Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co daje wam praca?

Polecane posty

Gość gość

Wiadomo  pieniądze ale co jeszcze daje wam praca ?  Ja czuje sie bezpieczniejsza jak  mam prace . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wyladowanie energi. Pracuje z dziecmi i biegam z nimi jak wtedy kiedy bylam mloda.  Czuje sie po pracy znakomicie- endorfinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robol

garba na starość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hthrt

 - Ubezpieczenie.

 

- Frustrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Praca  daje mi pewność siebie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przyjemność bo lubię to, co robię. Pozwala na poznawanie ciekawych nieraz ludzi. No i po prostu potrzebuję jej w życiu, dla pewnej równowagi psychicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po pierwsze ogromną przyjemność, bo bardzo lubię moją pracę i spełniam się w tym co robię. Po drugie pieniądze i pewność siebie. Nie muszę o nic zebrać, stać mnie na spełnienie zachcianek i spełnianie marzeń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klll

Stres, strach przed kierownikiem, brak czasu dla siebie, frustrację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też Mama

Satysfakcję ale to oczywiste, pewność siebie, poczucie spełnienia no i pieniądze i to nie byle jakie;) no i świadomość że co by się nie stało dam rade;););) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xera

Samodzielność/niezależność finansową, możliwość poznania różnych ludzi, krajów. Uczy jak sobie radzić w różnych trudnych sytuacjach. Pozwala mi utrzymać siebie i kupić dziecku to, co chcę, bez proszenia się męża czy dziadków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co daje

Kasę.... I emertytre śmieszna bo smieszna ale będzie... Nie nawidze rano wstawać i to mnie najbardziej frustruje w pracy haha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze nie tak

Pieniadze, niezaleznosc finansowa, poczucie wlasnej wartosci i kontakt z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Stres, ale pieniądze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ghjohdf

Stres,zmeczenie ,zniechecenie do ludzi i zycia. Frustracje,nerwy,brak czasu,niewyspanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakakakaka

Satysfakcja, rozwoj intelektualny, kontakt z ciekawymi ludzmi, rytm dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuś

Jak to co? Dorosły człowiek musi się utrzymać, utrzymujemy się głównie z pracy.

Praca daje:

- pieniądze i stabilizację finansową

- ubezpieczenia społeczne,

- komfort, że jak mi się coś stanie (choroba), to nie zostanę z niczym,

- zajęcie,

- benefity (ale to już wynika z firmy, w której pracuję).

Jasne, że najlepiej byłoby mieć to wszystko i nie musieć rano wstawać, ale co zrobić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
44 minuty temu, Gość Ghjohdf napisał:

Stres,zmeczenie ,zniechecenie do ludzi i zycia. Frustracje,nerwy,brak czasu,niewyspanie.

To zmień pracę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
45 minut temu, Gość Ghjohdf napisał:

Stres,zmeczenie ,zniechecenie do ludzi i zycia. Frustracje,nerwy,brak czasu,niewyspanie.

To zmień pracę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gomesz81

Mnie nic nie da dlatego nie pracuje,jestem na utrzymaniu matki a postanowilem zostac bezdomnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Daje mi kasę i niezależność 

Jak się kiedyś z mężem poklucilam na poważnie to wiedziałam że mogę się wyprowadzić bo mam za co żyć. Więc mnie szybko przepraszam i się pogodzilismy.

Natomiast będąc na utrzymaniu    męża trzeba by było ogon podkulic i być dalej grzeczna i posłuszna żona.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strata czasu

Praca to strata czasu, nawet pogadać nie ma z kim bo wszyscy zachowują się jak automaty. Nie mam czasu na rozwój bo muszę się głupotami zajmować. W zamian dostaje pieniądze,ale co z tego skoro za nie czasu nie kupię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Strata czasu napisał:

Praca to strata czasu, nawet pogadać nie ma z kim bo wszyscy zachowują się jak automaty. Nie mam czasu na rozwój bo muszę się głupotami zajmować. W zamian dostaje pieniądze,ale co z tego skoro za nie czasu nie kupię. 

