Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzesiek

Była dziewczyna nie chce sie odczepić

Polecane posty

Gość Grzesiek

Cześć. Mam problem z byłą dziewczyną ogólnie to typ księżniczki którą trzeba sie opiekować i szukać jej zajęć. Ma 20 lat i jej zycie wygalda tak ze pilnuje ze 3 razy w tyg dziecko sąsiadce  i starcza to na jej potrzeby. Nie ma żadnego hobby nic nie robi. Od początku związku nic nie zrobiła zeby isc w stronę wspólnego mieszkania. Jest osoba ktora robila mi awantury o wszystko jej zazdrość przebijała moje byłe kilkukrotnie. Nie ufała  mi chociaż nie miała do tego podstaw. Ogólnie w łóżku to jakaś porażka. Ja jestem typem co lubi zabawy jakies kajdanki stroje wiązania nie podobało jej sie to i zaakceptowałem  jej decyzje, ale tekst seks co 2 dzień i czasami nawet to bylo co 3 dni mnie rozpierdalał. Jej odpowiedź na to " bo Ci się znudzi "... żadna moja była  nie narzekała  na seks, bo jestem typem co robi wszystko zeby kobieta miala jak w niebie. Jak juz doszło do seksu to Max 2 pozycje i tyle. Podczas wspólnych wypraw na poszukiwanie poroża, bo to lubię i ona też np będąc 100 m od niej jak chciałem dodać cos na insta to krzyczała przez  pół lasu co ja robie i z kim pisze.. kolejna sytuacja mialem co 2 tyg wyjazd na bazę firmy spotkania wiadomo szef kazal to jechalem. I była jedna sytacja  ze pojechałem z koleżanką z pracy firmowym autem. O 15 napisalem  ze wyjeżdżam i od tej 15 do 11 rano nic kompletnie mi nie odpisywala, nie odbierala  telefonów itp. A jej wytłumaczenie bylo ze źle się czuła. A tak naprawdę chodzilo o ta zazdrość. Po tej akcji poprosiłem siostre zeby z nia porozmawiała, bo już nie miałem siły do niej a zależało mi. Napisala jej długą wiadomość na swoim przykładzie ze nie ma co być az tak zazdrosnym, bo  to niszczy związek  itp odpisala jej ze tu nie chodzi o zazdrość a o to ze używam telefonu często xD smiechłem spytalem sie jej dlaczego okłamała moja siostre A ona na to ze żałuje  przyjechala do mnie i ma dość tego związku to ją odwiozlem  do domu po czym mnie przepraszała  i bylo ok przez 2 dni takich sytaucji bylo bardzo duzo aż  wkońcu powiedziałem dość i zakończyłem to, bo  ona mi niszczy psychikę i życie. No i po zerwaniu ona powiedziała że nie ma zerwania  i że nie jest śmieciem którego tak o sie mozna pozbyć.. I że mnie kocha i  sie nie podda tak łatwo. Wczoraj napisali jej kuzyni  ze zachowałem się jak frajer i że chcą się spotkać to pojechałem myślałem ze bedzie  spina i wiaodmo a okazało się że normalnie z nim pogadałem i koles mnie rozumie w 90% i  powiedział jedna rzecz która mnie bardzo gryzie. Za ona zmieniała chłopaków jak rękawiczki i że według niego osoba ktora jest tak zazdrosna boi się że sama tez moze zdradzić. Zdrada dla mnie jest okropna i nie ma miejsca  na  takie sytuacje i okazało się że ona też byla w aucie jak mnie zobaczyła to wyskoczyła zaczęła się tulic  ze mnie kocha płakać i wgl ze mam jej tego nie robić ze mnie kocha. A ja po tych sytuacjach czuje niechęć do niej po prostu wiem ze to nie jest dla mnie osoba. Co 5 min pisze do mnie co innego pierw ze mnie nienawidzi i zniszczy mi życie później ze mnie kocha. Nie mogę się od niej uwolnić.. Co ja mam zrobić nie miałem nigdy takiej sytuacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unikaj jej

ta baba to jakiś psychiczny poje/b, blokuj, unikaj, nie odbieraj tel, nie otwieraj dżwi, itd., po paru tygodniach jej przejdzie, może jakiś inny naiwniak ją wyhaczy i będzie spokój, UNIKAJ JEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×