Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Facebookowe mamusie idealne dzieci idealnych, które ponoć tylko śpią albo siedzą w kąciku..dom zawsze na błysk. Po co kreujecie cukierkowy obraz macierzyństwa? Każdy wie że to bywa orka, po co chcecie by młode dziewczyny się łapały na to co pokazujecie?

Polecane posty

Gość Gość

Po co wrzucacie setne z rzędu zdjęcia jak odpoczywacie a dziecko śpi? Dziecko śpi tylko dwie godziny dziennie, dlaczego nie pokazujecie pozostałych kilkunastu? Dlaczego pokazujecie wypucowany dom ale nie dacie wzmianki posprzątane by Pani Krysia za pieniądze? Dlaczego chcecie by inne Kowalskie, których nie stać na sprzątaczki i kucharki, Wam zazdrościły? Czego Wam brakuje w życiu realnym? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Ale przecież kazdy zdrowo myślący człowiek wie, ze to tylko fotki które maja ładnie wyglądać jak te z kolorowych gazet, które z rzeczywistością maja niewiele wspólnego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dobrze ale po co to jest robione? Jeszcze Lewandowska go rozumiem bo może dużo osób żyjących na podobnym poziomie jak ona może się z nią utożsamiać. Ale co ma na celu osoba, ktora wie, że jej znajome nie mają tak idealnej sytuacji a mimo to bombarduje Facebook, gdzie większość.kolezsnek musi spełniać co najmniej 3 role w domu, informacjami i tym jak to maxsiezynstwo jest pozbawione trudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie oglądać. Nie lajkować. Mieć własną wiedzę i dobre źródła. Wtedy żaden fejs czy insta niestraszny, a nawet zbędny 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe

ale z was ...y zazdrosne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danka

No i widzisz ta powyżej nic nie rozumiesz jestes z tych: że  jak ludzie plują to ty twierdzisz że deszcz pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Ludzie robią wiele bezsensownych rzeczy, nie ma sensu sie w to zaglebiac... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wutt

W książce też się czepiasz, że nie piszą o sraniu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wutt
19 minut temu, Gość Danka napisał:

No i widzisz ta powyżej nic nie rozumiesz jestes z tych: że  jak ludzie plują to ty twierdzisz że deszcz pada

No tak, bo wrzucenie zdjęć na insta to plucie na plebs jadem swojego szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaz

A po co ludzie fotoszopują i nakładają filtry na zdjęcia na FB i IG skoro wiadomo jak naprawdę wyglądają?

Bo mogą i chcą. Dlatego same ideały są i tyle. Nad czym tu debatować?

Jeśli czujesz potrzebę zgłębienia tematu to zapytaj takiej osoby czemu tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość Wutt napisał:

No tak, bo wrzucenie zdjęć na insta to plucie na plebs jadem swojego szczęścia

Sama jesteś plebejuszką, mierna dziołcho..wystarczy popatrzeć jak piszesz i jakich używasz słów, już wiadomo widząc to że pieniądze nie dają kultury ani ogłady bo tej nie można kupić za żadne pieniądze. Ale jeśli już tak nastajesz na takie słownictwo to odpowiem ci: owszem, chcą innym dać do zrozumienia tymi zdjęciami że stoją wyżej, a inni to plebs. I kto tu jest plebsem, pytam.

Miałam kiedyś taka znajomą która na Facebook miała napisane w zainteresowaniach: "gardzenie plebsem" najgorzej jak się z dziada zrobi pan, jej ojciec jest ze wsi i matką ale poszli na studia, jak była mała mieszkała w domu łączonym ze stodołą i jeździła do miasta okazją bo na taryfę kasy brak, ale teraz ona gardzi biednymi. Dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa Mama