Rozłóż nogi, zrób dzieciaka i siedź do jego pełnoletności w domu. To bedzie prawdziwy rozwój ❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

+ wyzwania i to praktycznie każdego dnia

+ wypłata uzależniona ściśle od wysiłku włożonego w pracę i jest to wielokrotność średniej krajowej

+ telefon służbowy, samochód służbowy

+ wyrozumiały szef, który rozumie że dziecko choruje i kwitując w sumie gorzko, ale prawdziwie "po prostu mniej pani zarobi w tym msc i tyle"

+ benefity jak karta multisport, dodatki socjalne, karta medyczna przez co nie muszę czekać miesiącami na terminy na NFZ

i MINUSY

- jak to w korpo wypalenie zawodowe dopada szybko i już wstępnie jest przeze mnie odczuwalne

- dyspozycyjność czasem 24h ze względu na globalny wymiar działalności firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Pieniądze i wyjście do ludzi : ) to drugie czasem bokami wychodzi, ale lepsze to niż siedzenie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

garba, zniszczone ręce i postępującą nerwice. ja się nie dziwie, że później rosną takie Breiviki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
47 minut temu, Gość centuś napisał:

Jak to co? Dorosły człowiek musi się utrzymać, utrzymujemy się głównie z pracy.

Praca daje:

- pieniądze i stabilizację finansową

- ubezpieczenia społeczne,

- komfort, że jak mi się coś stanie (choroba), to nie zostanę z niczym,

- zajęcie,

- benefity (ale to już wynika z firmy, w której pracuję).

Jasne, że najlepiej byłoby mieć to wszystko i nie musieć rano wstawać, ale co zrobić. :P

Chyba żartujesz, ze zarobki = praca. Można korzystać już wyłącznie z osiągnięć rodziny np. wynajmując przestrzenie magazynowe, mieszkania po dziadkach i pradziadkach, garaże. Też bym tak chciała jak moja znajoma z okresu studiów :( Jeszcze mi narzekała, że w tym roku nie polecą z dzieckiem w okresie zimowym na Kanary na 2 tygodnie... tylko do Egiptu... taka bida ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuś
24 minuty temu, Gość gość napisał:

Chyba żartujesz, ze zarobki = praca. Można korzystać już wyłącznie z osiągnięć rodziny np. wynajmując przestrzenie magazynowe, mieszkania po dziadkach i pradziadkach, garaże. Też bym tak chciała jak moja znajoma z okresu studiów :( Jeszcze mi narzekała, że w tym roku nie polecą z dzieckiem w okresie zimowym na Kanary na 2 tygodnie... tylko do Egiptu... taka bida ;/

Napisałam: głównie. 

:)

PS

Taki "komercyjny" wynajem to też praca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Praca daje mi mnóstwo satysfakcji. Mozliwość dalekich podróży, podczas których poznaje się ludzi z branży z różnych zakątków świata. Robienie rzeczy, które lubię, a których ze względu na baaaaaardzo drogie sprzęty i materiały nie mogłabym robić na własną rękę, w ramach hobby. Praca daje mi też możliwość przebywania na co dzień i współpracy z ciekawymi, często nietuzikowymi ludźmi. Praca zmusza mnie też do przełamywania swoich ograniczeń, do podejmowania działań, których nigdy bym nie podjęła z własnej nieprzymuszonej woli - np. do wystąpień publicznych, często na wyjazdach zagranicznych przed licznym audytorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przełamanie rutyny. Mam porównanie siedzenia z dziećmi prawie 2 lata na chacie. 

Fajnych ludzi, do których rzeczywiscie każdego poranka idę z uśmiechem

Odpoczynek od obowiązków domowych i brak nudy.

Owocowe poniedziałki i piątki z prosecco 🙂

Całkiem przyzwoite pieniądze, premie dwa razy do roku.

Adrenaline, czasami stres, ale napędzający.

Satysfakcje, jak uda się domknąć większy projekt.

Mozliwośc porozmawiania z mężem wieczorem o czymś innym niż kolor kupy czy cena orzechów w lidlu.

 

Minusy oczywiście też bywają. Kiedyś pracowałam w firmie, w której panował mobbing, trochę się to odbiło na zdrowiu, ale dzięki temu mam teraz robotę, którą rzeczywiście lubie.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca a praca

praca daje mi poczucie stabilności, otwarte drzwi do rozwoju, możliwości. Ostatnio zainwestowałam pieniądze w czytnik e-book inkbook prime hd. Teraz czytam książki podróżnicze. naprawdę piękna sprawa, żałuję że nie kupiłam wześniej. 3 miesiące temu pojechałam do hiszpani. było chłodno, ale bilety tani, a ja nigdy nie byłam w tym kraju. Niedawno byłam na koncercie florence and the maszin. praca daje mi spełnienie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×