Do czego sa zdolne kobiety zeby nie isc do pracy

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

a ty co? materacem jesteś czy ciebie też obraca i ci powiedział :D

Nie ona jest z tych pracujących kobiet które zakładają ciągle podobne tematy ,aby poniżyć panie niepracujące. 

13 minut temu, Gość gość napisał:

Dobrze zorganizowana matka daleka od lenistwa dałaby radę również posprzątać, wysłała by dzieci na angielski do najbliższej lokalizacji (z reguły dom kultury) co by same sobie dzieci poszły, no ale nie Ty musiałaś na siłę udowodnić mężowi, że Twoje stanowisko housemenager jest nie do zlikwidowania. Boże chroń naszych braci i synków przed takimi egzemplarzami ;/

Tak, zapomniałam że przecież dzieci mogą się przejść same 20 km na angielski dobrze że mi przypomniałas że życie na wsi to to samo co życie w centrum miasta (Tak moje dzieci chodzą do szkoły wiejskiej, tak moje przedszkolne dziecko też tam,) tak nie puszczę moich dzieci nigdzie samych, tak nie pozwolę by jakiś pedofil czy zabójca je dorwal, tak moj partner pierd*** takie zycie w biegu i ta wymuszana organizacje i przepracowywanie sie bo wedlug nas takie cos nie ma sensu, cenimy sobie to by byc wypoczetym mimo życiowych obowiązków, 

gdzie niby jest jej posag

xx

tam gdzie jego dwukrotność, czyli wiano

teraz cisza, bo facecik żebrzący o posag sprawdza co to jest wiano, żenada, gdzie sie podziali honorowi męzczyzni, zostały tylko kmioty co by orały kobietą na kilka etatów

Cwaniaki yebane, niech swoją mamusie zaprzęgają do orki a nie szukają frajerki, a jak nie to zaszyc cewę na fjoocie albo wazektomię zrobić, dziecioroby piep/rzone, myślą tylko żeby dzieciaka dziewczynie zmajstrować i mieć darmową służąca, wikt, opierunek i używanie w wyrze z tego tytułu

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak, zapomniałam że przecież dzieci mogą się przejść same 20 km na angielski dobrze że mi przypomniałas że życie na wsi to to samo co życie w centrum miasta (Tak moje dzieci chodzą do szkoły wiejskiej, tak moje przedszkolne dziecko też tam,) tak nie puszczę moich dzieci nigdzie samych, tak nie pozwolę by jakiś pedofil czy zabójca je dorwal, tak moj partner pierd*** takie zycie w biegu i ta wymuszana organizacje i przepracowywanie sie bo wedlug nas takie cos nie ma sensu, cenimy sobie to by byc wypoczetym mimo życiowych obowiązków, 

To po kiego sobie utrudniać życie posyłając dzieci na angielski 20 km od miejsca zamieszkania? :D Chore utrudnianie sobie życia.

faktycznie ostatnie posty zamurowały pseudofacetów i mamusie syniusiów wypychające przyszłe synowe do roboty prosto z porodówki

To po kiego sobie utrudniać życie posyłając dzieci na angielski 20 km od miejsca zamieszkania? :D Chore utrudnianie sobie życia.

xx

po tego thebilko, ze najbliżej jest angielski 20 km od domu i to nie jest utrudnianie życia tylko inwestowanie w przyszłosć dzieci, mutancie!

8 minut temu, Gość ciii napisał:

teraz cisza, bo facecik żebrzący o posag sprawdza co to jest wiano, żenada, gdzie sie podziali honorowi męzczyzni, zostały tylko kmioty co by orały kobietą na kilka etatów

Jestem kobietą, więc o co masz ból odwłoka, że mam racjonalne męskie myślenie? Honorowy mężczyzna wedle jakiej definicji niewydolnej finansowo Twojej rodziny? Żaden mężczyzna nie będzie frajerem, a przynajmniej na 100 procent mój syn jak również bracia :)

PS. o swój rozwój zawodowy jak również finansowy kobieta może zadbać zanim zapozna odpowiedniego kandydata do prokreacji i powołania na świat potomstwa? Gdzie wówczas  byłyście? No tak, najpewniej w solarium i na parkiecie kręcąc zalotnie odwłokami :)

3 minuty temu, Gość szok napisał:

To po kiego sobie utrudniać życie posyłając dzieci na angielski 20 km od miejsca zamieszkania? :D Chore utrudnianie sobie życia.

xx

po tego thebilko, ze najbliżej jest angielski 20 km od domu i to nie jest utrudnianie życia tylko inwestowanie w przyszłosć dzieci, mutancie!

