Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jakie jedzenie można kupić w tylko w Polsce, czego nie ma w innych krajach?

Polecane posty

Gość Gość

Czy jemy w Polsce coś czego nie znają w innych krajach? Np. majonez, musztardę, keczup, to wszyscy znają. A my mamy coś tylko w Polsce dostępnego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

bigos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

oscypki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

szczaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdxd

cebulę chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Flaki nigdzie nie jedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuu

Kaszanka, salćeson, sucha krakowska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tego polskiego dania nigdzie nie znajdziecie, nawet w bardzo bogatych restauracjach a obiad dla biedoty wygląda tak  :

przy ławie drewnianej pojawiają się nagle cztery 'dziecka' , dwie dziewczynki i dwóch chłopców, 

którzy drą ryja :  Mama - chcemy jeść , jesteśmy głodni 

i na stole pojawia się ogromny talerz z ugotowanymi kartoflami, 

''dziecka' łapią za łyżki i wrzucają kartofle na talerze i czekają na ZIEMNIACZKI BRYZGANE 

a Matka nabiera z dzbanka trochę mleka do ust i wyrzyguje mleko na talerze, 

dziecka jedzą aż się uszy trzęsą !

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość Tuu napisał:

Kaszanka, salćeson, sucha krakowska

Kaszanka i salceson są znane także poza Polską. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Paprykarz Szczeciński 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 minut temu, Gość Gość napisał:

Flaki nigdzie nie jedzą

Jedzą np. w Czechach, Niemczech czy Austrii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Jedzą np. w Czechach, Niemczech czy Austrii.

Byłam w tych trzech państwach, po Czesku nauczyłam się już troche mówić ale nie spotkałam się z tą potrawą (możliwe że nie wszystko jadłam),  mam pytanie pod jaką nazwą jest ta potrawa w np Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
51 minut temu, Gość gość napisał:

szczaw

Używany w kuchniach Europy Wschodniej i kuchni żydowskiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Byłam w tych trzech państwach, po Czesku nauczyłam się już troche mówić ale nie spotkałam się z tą potrawą (możliwe że nie wszystko jadłam),  mam pytanie pod jaką nazwą jest ta potrawa w np Niemczech

Kuttelsuppe albo Flecksuppe. W Szwabii i Badenii znają tę potrawę pod nazwą Saure Kutteln (na kwaśno, z octem). W Czechach to Dršťková polévka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śląskakluska

Wodzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Śląskakluska napisał:

Wodzionka

Mmm wodzionka suchy chleb i wody szklonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Kuttelsuppe albo Flecksuppe. W Szwabii i Badenii znają tę potrawę pod nazwą Saure Kutteln (na kwaśno, z octem). W Czechach to Dršťková polévka.

Super dobrze wiedzieć, chociaż przy najmniej moim zdaniem ani Austria ani Niemcy ani nawet Czechy czy Słowacja nie mają dobrej kuchni, dobra kuchnię mają Włosi Litwini i Łotysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Śląskakluska napisał:

Wodzionka

wodzianka lub 'zalewajka' 

w filmie JAK ROZPĘTAŁEM II WOJNĘ ŚWIATOWĄ znakomity Jan Kociniak opowiadał, 

jak przyjedziecie do Polski to Wam ugotuję zalewajkę na boczku .... ,

szkoda, że Jan Kociniak nie dodał , że do zalewajki musi być pajda chleba i szklanka wódki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w polskiej gastronomi zupełnie zapomniano , że istnieją hodowane w Polsce owoce i warzywa, 

w latach 'stanu wojennego' w Polsce ( 1981 - 1983 ) w wielu chatach, w wielu przysiółkach pieczono we własnych węglowych piecach 

- jagodzianki,  dzieci przyniosły jagody z lasu a Gospodyni opiekła w piecu węglowym prawdziwe jagodzianki ,

karki były na mięso, kartki były na kaszę , cukier, na ryż, 

- w ogrodzie rósł rabarbar i za chwilę Gospodyni upiekła placki z rabarbarem i były super, 

w lesie rosły poziomki, dojrzewała żurawina , wystarczyło pozbierać i nazbierać ,  były placki pieczone 

a nadmiar zebranych do zamrożenia ,

owoców maliny zawsze można kilogramy zamrozić i na wsi zawsze sobie radzili z zapasami a bułki z jagodami w lutym smakują wyśmienicie 

o tej porze roku w marcu piekarnie powinny zarabiać na bułkach pieczonych z jagodami, z poziomkami, z rabarbarem, ze śliwkami ,

z malinami i agrestem 

i co jest , o co biega, że brak takich wypieków na rynku ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zet

Takie rzeczy, czyli zane tylko w w jednym kraju i nigdzie wiecej, sa najczesciej okropne, zeby nie powiedziec "ohydne" lub - druga mozliwosc - pochodza z kultur mocno odosobnionych, ktore zyja w jakichs niedostepnych miejscach.