Zakrzywianie rzeczywistości jest teraz na porządku dziennym... Dlatego też na fb jestem tylko dlatego żeby mieć kontakt z siostrą ;) nawet nie wrzucam swoich zdjęć bo po co ?? Wystarczy że mąż przychodząc z pracy przytuli i powie "kochanie pięknie wyglądasz" choć czasem nie zdążę się nawet uczesać od rana bo przy trójce chłopców się zdąży (5 lat 3 lata i 1,5 roku) Nie potrzebuje lajków i miłych (często nieszczerych) komentarzy obcych osób... Osobiście uważam że wrzucanie "idealnych" siebie i swojego dobytku ;) wynika z niskiej samooceny w celu dowartościowania się bądź też pychy co osobiście uważam za najgorsza cechę jaka posiada większość ludzi tego zepsutego świata... Teraz jest parcie na życie (z pozoru) idealne. Dla mnie życie idealne to szczęśliwe dzieci i kochający mąż. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Zdjecie bajzlu,ryczacego dziecka i itd? ty robiac zdjecia wrzucasz najgorsze? nie mam fb i nie mam takich dylematow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa Mama

Osobiście trzymam porządek w domu ale nie przesadzam ;) jak chłopaki chcą zrobić bazę i poprzestawiają pół salonu to przecież nie będę zabraniać bo przecież sama pamiętam że to było coś WOW spa dziecka. Zawsze więzień gdy dzieci już sos po prostu ogarniam żeby było ok i tak co dzień tak funkcjonuje większość normalnych rodzin przykładne domu to w większości bezdzietne rodziny albo niewolnicy własnego domu :) Pozdrawiam wszystkie normalne MAMY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola

Bo skoro ja mam źle, po co inni mają mieć lepiej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko myślałam podobnie przy 1 dziecku tzn. że macierzyństwo to orka, dziecko totalny terrorysta, teraz mam 2 i czuje się jak babka z instagrama, dziecko mega grzeczne, nie wymagające, samo się bawi, nie było kolek, bolacego ząbkowania, wymuszania, gorączki po szczepieniu, samo usypia,  w domu mam błysk, obiad z 2 dan, codziennie makijaż, rano ćwiczę na macie, oczywiście z dzieckiem również bawię się. Armagedon zaczyna się jak starszy wraca z przedszkola, ale wtedy jest już mąż i wszystko robimy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Autorko myślałam podobnie przy 1 dziecku tzn. że macierzyństwo to orka, dziecko totalny terrorysta, teraz mam 2 i czuje się jak babka z instagrama, dziecko mega grzeczne, nie wymagające, samo się bawi, nie było kolek, bolacego ząbkowania, wymuszania, gorączki po szczepieniu, samo usypia,  w domu mam błysk, obiad z 2 dan, codziennie makijaż, rano ćwiczę na macie, oczywiście z dzieckiem również bawię się. Armagedon zaczyna się jak starszy wraca z przedszkola, ale wtedy jest już mąż i wszystko robimy razem.

Ale koleżanka którą opisałam ma bardzo wymagające dziecko. Ciągły płacz, kołki, alergie pokarmowe, trudny charakter. Więc tym bardziej jak znam to od kuchni to irytuje mnie że ona tak udaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korpo

Mam czysty dom, bo pani Wiesia sprząta mi go za pieniądze. Dla mnie macierzyństwo to nie była żadna orka, nie musiałam zasuwać jak na trzech etetach, bo dziecko ma również ojca, ja mam męża, który nie traktuje domu jak hotel do spania. Niczego mi w życiu nie brakuje, nie epatuję nim na portalach społecznościowych, bo nie czuje takiej potrzeby. Ale jak ktoś zapytał czy moje macierzyństwo było ciężkie to odpowiadałam, że nie. Miałam kłamać tylko po to żeby innej kobiecie nie było przykro, że ona ma gorzej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama

