Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jaa38

Po czym poznać że ktoś chce nas uwieść?

Polecane posty

Gość Lady A
2 godziny temu, Jaa38 napisał:

To może powinnaś się tak przestać nakrecac  i unikać go skoro wiesz że i tak z tego nic nie będzie. Skoro kochasz męża to pielegnuj te miłość a on...cóż. .niech zostanie tylko kimś przypadkowym. .kimś kto wymieniał z tobą miłe spojrzenia i uśmiechy. .kimś kto może pozostanie w twojej pamięci...smutne czasem to wszystko. Ps..proponuję założyć konto tutaj jeśli chcesz abym cię dalej wspierała 🙂 I pisać na priv jeśli chcesz.pozdrawiam i miłego dnia..:)

Nie mogę go unikać. Pracujemy razem. Poza tym, może mi się wydaje, że coś jest i tylko sobie wkręcam. Czas pokaże.  

Poza tym mały flirt jeszcze nikogo nie zabił... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Zainteresowanego mężczyznę możesz poznać po tym jak trzyma Twoje nogi na swoich barkach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Zainteresowanego mężczyznę możesz poznać po tym jak trzyma Twoje nogi na swoich barkach. 

Hmm..szkoda że nie jesteś romantykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Gość Lady A napisał:

Nie mogę go unikać. Pracujemy razem. Poza tym, może mi się wydaje, że coś jest i tylko sobie wkręcam. Czas pokaże.  

Poza tym mały flirt jeszcze nikogo nie zabił... 😉

My też razem pracujemy..on na drugim dziale..tę jego niebieskie oczy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
37 minut temu, Jaa38 napisał:

My też razem pracujemy..on na drugim dziale..tę jego niebieskie oczy...:)

Dziś przypadkiem się spotkaliśmy... wydaje mi się, że jednak z jego strony nic nie ma 😞 Choć jak mnie zobaczył miał uniesione lekko brwi, a to podobno znak, że się komuś podobamy. Potem trochę byliśmy dla siebie złośliwi i tyle.

Też jakiś słaby dzień.

Czemu się smucisz, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Lady A napisał:

Dziś przypadkiem się spotkaliśmy... wydaje mi się, że jednak z jego strony nic nie ma 😞 Choć jak mnie zobaczył miał uniesione lekko brwi, a to podobno znak, że się komuś podobamy. Potem trochę byliśmy dla siebie złośliwi i tyle.

Też jakiś słaby dzień.

Czemu się smucisz, autorko?

Tak bywa.raz na dole raz na górze. Nie wiem co ci odpowiedzieć bo nie znam go i nie wiem co myśli o tobie. Moze mu sie podobasz moze nie..a czy ten smuteczek nie swiadczy o tym ze sie bardzo zauroczylas i zalezy ci jednak ma czyms wiecej niz flirt? A moj smutek to tak ogolnie..zawsze chciałam doświadczyć pięknej romantycznej miłości. Dziś wiem że to tylko marzenia i nasza wyobraźnia. Bo rzeczywistość jest zupełnie inna. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I się poplakalam...nie mogę oglądać romantycznych filmów...chyba zbyt wrażliwa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A

Czasem warto się wzruszyć na dobrym filmie 🙂

U mnie dziś lepiej. Jak go nie widzę to jest lepiej. 

Fantazjuję sobie o nim, o tym, jak przypadkiem spotykamy się na mieście... rozmawiamy, patrzymy na siebie.

To jego gapienie nie daje mi spokoju. Patrzy mi znacznie dłużej w oczy niż nakazuje przyzwoitość 😉 No i śledzi moje stories, wszystkie, bez wyjątku. Mam kilku takich śledzących mnie facetów i oni albo byli ze mną blisko kiedyś, albo coś mieli lub mają do mnie. A więc drogą dedukcji dochodzę do wniosku, że on trochę mnie jednak lubi. Ech...

No ja go bardzo. Ale raczej nie przekroczę granicy. RACZEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co ty to bardzo..? Pragniesz?? U mnie bez zmian albo i gorzej. Chyba jednak intuicja zawaliła. .chyba jednak nic do mnie nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
18 minut temu, Jaa38 napisał:

Co ty to bardzo..? Pragniesz?? U mnie bez zmian albo i gorzej. Chyba jednak intuicja zawaliła. .chyba jednak nic do mnie nie ma. 

Pragnę, chcę z nim rozmawiać, być w pobliżu. 

A masz jakieś jasne znaki jego niezainteresowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Lady A napisał:

Pragnę, chcę z nim rozmawiać, być w pobliżu. 

A masz jakieś jasne znaki jego niezainteresowania?

