Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirabell

Podrywał mnie "narzeczony" innej - dziewczyny nie wierzcie swoim facetom na delegacjach

Polecane posty

Gość Mirabell

Pracuję w hotelu, podczas "szkolenia firmowego", które się u nas odbywało, jeden z uczestników, chłopak 28 l, zamiast uczestniczyć w owym szkoleniu,spędzał czas próbując się ze mną umówić.  Takich namolnych gości mamy setki, więc totalnie nieudana sprawa, ale dowiedziałam się, ze chłopak w sierpniu się żeni. Z laską jest 9 lat. I nie bardzo mu się chce ale .... co zrobić.  

Żal mi tej dziewczyny, bo pewnie nawet nie ma pojęcia co jej narzeczony robi. Że wszelkimi sposobami stara się umówić z inną, że mówi straszne rzeczy na temat swojej narzeczonej. Że wyśmiewa ją że jest taka głupia. Że błaga inna o numer telefonu, że chce do innej przejechać 150 km aby tylko się spotkać. OK. Bajki, w które JA nie uwierzyłam i nie wierzę. Tylko szkoda mi tej dziewczyny,która w sierpniu wyjdzie za mąż za takiego faceta. 

Piszę ku przestrodze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www

Jak mój wyjeżdża nawet o tym nie myślę bo przecież w delegacjach oni czują się wolni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsds

wiążecie się z frajerami to macie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
43 minuty temu, Gość Mirabell napisał:

Pracuję w hotelu, podczas "szkolenia firmowego", które się u nas odbywało, jeden z uczestników, chłopak 28 l, zamiast uczestniczyć w owym szkoleniu,spędzał czas próbując się ze mną umówić.  Takich namolnych gości mamy setki, więc totalnie nieudana sprawa, ale dowiedziałam się, ze chłopak w sierpniu się żeni. Z laską jest 9 lat. I nie bardzo mu się chce ale .... co zrobić.  

Żal mi tej dziewczyny, bo pewnie nawet nie ma pojęcia co jej narzeczony robi. Że wszelkimi sposobami stara się umówić z inną, że mówi straszne rzeczy na temat swojej narzeczonej. Że wyśmiewa ją że jest taka głupia. Że błaga inna o numer telefonu, że chce do innej przejechać 150 km aby tylko się spotkać. OK. Bajki, w które JA nie uwierzyłam i nie wierzę. Tylko szkoda mi tej dziewczyny,która w sierpniu wyjdzie za mąż za takiego faceta. 

Piszę ku przestrodze. 

Pitolisz, wymysl coś bardziej wiarygodnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Mój znajomy ostatnio opowiadał że na wieczorze kawalerskim poszli do burdelu. Przyszły pan młody uprawiał seks, tak samo jego kumpel w związku. Ten mój znajomy tez skorzystał ale on akurat wolny wiec ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Mirabell napisał:

Pracuję w hotelu, podczas "szkolenia firmowego", które się u nas odbywało, jeden z uczestników, chłopak 28 l, zamiast uczestniczyć w owym szkoleniu,spędzał czas próbując się ze mną umówić.  Takich namolnych gości mamy setki, więc totalnie nieudana sprawa, ale dowiedziałam się, ze chłopak w sierpniu się żeni. Z laską jest 9 lat. I nie bardzo mu się chce ale .... co zrobić.  

Żal mi tej dziewczyny, bo pewnie nawet nie ma pojęcia co jej narzeczony robi. Że wszelkimi sposobami stara się umówić z inną, że mówi straszne rzeczy na temat swojej narzeczonej. Że wyśmiewa ją że jest taka głupia. Że błaga inna o numer telefonu, że chce do innej przejechać 150 km aby tylko się spotkać. OK. Bajki, w które JA nie uwierzyłam i nie wierzę. Tylko szkoda mi tej dziewczyny,która w sierpniu wyjdzie za mąż za takiego faceta. 

Piszę ku przestrodze. 

a ja sie zastanawiam co to musi być za ..., ze skoro uważa swoją za taką owaka, głupia, to skazuje sie (teoretycznie ) na lata siedzienia z nia. I łudzi sie ,ze np następne 20lat będzie fajne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
9 minut temu, Gość gość napisał:

a ja sie zastanawiam co to musi być za ..., ze skoro uważa swoją za taką owaka, głupia, to skazuje sie (teoretycznie ) na lata siedzienia z nia. I łudzi sie ,ze np następne 20lat będzie fajne?

