Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aska

Rodsuną umniejsza mi i mojej pracy

Polecane posty

Gość Aska

Pracuje z domu i mam swoją firmę odzieżowa. To fakt nie chodze co dzien do biura ani nie stoję przy taśmie. Mój mąż jest dość mało zaradny, choć nigdy mu tego nie wypominałam, ale wszystkie wieszka wydatki np kupno auta czy domu były z przeze mnie zarobionych pieniędzy. Oczywiście zachowywałam to dla siebie bo w małżeństwie pieniądze są wspolne. Ale cała rodzina myśli chyba ze jest inaczej. Wszyscy twierdzą, ze „siedzę” w domu, a mąż rzekomo utrzymuje mnie se swojego 3/4 etatu. Do tego czegokolwiek sami nie zrobimy np. Jakis remont czy coś w ogródku, moi rodzice i teściowie mówią ale to M fajnie zrobił? Teraz to masz fajnie z takim ogródkiem. Albo ale się napracowałeś M, a o mnie nikt nawet nie wspomina. Jest mi przykro bo czuje się taka małowartościowa i niepotrzebna. Nikt mnie nigdy nie docenił ani nie powiedział nic miłego. A mąż oczywiście uwielbia się chwalić i pokazywać co zrobiliśmy czy kupiliśmy tłumacząc i opisując krok po kroku co to za materiały itp (jest bardzo gadatliwy) i pewnie stad każdy myśli ze on wszystko robi a ja jestem tylko marnym dodatkiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska

Miało być ”rodzina” w temacie oczywiście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola

Odetnij mężusiowi źródło pieniędzy to zobaczysz jaki będzie cwany 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co przejmować tym , zawsze jest ktoś , kto będzie Gadał jakieś głupoty , lepiej skupić się na czymś miłym , żeby nie tracić czasu na głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak żona siedzi na tyłku i lekką ręką wydaje pieniądze męża to jest ok. Ale w drugą stronę to już dramat. Rozumiem, że mąż powinien zawsze mówić jaki był jego wkład finansowy a jaki Twój, tak?  Podział wydatków powinien podawać w procentach czy mówić o konkretnych kwotach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak żona siedzi na tyłku i lekką ręką wydaje pieniądze męża to jest ok. Ale w drugą stronę to już dramat. Rozumiem, że mąż powinien zawsze mówić jaki był jego wkład finansowy a jaki Twój, tak?  Podział wydatków powinien podawać w procentach czy mówić o konkretnych kwotach?

Chyba nie przeczytałeś mojego postu do końca. Zupełnie nie to miałam na myśli. Boli mnie tylko ze czuje się jak zbędny dodatek za to mąż jest wychwalany jako „głowa rodziny”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska
24 minuty temu, adinaden napisał:

Nie ma się co przejmować tym , zawsze jest ktoś , kto będzie Gadał jakieś głupoty , lepiej skupić się na czymś miłym , żeby nie tracić czasu na głupoty

Masz racje. Staram się nie przejmować, choć to czasem sprawia mi trudności 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A dlaczego tutaj sie chwalisz,a przed rodzina nie? dlaczego milczysz jak wszyscy wychwalaja meza,a to ty na to zapieprzasz? przestan byc skromna owieczna i zacznij sama siebie doceniac. Dlaczego dbasz o ego meza? jest ... wolowa,a wszyscy mu brawo bija i on jeszcze jest dumny z tego? po co ma cos mowic? nie narobi sie,a oklaski beda. Poza tym przede wszystkim MY KUPILISMY,MY ZROBILISMY,bo wspolnym wysilkiem,a nie on sam zrobil, bo sam to by sie pochlastał.Poprawiaj za kazdym razem. Czasem i jemu pojedz po ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Gość Aska napisał:

Chyba nie przeczytałeś mojego postu do końca. Zupełnie nie to miałam na myśli. Boli mnie tylko ze czuje się jak zbędny dodatek za to mąż jest wychwalany jako „głowa rodziny”

To powiedz rodzinie, że prowadzisz sklep z domu i zarabiasz więcej od męża? Gdzie problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja teściowa taka jest, tylko ona chyba tak lubi. Wszystkie duże projekty z jej pieniędzy, ale ona robi to tak żeby wszyscy myśleli, że to on zarobił i zrobił, żeby mu przykro nie było. No i co ludzie powiedzą. 

Jeżeli Tobie taka sytuacja nie pasuje to czemu w pierwszej kolejności nie porozmawiasz z mężem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×