Kocham seks i co teraz???

Cześć!

Jestem z facetem 3 i pół roku, mieszkamy razem i świetnie się dogadujemy.... No niestety tylko poza łóżkiem. Seks jest raz w miesiącu lub jak dobrze pójdzie raz na dwa tygodnie. Jest on szybki, byle jaki, on kończy i idzie spać...

Kiedyś było zupełnie inaczej... Seks kilka razy dziennie.

Dodam jeszcze że ja mam 25 lat a on 33

Próbowałam z nim rozmawiać, ale nie ma żadnych efektow. Mówi że moje marudzenie na temat braku seksu tylko co zniechęca.

 

Co robić???

Pomocy!

wspołczuje wiem po sobie  ze takie cos nie zakonczy sie dobrze jesli nie ma zgrania w łozku zawsze bedzie ciagneło do zakazanego zeby sie zabawic

a po kolejnych kilku latach uznasz ze najleppsze co by cie mogło spotkac to otwarty zwiazek

Co to za facet ze raz w miesiacu mu starcza? Ma kogos na boku? 

Ja najchetniej swoja Panią łomotałbym przynajmniej 4-5 razy na tydzień,  mam 30 lat wiec niewiele mlodszy