Nie, taki facet widzi w tej kobiecie idealna żone która bedzie dobra matka dla jego dzieci. Byc moze znudzil sie juz seksualnie ale ona pasuje mi zyciowo. Jest uległa, nie zdradza go byc moze wybacza jego zdrady czy zle zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe

Mnie tez często pdrywaja zonaci. I to nie stre dziady którzy przezywaja kryzys wieku średniego, ale chłopki po 28-34 lat, którzy po slubie sa dopiero pare lat. I tak najgosze jest to ze zazwyczaj narzekają na swoje zony, mowia ze je nie kochają, ze sa z nimi tylko dla dzieci bo wpadli itd. Nic nowego w dzisiejszych czsach. Jak mawia mój kolega: raz to nie zdrada, po alkoholu to nie zdrada, w prezerwatywie to nie zdrada, za granica to nie zdrada, jak nikt się nie dowie to nie zdrada 😄 zawsze znajdzie się jakies usprawiedliwienie. Prawda jest taka ze 80% facetow zdradza albo zdradzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabell
54 minuty temu, Gość ... napisał:

Nie, taki facet widzi w tej kobiecie idealna żone która bedzie dobra matka dla jego dzieci. Byc moze znudzil sie juz seksualnie ale ona pasuje mi zyciowo. Jest uległa, nie zdradza go byc moze wybacza jego zdrady czy zle zachowania.

Dokladnie. On sie ozeni. Bo wszystko gotowe. Bo ona sie sprawdza. Ale jemu brakuje czegos i tego szuka. Latwo zagadac do pani w recepcji, bo ta na pewno odpowie. Troche alkoholu i juz nie ma hamulcow. Takich okazji ma multum. Ktoras kiedys sie zgodzi na cos wiecej. 

A on wroci do zony, ktora nigdy sie moze nie dowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscgosc

Dokladnie w sedno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

oblesne typy, rzygac mi się na takich chce, a najgorsze że myślą że są fajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

😉 już dawno się o tym przekonałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość ... napisał:

Nie, taki facet widzi w tej kobiecie idealna żone która bedzie dobra matka dla jego dzieci. Byc moze znudzil sie juz seksualnie ale ona pasuje mi zyciowo. Jest uległa, nie zdradza go byc moze wybacza jego zdrady czy zle zachowania.

Dokladnie, pewnie tez sprzata, dobrze gotuje  nie jest keniwa jesli chodzi o prace domowe wiec przekalkulowal sobie ze bedzie mial z nia wygodnie (a i tak znudzony bedzie mogl zdradzac). Faceci to choooje! Jak tak patrze co sie dzieje i czytam to stwierdzam ze NIGDY nie wyjde za maz. Jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bez przesady 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urst
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Dokladnie, pewnie tez sprzata, dobrze gotuje  nie jest keniwa jesli chodzi o prace domowe wiec przekalkulowal sobie ze bedzie mial z nia wygodnie (a i tak znudzony bedzie mogl zdradzac). Faceci to choooje! Jak tak patrze co sie dzieje i czytam to stwierdzam ze NIGDY nie wyjde za maz. Jest coraz gorzej.

Wychodźcie za mąż za normalnych facetów, to was zdradzać nie będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

faceci to manipulujace zmije i mam ich gleboko gdzies, tez za maz nie zamierzam wychodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urst
5 minut temu, Gość gosc napisał:

faceci to manipulujace zmije i mam ich gleboko gdzies, tez za maz nie zamierzam wychodzic

A kobiety nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 godzin temu, Gość ... napisał:

Mój znajomy ostatnio opowiadał że na wieczorze kawalerskim poszli do burdelu. Przyszły pan młody uprawiał seks, tak samo jego kumpel w związku. Ten mój znajomy tez skorzystał ale on akurat wolny wiec ok

Masakra. Brzydze się takimi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna

Ja tam wiem, że każdy ale to każdy facet przynajmniej raz zaszedł do prostytutki i w bajki nie wierzę ale czy mi to przeszkadza? Nie, bo szczerze mówiąc mam wyłożone co chłopy robią, wkurzają mnie innymi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Luna napisał:

Ja tam wiem, że każdy ale to każdy facet przynajmniej raz zaszedł do prostytutki i w bajki nie wierzę ale czy mi to przeszkadza? Nie, bo szczerze mówiąc mam wyłożone co chłopy robią, wkurzają mnie innymi rzeczami.

Nie wierze, że kazdy choć raz był u prostytutki. Wielu nie było i nie będzie, nie wiem skąd wziełas taki wniosek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie wierze, że kazdy choć raz był u prostytutki. Wielu nie było i nie będzie, nie wiem skąd wziełas taki wniosek? 

Bo jestem realistką? I wystarczy mi tyle co wiem na temat ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Luna napisał:

Bo jestem realistką? I wystarczy mi tyle co wiem na temat ludzi.

