najwieksze obelgi, Polandia natomiast wywoluje natychmiastowe oburzenie i chwytanie za szable. Stuknijcie sie w pusty leb. Nawet najwiekszym na swiecie bohaterom, czyli Polakom, mozna powiedziec, ze bywaja ...ami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość ciemnogrod napisał:

Bez wzgledu na temat zawsze pojawiaja sie typowe kompleksy Polakow. Na Niemcow, Ukraincow i muzulmanow mozna pisac najwieksze obelgi, Polandia natomiast wywoluje natychmiastowe oburzenie i chwytanie za szable. Stuknijcie sie w pusty leb. Nawet najwiekszym na swiecie bohaterom, czyli Polakom, mozna powiedziec, ze bywaja ...ami.

A widzisz różnicę jak się pisze Polandia a Polska. To wlasnie Ci co piszą Polandia mają jakieś kompleksy- stuknijcie się wiec w pusty łeb . Czy ktoś pisze na państwo Niemcy inaczej , przekręca nazwę? Jeżeli ktoś przekręca nazwę państwa to wykazuje brak szacunku do ludzi tam mieszkających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armatura

Mieszkam w Polsce. Nie pluję na inne kraje, ale u nas też są i mądrzy ludzie i dobrzy lekarze. W ciążach nie brałam antybiotyków, nosp i innych. Dzieci nie biorą antybiotyków jak cukierki, wychodzą niezależnie od pogody, nie przegrzewam, ale na stan podgorączkowy, czy gorączkę różnie ludzie reagują. Ja miewam ją średnio raz na 10 lat, ale przy ok. 38 jestem już dętka i nie zamierzam się męczyć. Starsze dziecko ma tak samo, a młodsze jak dotąd miało gorączkę raz (38,7) i śmigało po domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a gdzie mają wychodzić jak mają 38,5 stopni i są wypompowani? na clubbing? jest to czas, który bezwzględnie trzeba wyleżeć w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej

Autorka taki ... bo ja matka z goraczke  wyrzucala na dwor 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej

d.e. b. i. l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ciemnogród, to jest na tym waszym zachodzie. Po pierwsze, nie przepisują w ciąży nospy, bo tam się nie ratuje ciąży do 3 miesiąca. Wzmożone napięcie mięśniowe raczej ma związek z samym porodem, gdzie to rodzącą, która powinna urodzić cc męczą na sn, a nóż widelec urodzi sn, a zaoszczędzone cc będzie można sprzedać. Nie zawsze się udaje i po 22 godzinach skurczy, a nierzadko i parcia kładą dopiero rodzącą na stół pod cc, bo komplikacje. To raz. Dwa, na zachodzie tak naprawdę pod względem zdrowotnym, państwo ma gdzieś wasze dzieci, dlatego zalecają z gorączką 38stopni (tak gorączką, bo 38, to jest już gorączka. 36,6 to jest normalna temperatura, a pomiędzy 36,6, a 38 to jest stan podgorączkowy) i bólem głowy posyłać wasze dzieci do przedszkola i szkoły. Do roboty idziesz z taką gorączką? Raczej nie. Najpierw nafaszerujesz się chemią, żeby głowa nie łupała jak Dzwon Zygmunta i żebyś jakoś ręce mogła podnieść. Owszem nie zbija się małej gorączki, bo ona musi być, aby organizm walczył z infekcją, ale nie będzie walczył z infekcją skoro jest narażony na kolejne przewianie, przemarznięcie itd, tylko się załatwi na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Aktualnie moje dzieci są chore, gorączka dochodzi do 39,5. Już przy 38 są padnięci i mam ich brać na spacer? No bez jaj... Sama nie miałabym ani siły ani ochoty i musiałabym na głowę upaść żeby targać ich na dwór. A gorączkę zbijam jak przekracza 38,5. Gdy mają dobre samopoczucie to idziemy choćby do sklepu po chleb, jeśli chcą zahaczamy o plac zabaw. I nie widzę w tym nic dziwnego, że gdy czują się źle i są osłabieni to zostajemy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ze Szkocji piszę
4 godziny temu, Gość gość napisał:

Po pierwsze, nie przepisują w ciąży nospy, bo tam się nie ratuje ciąży do 3 miesiąca. Wzmożone napięcie mięśniowe raczej ma związek z samym porodem, gdzie to rodzącą, która powinna urodzić cc męczą na sn, a nóż widelec urodzi sn, a zaoszczędzone cc będzie można sprzedać. Nie zawsze się udaje i po 22 godzinach skurczy, a nierzadko i parcia kładą dopiero rodzącą na stół pod cc, bo komplikacje. To raz.

Mi się nie podoba nazywanie Polski per Polandia, tak samo jak tu na forum 'poza Polską' jedne (lub więcej) troll  non stop pisał nazwy innych krajów niż Polska z małej litery, pisał niemcy, szkocja, anglia itd.

Ale co do cytatu - ja, w Szkocji, miałam nospę podaną a w zasadzie jej odpowiednik. A cc miałam po 4 godzinach prób sn.

pozdrawiam z Inverness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ze Szkocji piszę

Ja na Polskę, jako Polskę, nie pluję nigdy.

Owszem, wręcz NIENAWIDZĘ   PiSu, nie cieprię kościoła który się wszędzie wpier*******.  Nie cierpię wścibstwa, zazdrości, ponuractwa - ALE NIE WSZYSCY POLACY SĄ TACY.

pozdrawiam z Inverness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×