Zazwyczaj tylko czytam i nie komentuje bo nie lubie zbędnej pogadanki z nieznanymi ludzmi . Ja nie wstawiam zdjec swojego dziecka na fb i Instagram ale na swoim przykładzie wiem ze da się mieć zadbany dom, ogarnięte dziecko i jeszcze da się dobrze wyglądać . Urodziłam 5 miesięcy temu , moje dziecko uważam ze jest aktywne jak kazde inne w tym wieku . Plusem jest to ze mój partner może być przy mnie kiedy tego potrzebuje . Jestem na macierzyńskim .  Wszystko to kwestia dobrej organizacji czasu . Wiem ze są dzieci które potrzebują więcej uwagi ale serio wszystko da się pogodzić . Z dzieckiem można ćwiczyć ( mata, hantelki albo wspomniana Lewandowska puszczona w tv) , z dzieckiem można chodzić na paznokcie albo zrobić sobie samemu w domu jeśli ktoś woli i umie robić sam ( ja nie umiem). I to nie kwestia pieniędzy tylko chęci . Mata do ćwiczeń kosztuje 20 zł, hantelki tez 20( zawsze można wziąć 2 butelki wody i wyjdzie taniej). Jeśli ktoś nie ma czasu sprzątać to teraz jest na rynku mnóstwo dziewczyn które za drobna kasę posprzątają . 100 zł raz w miesiącu to chyba nie aż tak duzo a przynajmniej mieszkanie ogarnięte , później wystarczy utrzymać ten stan . Wiem ze znajda sie takie co zaraz zrobia najazd na moja wypowiedz ale wiecie co ? Może w końcu zrozumiecie ze niektóre matki maja syf wokół siebie bo wola siedziec np na kafeterii zamiast złapać się za ścierkę ;) chciałabym Was zmotywować do tego żeby chciało Wam się żyć w lepszych warunkach . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość PrzyszlaMama napisał:

z dzieckiem można chodzić na paznokcie

Mnie się ciężko ten syf wdycha, a jeszcze kazać tym oddychać niemowlęciu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wutt
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Sama jesteś plebejuszką, mierna dziołcho..wystarczy popatrzeć jak piszesz i jakich używasz słów, już wiadomo widząc to że pieniądze nie dają kultury ani ogłady bo tej nie można kupić za żadne pieniądze. Ale jeśli już tak nastajesz na takie słownictwo to odpowiem ci: owszem, chcą innym dać do zrozumienia tymi zdjęciami że stoją wyżej, a inni to plebs. I kto tu jest plebsem, pytam.

Miałam kiedyś taka znajomą która na Facebook miała napisane w zainteresowaniach: "gardzenie plebsem" najgorzej jak się z dziada zrobi pan, jej ojciec jest ze wsi i matką ale poszli na studia, jak była mała mieszkała w domu łączonym ze stodołą i jeździła do miasta okazją bo na taryfę kasy brak, ale teraz ona gardzi biednymi. Dno.

Mnie akurat temat w żaden sposób nie dotyczy, bo nie obserwuje nikogo na insta czy fejsie i sama niczego nie wrzucam, więc daruj sobie. Natomiast dziwi mnie twój ból dupy o to. Po pierwsze ja mam idealne życie, sama z mężem ogarniam chałupę i dzieci, od moich zdjęć byś chyba zapluła się jadem. Więc tak, niektórzy mają chyba po prostu szczęście, albo są zaradni życiowo, chociaż to nie pasuje do twojej narracji. A jak ktoś ma pod górkę, a wrzuca zdjęcia rzadkich szczęśliwych momentów, to ... cię to boli? W internecie nie pokazuje się gorzkiej codzienności, tylko kreuje rzeczywistość jaka nam odpowiada. Jakoś fikcji literackiej czy filmowej nikt się nie czepia. Polecam maść na ból dupy. I widzę, że mocno cię ubodło słowo plebs hahaha może lepiej się do psychologa wybierz ze swoimi problemami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohreally?
46 minut temu, Gość Wutt napisał:

Mnie akurat temat w żaden sposób nie dotyczy, bo nie obserwuje nikogo na insta czy fejsie i sama niczego nie wrzucam, więc daruj sobie. Natomiast dziwi mnie twój ból dupy o to. Po pierwsze ja mam idealne życie, sama z mężem ogarniam chałupę i dzieci, od moich zdjęć byś chyba zapluła się jadem. Więc tak, niektórzy mają chyba po prostu szczęście, albo są zaradni życiowo, chociaż to nie pasuje do twojej narracji. A jak ktoś ma pod górkę, a wrzuca zdjęcia rzadkich szczęśliwych momentów, to ... cię to boli? W internecie nie pokazuje się gorzkiej codzienności, tylko kreuje rzeczywistość jaka nam odpowiada. Jakoś fikcji literackiej czy filmowej nikt się nie czepia. Polecam maść na ból dupy. I widzę, że mocno cię ubodło słowo plebs hahaha może lepiej się do psychologa wybierz ze swoimi problemami 

na twoje problemy to zaś nawet psycholog nie pomoże. Niektórzy ludzie to chamy i żadna terapia tego nie zmieni. Butne, dumne zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wutt
9 minut temu, Gość ohreally? napisał:

na twoje problemy to zaś nawet psycholog nie pomoże. Niektórzy ludzie to chamy i żadna terapia tego nie zmieni. Butne, dumne zera.

Oj, ... piecze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohreally?

No zabolało, przyznam. Nie mam wykształcenia i zazdroszczę ludziom szczęścia. Taka już jestem zawistna 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość ohreally? napisał:

No zabolało, przyznam. Nie mam wykształcenia i zazdroszczę ludziom szczęścia. Taka już jestem zawistna 😞

Hahaha i wyszło szydło z worka! Wszystkie takie jesteście, zakłamane hipokrytki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość ohreally? napisał:

No zabolało, przyznam. Nie mam wykształcenia i zazdroszczę ludziom szczęścia. Taka już jestem zawistna 😞

Weź się nie podszywaj przegrywie pode mnie. Chyba mówisz o sobie z tym brakiem solidnego wykształcenia. Poza tym temat nie jest nawet o wykształceniu, tłuku wiejski. Naucz się czytać a potem zabieraj głos, ty pewnie taka instamatka budująca się tym, że koloryzuje na fejsuniu a w rzeczywistości kiła i mogiła 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Hahaha i wyszło szydło z worka! Wszystkie takie jesteście, zakłamane hipokrytki 

Nie odpisuj sama sobie i nie pozoruj moich wpisów bo zadzwonić trzeba do psychiatry żeby cię na oddział zawieźli, psycholko. Zdrowo jesteś rabnieta w gar... Ile jeszcze razy się pode mnie podszyjesz przegrywie i ile razy upozorujesz odpis od niby postronnej osoby? Zdradza cię ta sama głupota, ten sam styl przegrywa i sadzenie postow jeden za drugim. Idź z tym swoim rozwolnieniem do kibla, biedaku mentalny

7 minut temu, Gość ohreally? napisał:

 

Nie chciałabym nigdy na żywo mieć do czynienia z taką zaklamana parszywą mordą jak twoja. Najgorzej że takie niby mile kolezaneczki potem wypisują na kafe to co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Weź się nie podszywaj przegrywie pode mnie. Chyba mówisz o sobie z tym brakiem solidnego wykształcenia. Poza tym temat nie jest nawet o wykształceniu, tłuku wiejski. Naucz się czytać a potem zabieraj głos, ty pewnie taka instamatka budująca się tym, że koloryzuje na fejsuniu a w rzeczywistości kiła i mogiła 😄

A może to ty się teraz podszywasz, żeby wywołać kłótnię? Tamta dziewczyna przyznała się do błędu, a ty mącisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A może to ty się teraz podszywasz, żeby wywołać kłótnię? Tamta dziewczyna przyznała się do błędu, a ty mącisz

 Przecież tamten wpis to byl twój wpis, mąciwodo psychiczna 🙂 a do bledu to powinien się twój ojciec przyznać, że w porę gumy na instrument nie nałożył. Buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tylko nie przegrywie, wypraszam sobie. Poza tym temat zbacza z kursu, przywołuję was do porządku, złośnice! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×