Tak, j. angielski jest obowiązkowy w szkole, czasem zdarza się już w przedszkolu, no ale nie trzeba posyłać jeszcze na przekór mężowi jeszcze 20 km od leśniczówki czyli miejsca zamieszkania. Bo tak i już. Jak Twoje dzieci nie przyswjają wiedzy w naturalnym trybie to nic im nie pomoże. Porzuć wszelką nadzieje.

Coraz lepiej z mamusiami finansującymi życie innym a nie swojej rodzinie.

12 minut temu, Gość dokładnie tak napisał:

Cwaniaki yebane, niech swoją mamusie zaprzęgają do orki a nie szukają frajerki, a jak nie to zaszyc cewę na fjoocie albo wazektomię zrobić, dziecioroby piep/rzone, myślą tylko żeby dzieciaka dziewczynie zmajstrować i mieć darmową służąca, wikt, opierunek i używanie w wyrze z tego tytułu

Ciebie to nie dotyczy. Jedyne co Cię uratuje to związki patnerskie i ogłoszenie matrymonialne grubej lochy z Amsterdamu :)

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciebie to nie dotyczy. Jedyne co Cię uratuje to związki patnerskie i ogłoszenie matrymonialne grubej lochy z Amsterdamu :)

hahahha :D :D zaorane :D

Właśnie, po co to frustratka się udziela? I tak żaden facet jej nie będzie chcieć. Polscy faceci mają to do siebie, że rzadko z pokorą znoszą los frajera, który chciałyby zgotować im nowoczesna przy aplauzie roszczeniowych bab z kafe. Broń nas Panie Boże przed takimi bratowymi, przecież to kwas na wigilli gwarantowany.

Jak Twoje dzieci nie przyswjają wiedzy w naturalnym trybie to nic im nie pomoże. Porzuć wszelką nadzieje.

xx

Lecz sie szm/ato.

Posyłałam córkę na angielski Helen Doron odkąd skończyła roczek, 26 km od domu. W wieku 3 lat w przedszkolu miała wyższy poziom jezykowy niż twój synalek, kiervo.

31 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak, zapomniałam że przecież dzieci mogą się przejść same 20 km na angielski dobrze że mi przypomniałas że życie na wsi to to samo co życie w centrum miasta (Tak moje dzieci chodzą do szkoły wiejskiej, tak moje przedszkolne dziecko też tam,) tak nie puszczę moich dzieci nigdzie samych, tak nie pozwolę by jakiś pedofil czy zabójca je dorwal, tak moj partner pierd*** takie zycie w biegu i ta wymuszana organizacje i przepracowywanie sie bo wedlug nas takie cos nie ma sensu, cenimy sobie to by byc wypoczetym mimo życiowych obowiązków, 

A kazał Ci ktoś pozostwać na tej mało perspektywicznej wsi? Obowiązek meldunkowy to wymysł PRL mogłaś się przeprowadzić do miasta już dawno by wieść pełnowartościowe życie. Sama sobie rzucasz kłody pod nogi, to jeszzcze pół biedy. Dlaczego czynisz to jednak swojemu męzowi ciągnąc go w dół? Przecież go ponoć kochasz?Jesteś w stanie spojrzeć w lustro bez wyrzytów sumienia?

3 minuty temu, Gość aaa napisał:

Jak Twoje dzieci nie przyswjają wiedzy w naturalnym trybie to nic im nie pomoże. Porzuć wszelką nadzieje.

xx

Lecz sie szm/ato.

Posyłałam córkę na angielski Helen Doron odkąd skończyła roczek, 26 km od domu. W wieku 3 lat w przedszkolu miała wyższy poziom jezykowy niż twój synalek, kiervo.

Patuska alert, zalecam ignorować. Frustracja wylewa się uszami jak również niespełnione życiowe ambicje spowodowane egzystencją w obszarze zacofanym infrastrukturalnie :)

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Glownie rodzą dziecko za dzieckiem. Najlepiej mają osoby pracujące w budżetówce. 