Gdyby tal było nie było by tylu prawiczków. Może spory procent pójdzie do burdelu, ale na pewno nie wszyscy. Swoją drogą wyobraźcie sobie gdyby były męskie burdele z męskimi prostytutkami i kobiety tam chodziły. Ciekawe co by czuli wtedy faceci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc888

Przykre, ale prawdziwe, zgadzam sie z przedmowczyniami. Dzis prawdziwych, normalnych mezczyzn jest jak na lekarstwo. Najgorsze sa przypadki mlodych mezczyzn do 30 tki, 30 z hakiem czesto nawet rok, dwa po slubie czy wieloletnich zwiazkach. Juz sie zajmuja poszukiwaniem partnerek do sexu i luznych znajomosci za plecami zon. Znajomosci dlugoletniej czy tym bardziej zony nie zostawia, ale nie z milosci czy poczucia lojalnosci tylko dlatego, ze im najzwyczajniej w swiecie wygodnie. Im mniej dociekliwa kobieta i uczciwa tym lepiej, bo taka latwiej zrobic w bambuko za plecami i mamic. Wiele osob poznaje, bo taka mam prace i srodowisko, w wiekszej mierze mezczyzn. I to jak potrafia byc falszywi i cwani w stosunku do swoich partnerek, jak postepuja z pelna premedytacja przechodzi najsmielsze domysly. Mam 35 lat, ale jestem zadbana, atrakcyjna kobieta, szczesliwa, mimo, ze nie mam partnera, jednak zachowania mezczyzn zaczynaja budzic we mnie realny niesmak, a od takich swiezo po slubie czy w zwiazkach Panow nie moge sie opedzic. Zalosne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna
1 minutę temu, Gość Gosc888 napisał:

Przykre, ale prawdziwe, zgadzam sie z przedmowczyniami. Dzis prawdziwych, normalnych mezczyzn jest jak na lekarstwo. Najgorsze sa przypadki mlodych mezczyzn do 30 tki, 30 z hakiem czesto nawet rok, dwa po slubie czy wieloletnich zwiazkach. Juz sie zajmuja poszukiwaniem partnerek do sexu i luznych znajomosci za plecami zon. Znajomosci dlugoletniej czy tym bardziej zony nie zostawia, ale nie z milosci czy poczucia lojalnosci tylko dlatego, ze im najzwyczajniej w swiecie wygodnie. Im mniej dociekliwa kobieta i uczciwa tym lepiej, bo taka latwiej zrobic w bambuko za plecami i mamic. Wiele osob poznaje, bo taka mam prace i srodowisko, w wiekszej mierze mezczyzn. I to jak potrafia byc falszywi i cwani w stosunku do swoich partnerek, jak postepuja z pelna premedytacja przechodzi najsmielsze domysly. Mam 35 lat, ale jestem zadbana, atrakcyjna kobieta, szczesliwa, mimo, ze nie mam partnera, jednak zachowania mezczyzn zaczynaja budzic we mnie realny niesmak, a od takich swiezo po slubie czy w zwiazkach Panow nie moge sie opedzic. Zalosne. Pozdrawiam.

No niestety też pracuję w typowo męskim towarzystwie i coś o tym wiem, mimo że jestem wredną potrafiącą odpyskować babą nadal naplety przyłażą, chwilami mam ochotę im przyłożyć albo wstrząsnąć tymi zwierzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Gdyby tal było nie było by tylu prawiczków. Może spory procent pójdzie do burdelu, ale na pewno nie wszyscy. Swoją drogą wyobraźcie sobie gdyby były męskie burdele z męskimi prostytutkami i kobiety tam chodziły. Ciekawe co by czuli wtedy faceci? 

Męskie prostytutki są, ale w mniejszej liczbie niż damskie bo wiadomo, kobiecie łatwiej o seksy za darmo a chłop musi opłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Gość Gosc napisał:

Gdyby tal było nie było by tylu prawiczków. Może spory procent pójdzie do burdelu, ale na pewno nie wszyscy. Swoją drogą wyobraźcie sobie gdyby były męskie burdele z męskimi prostytutkami i kobiety tam chodziły. Ciekawe co by czuli wtedy faceci? 