To dlaczego nie podejdziesz do niego.czemu nie zaczniesz rozmowy? On..no cóż. .już chyba nie patrzy na mnie jak kiedyś. .ale może się mylę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
Przed chwilą, Jaa38 napisał:

To dlaczego nie pojedziesz do niego.czemu nie zaczniesz rozmowy? On..no cóż. .już chyba nie patrzy na mnie jak kiedyś. .ale może się mylę 

Oboje jesteśmy w związkach, ot dlatego.  No i nie jesteśmy w aż tak zażyłej relacji, żebym mogła do niego pojechać. Łączą nas jedynie relacje w pracy.  Przynajmniej tak to wygląda z zewnątrz.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość Lady A napisał:

Oboje jesteśmy w związkach, ot dlatego.  No i nie jesteśmy w aż tak zażyłej relacji, żebym mogła do niego pojechać. Łączą nas jedynie relacje w pracy.  Przynajmniej tak to wygląda z zewnątrz.  

 

Miało być. .podejdziesz. .:) czesto rozmawiacie? Powiedzmy szczerze. .co on ma czego twój partner nie ma..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
6 minut temu, Jaa38 napisał:

Miało być. .podejdziesz. .:) czesto rozmawiacie? Powiedzmy szczerze. .co on ma czego twój partner nie ma..?

Jak się widzimy to zawsze ze sobą rozmawiamy.  Ostatnio się drażniliśmy ze sobą, trochę bezsensownie moim zdaniem 😉

Wygląda zupełnie inaczej niż mój partner, jest młodszy, bardzo sympatyczny. Wydaje się ciepłym człowiekiem... Ma to coś w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Lady A napisał:

Jak się widzimy to zawsze ze sobą rozmawiamy.  Ostatnio się drażniliśmy ze sobą, trochę bezsensownie moim zdaniem 😉

Wygląda zupełnie inaczej niż mój partner, jest młodszy, bardzo sympatyczny. Wydaje się ciepłym człowiekiem... Ma to coś w sobie.

To ci zazdroszczę że rozmawiacie.mój niedawno się przyjął do pracy więc nawet nie znam go osobiscie..I nie wiem czy powinnam ją zainicjować rozmowę. .chyba nie wypada.poczekam na jego ruch.jak myślisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
36 minut temu, Jaa38 napisał:

To ci zazdroszczę że rozmawiacie.mój niedawno się przyjął do pracy więc nawet nie znam go osobiscie..I nie wiem czy powinnam ją zainicjować rozmowę. .chyba nie wypada.poczekam na jego ruch.jak myślisz ?

A jak wygląda wasz kontakt wzrokowy? Uśmiecha siè do Ciebie, trzyma się blisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A

No i: co Cię w nim zauroczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu sie patrzymy na chwilę a mam wrazenie ze to wieoczność ..a potem myślę tylko o jego oczach. .oczy ..jego oczy mnie zauroczyly..jest taki męski. .taki milusi...:) ii nie wiem czy powinnam to pisać ale..zwyczajnie kiedy się widzimy to podnosi mi milutko" ciśnienie". ..😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
21 minut temu, Jaa38 napisał:

Po prostu sie patrzymy na chwilę a mam wrazenie ze to wieoczność ..a potem myślę tylko o jego oczach. .oczy ..jego oczy mnie zauroczyly..jest taki męski. .taki milusi...:) ii nie wiem czy powinnam to pisać ale..zwyczajnie kiedy się widzimy to podnosi mi milutko" ciśnienie". ..😜

Mój też mi podnosi i... podoba mi się to, a jednocześnie przeraża 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może to tylko ekscytacja. .hmm zastanawiam się czy jest dominujący. .haha..wybacz..głupia jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady A
7 godzin temu, Jaa38 napisał:

Już mi przeszło. ..:)

Hehe dlaczego? Zagadał? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chociaż nie do końca. .;) ale usunę się w cień. ..tak będzie lepiej.:) nie..on nie zagadał i nigdy chyba tego nie zrobi bo chyba zbyt nieśmiały. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka

Mam to samo dziewczyny. Spojrzenia, drobne gesty, pomoc, napięcie między nami i mętlik w głowie, jak to interpretować. 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczona

a ja z "moim" jesteśmy nadal na pan/pani, choć w podobnym wieku i rozmawiamy na luzie. jak zapytałam, kiedy przestanie mi paniować (tzn czy długo jeszcze) - powiedział, że tak długo jak się da... co to miało znaczyć? oczywiście relacja jest zawodowa... oboje zajęci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
Przed chwilą, Gość zauroczona napisał:

a ja z "moim" jesteśmy nadal na pan/pani, choć w podobnym wieku i rozmawiamy na luzie. jak zapytałam, kiedy przestanie mi paniować (tzn czy długo jeszcze) - powiedział, że tak długo jak się da... co to miało znaczyć? oczywiście relacja jest zawodowa... oboje zajęci...

aa to ten instruktor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczona
Przed chwilą, Gość Onsam napisał:

aa to ten instruktor 😉

wróżką jesteś?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
Przed chwilą, Gość zauroczona napisał:

wróżką jesteś?:P

niee, tylko tak czytam czasem ale wiem że i mnie czytają i dużo o mnie wiedzą

A o tym co Ci powiedział, myślę, że powiedział tak bo po prostu do czasu jak zdasz to prawko i skończysz go widywać i nie jest zainteresowany więcej jak znajomością z widzenia. Oni tacy są, ci instruktorzy, obserwowałem ich żarciki z kobietami w jedym wozie jak czasem jechaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×