A poza tym mam znajoma, w tej chwili ma 34 lata, która nigdy nie pracowała, caly wysilek skupia na szukanie męża , a rodzice ja utrzymują. Podejmowała sie kilku prac, ale uważa , ze zawód sekretarki po wyższej szkole robienia hałasu to dla niej ponizajace. W archiwum miała uczulenie na kurz i zawsze cos. 

Taa może ta kobieta ma jakiś poważny problem utrudniający jej znalezienie pracy? Ale najłatwiej oczywiscie kogoś poniżyć i oczernić

Dziewczyny czasem ja się zastanawiam jakiego profilu mają mężów agresywne kafeterianki. Mam wrażenie, że takich co to lubią w łóżku odgrywać rolę kobiety. Żaden facet szanujący się nie przełknąłby z pokorą koszmaru, które pragną mu zaserwować agresywne patuski.

3 minuty temu, Gość aaa napisał:

Jak Twoje dzieci nie przyswjają wiedzy w naturalnym trybie to nic im nie pomoże. Porzuć wszelką nadzieje.

xx

Lecz sie szm/ato.

Posyłałam córkę na angielski Helen Doron odkąd skończyła roczek, 26 km od domu. W wieku 3 lat w przedszkolu miała wyższy poziom jezykowy niż twój synalek, kiervo.

Ale kultura, corka tez taka grzeczna jak i mama? I nie jestem osoba, ktorej odpowiadalas. Az oczy bola, jakie chamstwo, a tu sie chwali, ze corka od roczku na angielski posyla... dokad ten swiat zmierza.

W ogole nie rozumiem tez, dlaczego najechalyscie na dziewczyne, ktora zrezygnowala z pracy, bo caly dzien jej w domu nie bylo? I jeszcze te chamskie teksty o brak pomocy od dziadkow, a sie okazalo, ze tylko tesciowa zyje i w dodaktu jest schorowana... wezcie sie za siebie i schowajcie chociaz troche te chamskie zagrywki do kieszeni, ja jej wpis zrozumialam zgodnie z intencja, ale zawsze sie znajda jakies "madre" glowy, byle dopiec... ehhhh. W sumie to plakac chyba trzeba nad tym prostactwem waszym.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Dziewczyny czasem ja się zastanawiam jakiego profilu mają mężów agresywne kafeterianki. Mam wrażenie, że takich co to lubią w łóżku odgrywać rolę kobiety. Żaden facet szanujący się nie przełknąłby z pokorą koszmaru, które pragną mu zaserwować agresywne patuski.

Scenariusz możliwy na kafe. Z doświadczenia wiem, że jak bratowe tylko zaczęły coś świrować ponad zdrowy rozsądek to bracia szybciutko je ustawili. Jeszcze ich teść schował ogon pod siebie. Ja również nie akceptuje nowego porządku, w którym mężczyźni przestali być mężczyznami a'la upadająca Szwecja. Dosyć się tam napatrzyłam na wyroby męskopodobne, które nie potrafią kontaktu przykręcić i boją się odezwać na ulicy gdy ktoś zaczepi ich na spacerze. Albo się w myślach zastanawiają czy to przypadkiem kobieta nie powinna stanowczo zareagować :D

23 minuty temu, Gość gość napisał:

Jestem kobietą, więc o co masz ból odwłoka, że mam racjonalne męskie myślenie? Honorowy mężczyzna wedle jakiej definicji niewydolnej finansowo Twojej rodziny? Żaden mężczyzna nie będzie frajerem, a przynajmniej na 100 procent mój syn jak również bracia

PS. o swój rozwój zawodowy jak również finansowy kobieta może zadbać zanim zapozna odpowiedniego kandydata do prokreacji i powołania na świat potomstwa? Gdzie wówczas  byłyście? No tak, najpewniej w solarium i na parkiecie kręcąc zalotnie odwłokami

o co się przytpieprzasz szloro. I co to za liczba mnoga? Sama jesteś niewydolna finansowo. Zbieraj na wiano dla synalka sz/mato.

23 minuty temu, Gość gość napisał:

Jestem kobietą, więc o co masz ból odwłoka, że mam racjonalne męskie myślenie? Honorowy mężczyzna wedle jakiej definicji niewydolnej finansowo Twojej rodziny? Żaden mężczyzna nie będzie frajerem, a przynajmniej na 100 procent mój syn jak również bracia

PS. o swój rozwój zawodowy jak również finansowy kobieta może zadbać zanim zapozna odpowiedniego kandydata do prokreacji i powołania na świat potomstwa? Gdzie wówczas  byłyście? No tak, najpewniej w solarium i na parkiecie kręcąc zalotnie odwłokami

o co się przytpieprzasz szloro. I co to za liczba mnoga? Sama jesteś niewydolna finansowo. Zbieraj na wiano dla synalka sz/mato.