Pełna zgoda. Nie tyle ta osoba wyżej duzo wie co była mocno skrzywdzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Gosc888 napisał:

Przykre, ale prawdziwe, zgadzam sie z przedmowczyniami. Dzis prawdziwych, normalnych mezczyzn jest jak na lekarstwo. Najgorsze sa przypadki mlodych mezczyzn do 30 tki, 30 z hakiem czesto nawet rok, dwa po slubie czy wieloletnich zwiazkach. Juz sie zajmuja poszukiwaniem partnerek do sexu i luznych znajomosci za plecami zon. Znajomosci dlugoletniej czy tym bardziej zony nie zostawia, ale nie z milosci czy poczucia lojalnosci tylko dlatego, ze im najzwyczajniej w swiecie wygodnie. Im mniej dociekliwa kobieta i uczciwa tym lepiej, bo taka latwiej zrobic w bambuko za plecami i mamic. Wiele osob poznaje, bo taka mam prace i srodowisko, w wiekszej mierze mezczyzn. I to jak potrafia byc falszywi i cwani w stosunku do swoich partnerek, jak postepuja z pelna premedytacja przechodzi najsmielsze domysly. Mam 35 lat, ale jestem zadbana, atrakcyjna kobieta, szczesliwa, mimo, ze nie mam partnera, jednak zachowania mezczyzn zaczynaja budzic we mnie realny niesmak, a od takich swiezo po slubie czy w zwiazkach Panow nie moge sie opedzic. Zalosne. Pozdrawiam.

Dokładnie, wystarczy czytac wątki tych kobiet co nei wiedzą na jakm świecie żyja i że ich misio zdradza i co mają biedne robić, labo jak są ewidentne objawy a nawet dowody a ona i tak nie widzi haha.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie, wystarczy czytac wątki tych kobiet co nei wiedzą na jakm świecie żyja i że ich misio zdradza i co mają biedne robić, labo jak są ewidentne objawy a nawet dowody a ona i tak nie widzi haha.....

Bo sa glupie i naiwne, jak juz zakochane to im sie mozg wylacza i nie mysla, a ich faceci dobrze o tym wiedza jak moga je sobie urobic i to wykorzystuja.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc888

Czesto w trakcie rozmowy wychodzi, ze zone czy partnerke maja za nic, wysmiewaja niejednokrotnie, ze naiwna, ze wierzy bezgranicznie, wszystko jej mozna wmowic, mowia wprost, ze dziewczyny czy zony nie zostawia, bo maja ogarniete sprzatanie, gotowanie, bo im tak wygodnie, bo tyle lat i presja rodziny, czasami wrecz mowia wprost, ze nie sa zakochani, ale dobra kobieta i mogliby trafic gorzej i machaja reka, albo udaja, ze sa sami, a tu sie okazuje jeden z drugim swiezo upieczony maz, wystarczy, ze kobieta glowe odwroci i juz. Dzis w dobie internetu i dostepu do sprzetow typu komorki itd w oszukiwaniu i cyganstwie multum mozliwosci i wychodzi prawdziwa natura czlowieka, a, ze inni tez tak robia tym bardziej sie ktos czuje usprawiedliwiony. Skala jest ogromna. Nawet nie jestem zdziwiona, ze dziewczyna nie spodziewa sie noza w plecy, bo taki agent zachowuje sie w bezposrednim towarzystwie swojej dziewczyny/ zony wprost odwrotnie, nadgorliwy, wpatrzony jak w obraz, mily i do rany przyloz. Jesli kobieta sama jest w porzadku niejednokrotnie nawet nie ma w mysli, ze to tylko skuteczny kamuflaz ze strony ukochanego, bo skad ma przypuszczac. Mezczyzni, ktorzy pracuja razem kryja jeden drugiego. Sex spotkania w grupach sa za wzajemnym porozumieniem, bo w tej samej firmie wiadomo - straca wszyscy z kregu zainteresowanych, wiec zaden sie nie wychyli, a wiekszosc stala partnerke ma. Przypuszczam, ze jest sporo kobiet, ktore maja roznego rodzaju infekcje i problemy z chorobami przenoszonymi droga plciowa, lecza sie lub nie wiedza, ze cos juz maja, bo bezobjawowa faza, nawet nie przypuszczajac kto im to sprezentowal. Najciemniej pod latarnia dziewczyny nawet jesli ktoras powie  "Moj? Niemozliwe ! "Mozliwe, mozliwe, pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Gdyby tal było nie było by tylu prawiczków. Może spory procent pójdzie do burdelu, ale na pewno nie wszyscy. Swoją drogą wyobraźcie sobie gdyby były męskie burdele z męskimi prostytutkami i kobiety tam chodziły. Ciekawe co by czuli wtedy faceci? 

Niczego takiego nie ma, bo nie ma popytu. Kobiety nie mają problemu ze znalezieniem sobie partnera, mężczyźni tak. Dlatego na prostytutki kobiece zapotrzebowanie jest, a na męskie nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×