Wyszystko co dobre szybko rozchodzi sie po sasiednich krajach, a obecnie po swiecie. W dodatku Polska lezy na srodku kontytnentu, na styku Wschodu i Zachodu oraz przez wieki byla panstwem wielonarodosciowym (Polacy i Litwini tworzyli pierwsza unie europejska, dolaczali sie do tego dzisiejsi Bialorusini, mieszkali Tatarzy, Ukraincy oraz Zydzi, walczono i korzystano z dorobku i kuchni tureckiej). Dlatego praktycznie nie ma rzeczy, ktora by byla znana tylko w Polsce i nigdzie wiecej.

Przychodzi mi do glowy tylko slaska moczka, ktora wyglada wystarczajaco okropnie, zeby nikt jej nie chcial nawet skosztowac. e

Polskie hity, ktore sa znane na calym swiecie i wielu kulturach, to:

1. wodka  (najstarszy zapis produkcji  i najstarsza receptura na swiecie pochodzi z Sandomierza)

2. rozne odmiany wodki jak starka, okowita, itp.

3. miody pintne

4. kiszonki ; kiszonki robia tez Japonczycy i Hindusi, ale sa zupelnie inne. Na pewno kiszonki istnieja tez na Ukrainie, ktora przez wieki byla po prostu Polska.

5. bigos

6.serniki : w tym najbardziej charakterystyczny krakowski oraz slaskie kolacze,

7.makowce (znane tez na Wegrzech i w Czechach, a pewno takze na Ukrainie)

9.paczki z roza (paczki znane sa wszedzie w Europie, ale rozane to mariaz polsko-turecki, Turecka specjalnoscia jest dzem rozany)

10. Polak wymyslil croissanty, czyli rogaliki po zwyciestwie pod Wiedniem na czesc tego zwycieztwa

11. pierwsza kawiarnia w Europie takze zostala stworzona przez Polaka, takze po zdobyciu kawy pod Wiedniem

12. zupa ogorkowa - chyba tylko w Polsce, nie wiem czy na Ukrainie tez jest znana, ale tam jest wiekszosc polskich zamkow znanych kazdemu z was z  historii, wiec w sumie dlaczego nie mialoby byc zupy ogorkowej?

13. zupa krupnik - z kaszy, w ogole kasza towarzyszyla Polakom przez wieki zanim pojawily sie w Europie ziemniaki, czyli praktycznie do XIX wieku.

14. oscypek - mamy go na spolke ze Slowakami dzieki sasiedztwu, ale  ten ser istnieje tylko w Tatrach, podobnie bundz i bryndza.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Hity i specjalnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milk

Czy Rosjanie i Ukraincy robia nalesniki z twarogiem na slodko?  A pierogi z owocami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimii

Usmialam sie jak norka: "w latach stanu wojennego w Polsce ( 1981 - 1983 ) w wielu chatach, w wielu przysiółkach pieczono we własnych węglowych piecach ". AmBozyk, mslisz ze ani wczesniej ani pozniej nie pieczono w piecach? Zaniknely po stanie wojennym, a wczesniej nie istnialy?

Co do rabarbaru: jest bardzo szkodliwy. Trucizna. Dlatego zanika. Nie ma zadnych wartosci odzywczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 godzin temu, Gość milk napisał:

Czy Rosjanie i Ukraincy robia nalesniki z twarogiem na slodko?  A pierogi z owocami?

Nie wiem czu Rosjanie robią naleśniki z twarogiem (nie byłam) ale Łotysze i Ukraińcy robią takie naleśniki dlatego podejrzewam że wszystkie państwa wschodnie i Rosja również 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmii

Ukraincy to dawna Polska, kuchnia bedzie bardzo zblizona jak sie mieszka kilkaset lat razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Cos czego nie je nikt inny? To musialoby byc cos okropnego, obrzydliwego, jak np. stuletnie jaja (Chiny), zepsuty sledz (Szwecja), pieczen z dzikiego morskiego ptaka, po czym trzeba wietrzyc mieszkanie przez  tydzien (Islandia), zawartosc zoladka reniferow na surowo (Grenlandia),  itd.

Moze czarna polewka, czyli zupa z kaczej krwi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viktoriia
Dnia 16.03.2019 o 18:59, Gość Gość napisał:

Flaki nigdzie nie jedzą

Jedzą, w Rumuni jest taka zupa co jest do flaków podobna. Śmietanę jeszcze dodają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
45 minut temu, Gość Gość napisał:

Moze czarna polewka, czyli zupa z kaczej krwi? 

Może. Chociaż mogą znać tę zupę na Litwie lub Białorusi. Szwedzi mają svartsoppa, czyli zupę z krwi gęsi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×