6 minut temu, Gość Zyrafa napisał:

Ale kultura, corka tez taka grzeczna jak i mama? I nie jestem osoba, ktorej odpowiadalas. Az oczy bola, jakie chamstwo, a tu sie chwali, ze corka od roczku na angielski posyla... dokad ten swiat zmierza.

W ogole nie rozumiem tez, dlaczego najechalyscie na dziewczyne, ktora zrezygnowala z pracy, bo caly dzien jej w domu nie bylo? I jeszcze te chamskie teksty o brak pomocy od dziadkow, a sie okazalo, ze tylko tesciowa zyje i w dodaktu jest schorowana... wezcie sie za siebie i schowajcie chociaz troche te chamskie zagrywki do kieszeni, ja jej wpis zrozumialam zgodnie z intencja, ale zawsze sie znajda jakies "madre" glowy, byle dopiec... ehhhh. W sumie to plakac chyba trzeba nad tym prostactwem waszym.

A daj spokój ona te kursy widziała co najwyżej na instagramie. ;) Kafe ma to do siebie, że można tu grać każdego i zmyślać do woli.

W pierwszej kolejności powinna sobie nabyć książkę o zasadach savoir vivre :)

4 minuty temu, Gość aaa napisał:

o co się przytpieprzasz szloro. I co to za liczba mnoga? Sama jesteś niewydolna finansowo. Zbieraj na wiano dla synalka sz/mato.

Hoho. Pięknie.

Ja już mam odłożone nawet dla wnuków, które nie zostały powołane jeszcze do życia, a potencjalne wiano przerasta wyobraźnie Twej rodziny.

No nic, miłej soboty życzę. Tylko tutaj możesz sobie odreagować niemiłego szefa i drugą żonę w związku, która tylko przypadkiem sika na stojąco :D Każdy gniew musi być gdzieś skanalizowany, lepiej ka kafe niż z nożem w ręku na przypadkowym przechodniu.

5 minut temu, Gość gość napisał:

A daj spokój ona te kursy widziała co najwyżej na instagramie. ;) Kafe ma to do siebie, że można tu grać każdego i zmyślać do woli.

W pierwszej kolejności powinna sobie nabyć książkę o zasadach savoir vivre :)

Fajnie. Wyobraź sobie jednak, że potencjalnie taką patuskę masz wpuścić do swego domu jako ewentualną teściową swego syna. Wtedy już Ci chyba byłoby nie do śmiechu? :>

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Oboje powinni nie pracować wtedy to wolność

O leżaczek, pozdro! :)

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Fajnie. Wyobraź sobie jednak, że potencjalnie taką patuskę masz wpuścić do swego domu jako ewentualną teściową swego syna. Wtedy już Ci chyba byłoby nie do śmiechu? :>

Chyba tylko trzeba wówczas policje nasłać, że bandyci przyszli nas okraść :P <żartuje oczywiście>

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

tak, szczególnie gdy nie pracują i gołe wesołe wypuszczone zostały z domu rodzinnego w świat to wnoszą tony kasy liczonych w hrywnach ukraińskich najprawdopdoobniej ;/

Ja akurat predzej znam golodupcoow niz kobiety bez pieniedzy wiec powiedzialabym, ze cos ci sie pomylilo, ale widac, ze byles naiwny i ktos to wykorzystal wiec nie bede cie dodatkowo dolowac

17 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja akurat predzej znam golodupcoow niz kobiety bez pieniedzy wiec powiedzialabym, ze cos ci sie pomylilo, ale widac, ze byles naiwny i ktos to wykorzystal wiec nie bede cie dodatkowo dolowac

nie jestem w związku jednorodnym żebyś pisała do mnie jak do chłopa.

jestem jednak wytrawną obserwatorką życia społ i byłam w stanie zarejestrować (zasadniczo ta umijętność dalej jest we mnie), że młode Polki przewalają pieniądze, nie inwestują, nie oszczędzają a w rodzinach są ostatnie do spadku, więc możesz wmawiać te scenariusze o ukrytych fortunach na zebraniach kółek feministycznych

Ten temat powędruje najpewniej na wp :D