Błagam o pomoc nie mam gdzie mieszkać proszę o pomoc nie szukam sponsoringu

Witam wszystkich mam 48 lat , nagle znalazłam się bez dachu nad głowa. Dzwoniłam do ośrodków samotnej matki ale usłyszałam przykro mi ale nie ma pani dzieci małych , jest pani sama. Nagle straciłam prace i jestem bez dachu nad głowa i bez pieniędzy . Nie wiem co robić dalej może ktos potrzebuje pomoc w domu do pomocy ja gotuje sprzątam mogę cokolwiek tylko nie mogę dźwigać problem z kręgosłupem . Gdyby miał ktos dom jakiś pustostan nie potrzebny zaniedbany chętnie bym się zaopiekowała w zamian za dobre serce lub jakiś pokoik u kogos  ,moge zajac sie dxieckiem starsza osaba  . Chce stanac n nogi znalesc prace i odwdziecze sie dobrym sercem za pomoc. Nie  chce pomocy za sex o tym nie ma mowy. Blagam o pomoc . Serdecznie dziekuje z gory .