Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama mia

Czy mogą odebrać mi dziecko

Polecane posty

Gość Mama mia

Mieszkam w Norwegii, wynajmujemy z mężem mieszkanie. W ktorys weekend ktoś zrobił imprezę w naszym budynku. Słyszałam muzykę i głośne rozmowy. Sąsiadka myślała, ze to my. Pech chciał ze przed 12 jeszcze nie spaliśmy. Przyszła policja i mówi ze było wezwanie pod ten adres, ja mówię ze u nas nie było żadnej muzyki, a sąsiadka wyszła do tej policji i zaczęła mówić Że to na bank u nas ze niby czemu dopiero teraz muzyka ucichła i dlaczego w takim razie nie śpimy. Faktycznie muzyka ucichła nagle. Do tego dziecko się rozbudziło i wrzeszczała w niebo głosy. Ale jakoś rozeszło się to po kościach. Za jakis czas ta sama franca naslala na nas opiekę ze dziecko płacze a my robimy imprezy i pijemy alkohol. Teraz muszę się godzić na chodzenie po domu obcych ludzi i zaglądanie nawet do lodówki. Boje się ze będę chcieli odebrać nam dziecko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danka

Mam nadzieje ze to prowokacja ale jesli nie to bardzo ci wspolczuje. Duzo bylo slychac o podobnych przypadkach ja znam akurat przypadki z Niemiec gdzie jakis msciwy sasiad zglaszał polskich rodzicow o jakies pierdoły. No nie wygladalo to za kolorowo dlatego tobie zycze szczescia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Pakuj dziecko i wracaj do PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dalej istnieją barany, które wierzą, że tak to właśnie działa? 😂😂😂

Zanim rodzina dowie się, że jest obserwowana mija dużo czasu a sama rodzina dowiaduje się o tym gdy sprawa wygląda naprawdę źle. Nikt nie przychodzi zabrać rodzicom dziecko bez powodu. Mniej polskich mediów 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ujn

No w takiej sytuacji moga sie czepiać uwazaj jak male dziecko  ,ja mieszkam w Norwegii od 19-lat mam  dwoje dzieci sąsiadkę pracującą w barneverne i duzo opowiadala wśród moich znajomych byly przypadki i ze zapraszali i pouczali , dzieci nigdy nie zabierali ale obserwuja potem w szkole w przedszkolu .Najgorsze są pomówienia zwykle wymysly dają tylko pretekst dla nich , tak to dziala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama mia

No właśnie my dostaliśmy tylko upomnienie ale byłam w ciężkim szoku bo sama sie wkurzalam ze ktoś nad nami  o tej godzinie jeszcze tak głośno się zachowuje a tu nagle policja do nas dzwoni. A na złość wtedy muzyka ustala. Co najmniej jak gdybyśmy my to byli. Oczywiście zaglądając do lodówki leżało tam kilka piw męża ale on pije piwo od wielkich dzwonów i leżało tam już chyba dwa tygodnie. Teraz serio się boje. A do tego nie znam za bardzo języka (tak zjedziecie mnie zaraz) głównie porozumiewam się po angielsku i boje się ze się nie wybornie. Mąż rozmawia po norwesku dużo lepiej ale tez ma nieraz problemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×